Automatyczna archiwizacja - 9 miesięcy w stanie "Tymczasowo niedostępna"

Ze wzgledu na dosc powazny spadek sredniej wieku wsrod keszerow. Niech kazdy sie domysli o co chodzi ;))<br /> Skrzynka będzie czasowo niedostępna.<br /> Reaktywuje ja moze jako zwyklego kesza, gdzies w glebokim lesie....

Ostatnia skrzynka znaleziona a raczej która mnie znalazła w Rzeszowie... na więcej nie starczyło czasu... dziękuję za fajny wieczór i obwiezienie mnie po keszach w okolicy oraz bardzo fajną zabawę... pozdrawiam... czajorek

dzielki dziękitak wielkiej skrzynki jeszcze nie widziałem :)

Skkrzynka znaleziona wraz z Sensei'em "na szybko"Dziękuję

Skrzynka znaleziona, ale nie mogliśmy się wpisać, bo Właściciel miał wolne . Tak czy inaczej pozdrawiamy serdecznie Radek i Idol15. Wyjeżdżamy z Rzeszowa w niedzielę i bardzo żałujemy, może w przyszłym roku będzie kontakt osobisty !

Nasza kolezanka Ola, ma dla Właściciela mały fancik na wymianę, i pojawi się wkrótce osobiście przy skrzynce...

Co prawda na drzwiach tak pisze, ale mimo wszytsko nadganiamy robote w soboty i mamy "otwarte" do 14. No szkoda....

hmmm ... a już chciałem na złoty trunek zaprosić a tu zonk

serwis się okazał czynny pn-pt

proponuje dodać kesz dostępny czasowo w dni robocze do 17 ... waliłem jak w dym no i smakiem się obyło

samochodu nie próbowałem szukać :D

Znaleziona : p

Bardzo miłe spotkanie z panem Bartkiem. Skrzynka robi wrażenie

In: Pirata + Korale

Out: Kot + widokówka

Pozdrawiamy. KapiX Team

i tak dziękujehehe

Naprawde fajnie poznawac keszerow z twarzy :)

Zaliczam to na plus tej skrzynkiPozdrowienia byly nie od Prezesa tylko od Krobosa :))

Belushi
lekko zarobiony dzis

 

drugie podejście do skrzynkiostatnio pojechała samochodem na wycieczke całe szczęście wróciła :D

in: kalendarzyk GC (niestety nie miałam przy sobie rzadnego)

out: sentymentalnie GeoKret Smok Niemowlak (który był już w Skępem u mojego chłopaka) :)

A spotkanie z Belushim bardzo miłe i dziękuje za pozdrowienia od Prezesa ;)

bardzo miłe spotkanie z autorem, za jakie dziękujęwielkim lusem takich skrzynek jest mozliwość nawiązanie bezposredniej znajomości, dzięki czemu poznałem BelushiegoPrzy okazji wymina kretów, szczególnie jednego na jakim mi zlezałoPozdrowienia dla autoraPS. aha, da się trafić na podstawie przedstawionych info ;)

Jednak sie da znalesc bez dodatkowych podpowiedzi widze.

A Czolgowy sam sobie we wlasnym kometarzu dal najwieksza podpowiedz :)

Belushi

No niestety się nie udało, skrzynka pojechała na wycieczkę. Ale przynajmniej wiem, gdzie udać się podczas kolejnej wizyty w Rzeszowie. Także może kiedyś w przyszłości. Właściciela miło było poznać

To chociaż jakaś mała podpowiedź o jaki sklep chodzi który jest na przeciwko serwisu.

Nikt nie mowil, ze bedzie latwo i ma nie byc :)

I jak nie widac jeszcze harcerze dali rade- wpisywac sie mlodziezy, wpisywac...

 

Mam pytanie: o jaki dokładnie serwis chodzi???

Byłem tam dzis i pytałem sie w jednym serwisie GSM o pana Bartka to usłyszałem odpowiedź że nikt taki tam nie pracuje. Jaka jest nazwa tego serwisu???

