Podjeżdżamy pod kesza na 60 metrów i.... No tak... Toć to park. Ogrodzony. Trzeba znaleźć wejście. Po przeparkowaniu już z górki. Dzięki.

Pusty park. Szybko i prosto. Dzięki!

No i weź człowieku znajdź jakieś wejście do parku. Jak już znaleźliśmy to poszło szybko - dzięki.

Lubelsko-mazowiecki najazd na Łódź pod kryptonimem "DY". Celem nr 1 ścieżka świąteczna ale nie tylko. Z takim spoilerem nie sposób nie znaleźć. Dzięki.

Ygrek i dawidnd najeżdżają Łódź (czasem w logbooku znajdziecie "DY". Wszystko gra - to my!)

Główny cel - geościeżka 12 dni świąt  Bożego Narodzenia (cel zrealizowany). Cele równie ważne - napoczęcie dwóch innych, łódzkich ścieżek i nie tylko.

Tu: bez problemu.

Dzięki!

Światła zgasły, więc musiałem się spieszyć przed zamknięciem parku. Dzięki!

Serdecznie dziękuję za pretekst do fajnego spaceru po ośnieżonym parku. Trzeba tylko uważać na żółty śnieg..

A co do samego sylwestra to:

Jak tylko dołączyłem do świty twórców tej geościeżki to chciałem właśnie w tym parku założyć kesza. Troszkę się spóźniłem bo teren został już rozdzielonySzybko, łatwo i przyjemnie. Dzięki!

W towarzystwie maDZIARKA i Lenka skrzyneczka podjęta sprawnie i szybko. Piękne miejsce. Dzięki za skrzyneczkę. :)

W towarzystwie Limonków i Ani z Martinesem  zabawa była udana Dzięki za kesza:)

Na spotkanie podsumowujące nie mogliśmy przywędrować, to chociaż dzień po sobie zgarnęliśmy kesza najbliższego eventowi - a co! ;)

Dziękuję za skrzynkę, urzekł mnie pojemnik na logbooka ;)

Najlepszego w Nowym Roku na

Park o tej porze praktycznie pusty, moim działaniom z góry przyglądała się jedynie wiewiórka. Fajny pojemniczek, trochę się bałem, czy nie będę się musiał wspinać po niego, ale poszło gładko. Dzięki za świątecznego kesza!

Sprawdziliśmy najpierw, o której park jest zamykany i okazało się, że o 23. Bez wahania udaliśmy się po kesza. Zobaczyliśmy miejsce sobotniego spotkania, powspominaliśmy kesza na wyspie jak to nasze keszowe dinozaury przeprawiały się przez zamulonne koryto i dotarliśmy w końcu do kesza. Zostaliśmy obszczekani konkretnie przez psa, który najpierw się nas przestraszył pod tą choinką, a następnie przeszedł do ofensywy słownej tzn. szczeknej ;-). Dzięki anoriell, miło zobaczyć Twój nick na stronie ;-). 

Bardzo miłe zaskoczenie, że Anoriell posadziła nowego kesza.  Jakimś dziwnym trafem kojarzę w tej części parku tylko wyspę na którą kilka lat temu przebijałem się przez metrową warstwę mułu po Dzaczkowego kesza. Dzisiaj skrzynka namierzona bez problemów i nawet obyło się bez woderów. Dzięki za świątecznego kesza! 

Loguje, ale pamiętajcie, że ja nie mam ftfa :)

Dziękuje za keszyka. 

Kiedy odkładałem kesza wciąż został w nim certyfikat FTF. Chyba hobbysta o nim zapomniał. W każdym razie JA, podobnie jak przedstawicielka COG w tej ścieżce za podium się nie uganiam, więc nie zabierałem. A całkiem galanty był, pasowałby :)

I tak sobie myślę, że tej gwiazdkowej skrzynce nie przyznać gwiazdki to by było spore niedopatrzenie. Dlatego leci rekomendacja, tak po prostu, za wywołany u mnie uśmiech z początkiem nowego roku. Dzięki.

Ładna skrzyneczka i miły spacerek, co prawda w deszczu.Dzięki