2013-05-21 12:20
yoshio
(1957)
- Gevonden
było trochę błądzenia po okolicy, bo nie mogliśmy załapać o co kaman z poprzednim i obecnym miejscem ukrycia. kordy kierowały na stare, a opis na nowe. ostatecznie udało się, bo kesz tak zamaskowany, że trudno nie zauważyć, że coś tam jest schowane. dobrze, że założyłem gumaki, bo pokrzywy ogromne! pudełko po lodach szczelne, w środku ani śladu wilgoci. fajna okolica, chociaż od rzeczki trochę śmierdzi.<br />
TFTC!