Znaleziona razem z Buchan 13

Bez wymiany

Pozdrawiam

Znaleziona wspolnie z tc666 podczas przerwy w pracy:]

out: nic

in: gokret Lubiś

Pozdrawiam

Zaliczone przy okazji spotkania z okazji wiosny :D

Podziękowania za zorganizowanie spotkania i wspólne keszowanie.

Do następnego razu. Pozdrawiam

Noc ciemna goście chodzą - świecą telefonami, gps-ami itd... coś tam o skarbach gadają i do wiadra pierdoły wrzucają :)<br /> <br /> Pozdr...

:)

P.S. a czy mogłabym prosić o nazwy obecnych aktualnie kretów w skrzynce. Bo obawiam się o pomyłkę w logowaniu;)

Dzięki!

Fajna skrzynka, jeszcze fajniejsze spotkanie. Dzięki!

Dziś ponownie znaleziona (dzięki, Belushi, za spotkanie), tylko wymiana kretów :)

O kurdi, nie zapisalo :))

Juz poprawiam.

Przyda się zmienić współrzędne, bo tam koło lotniska sklepu ani serwisu komputerowego nie widziałem ;-)
I przy okazji o ile się da to typ na mobilną :)

 

Albo ją przerejestruj jako nową a tą zarchiwizuj...

Jako, ze to miejsce jest "spalone" beda przenosiny do innego, bardziej oddalonego. Byle do wiosny :)

Bylem tam w piatek, zabralem to co po niej zostalo. Ciezki temat z reaktywacja, bo choc jeszcze gadzetow w domu zostalo troche, to szkoda je "dawac" jakiemus oszolomowi. Mam tylko nadzieje, ze to jednorazowy wyczyn, a nie dzialanie na kazdej skrzynce.

Belushi

Znalazłem skrzynkę 11 czerwca 2009 r. gdzieś między 12.00 - 13.00. Skrzynka leżała wywalona na wierzchu i rozszabrowana. Brak logobloku. Przy skrzynce była na zewnątrz naklejka automobilklub Rzeszów i kartka GC . Wiaderko – skrzynkę zasypałem w miejscu gdzie powinna być ukryta. W momencie gdy byłem przy skrzynce na parkingu stał nowy czarny samochód (hyundai??).

Rozumiem, że zawartośc tej skrzynki mogła oszołomic i zachwycic, ale takie jej potraktowanie to po prostu chamstwo. Nie wiem, czy przeniesienie coś da, skoro jak widac ów "bohater" skrzynkę potrafił odnaleźc a potem ją zamaskowac... Człowieku, opamiętaj się!   

Coz zrobic... Boje sie tylko ja zostawiac w tym samym miejscu, wiec pewnie ja przeniose gdzies. Sprawdze moze dzis.

Belushi

O jakie zainteresowanieJa też dziś odwiedzałem skrzyneczkę ale trafiłem na oberwanie chmury i burzę, nie miałem czasu przeczekać w samochodzie w najbliższym czasię podjadę zbadać co się tam podziało. pozdrawiam.

Kurcze, jestem ostatnim który widział skrzynkę w dobrej formie i zarejestrował ten fakt :(. Dałbym się ostrzyc, że nikt nas nie obserwował. Może bogata zawartość skusiła szabrowników aby się pofatygować do lasu... Przykra sprawa.

Skrzyneczkę, a może nawet skrzynię udało namierzyć się bez zadnych kłopotów. Ale to tyle dobrych wieśći. Niestety skrzynka jest całkowicie rozszabrowana, w środku pozostało jedynie naklejka z motocyklistą i kartka pocztowa a`la GC. Niestety nawet po logbooku nie pozostał żaden ślad. Dodatkowo skrzynka była wyciągnięta z worka i cała z wierzchu (naklejka) zamokła. W worku impreze urządziły sobie żuki (ogromna ilość) Od siebie wrzuciłem orginalna kabure Nokii. Przykro ze tak się stało z tak fajną skrzyneczką Belushiego. Zapewne młodzi odkrywcy nie bedą zadowoleni

POZDRAWIAM

Kolejnego poszukiwacza uprasza sie o chociażby uzupełnienie logbooka.

MÓWIMY STANOWCZE -NIE- SZABROWNIKOM

No, niestety, nie kojarze sytuacji. Poza tym my na czarno i czarno-czerwono. Więc do następnego razu :-)

Nie nie, miałem na mysli własnie B1.

Mniej więcej  100-200 m od skrzynki minęliśmy na ścieżce dwójkę z rowerami, w strojach chyba żółtych. Później przyszło mi do głowy, że to może Wy :). No, ale w taka pogodę w lesie sporo gości, więc wiadomo... Pozdrawiam.

He - to nie jest skrzynka, tylko skrzyniaMimo bogactwa w środku - bez wymiany.

PS do Wojtka: jeżeli spotkanie miało miejsce przy skrzynce "Grodzisko Mrowla" to jak najbardziejZwróciłem uwage na "Was", bo przyszło mi do głowy, że ktoś do cache, ale się wycofał, z uwagi na "Nas" - dwójkę dorosłych na rowerach. Tyle że podczas odpoczynku na trawce. Dzięki, również pozdrawiamy !

Znaleziona razem z Amelką.

Trzeba przyznać, że skrzynka jest bardzo starannie przygotowana i bogato wyposażona. Wyska ocena się należy. Zabraliśmy torbę fioletową benq a włożyliśmy puzle, naklejkę i breloczek. Dzięki za skrzynkę.

PS. Po przeczytaniu ostatniego wpisu w logbooku (z dnia dzisiejszego) przyszło mi do głowy, czy my się czasem nie minęliśmy po drodze z poprzednikami? "My" to dorosły z dzieckiem 5 lat.

pozdrawiamy

 

Skrzyneczka znaleziona z zespołem ;Cyroldd + Polik_21 + Arjano.

Znaleziona za drugim podejściem...

 

Skrzyneczka znaleziona za drugim podejściem razem z Arjano...

P4u

Skrzyneczka znaleziona przez zespół Arjano, cyroldd, polik_21 i Aga już za drugim podejściem. No, teraz podpowiedź nie wpuszcza w maliny...

Out: smycz, długopis

In: opaska odblaskowa, mydełko, naklejka, zestaw kartek pocztowych z Żołyni, książeczka dla dzieci o bezpieczeństwie na drodze.

Dziękujemy za skrzyneczkę. Pełen wypas. Pozdrowienia dla Prezesa  

Znaleziona z Pickiem. Skrzynka naprawde wypasiona tzn. duża

Poprawiona podpowiedz, bo faktycznie z bledem. Wybaczcie :))

Świetna skrzynka! znaleziona wraz z Mungiem.

Do znalezienia wykorzystałem trzy koła ratunkowe:
50/50 - spojler i podpowiedź - nie znalazłem - podpowiedź troszkę chybiona była
telefon do założyciela - nie znalazłem od razu
pytanie do publiczności (do Munga) czy widzi opisane elementy - nie znaleziona

ale po podpowiedziach telefonicznych jeszcze chwilę szukaliśmy i udało się. Przechodząc po liściach coś mi pod nogami inny dźwięk wydało"czegoś strzeżącego" nie zanotowaliśmy

OUT: FTF
IN: długopisy opencachingowe, piłka golfowa

Szukalismy skrzynki w czwórkę przez 2 godziny. Wokół miejsca ślady jakby stado geocacherów bobrowało przez 3 tygodnie...  Jakieś kwadratowe dziury przykryte patyczkami, ślady tratowań - to chyba quady...

GPS co chwilę zmieniał zdanie, to tu mu było dobrze, to tam  Próbowaliśmy wg spojlera, nic... Nakłuwana ziemia, przeczesywane liście pomiędzy każdym rozwidlonym (jest ich tam z 5) a białym (jest ich tam chyba ze 20). I nic. Po 1,5 godziny znaleźliśmy głowę, choć nie wiemy, czy to chodziło o tą, czy Belushi aż w taką gęstwinę by się zaszywał... Komary wyssały z nas całą krew i musieliśmy się poddać. Do tego alergia siekła nasze oddziały... ale dzisiaj nie odpuścimy, mimo deszczu. Skrzynko drżyj!

Dzięki za adrenalinę i super zabawę.