Największy na świecie niekomercyjny serwis geocachingowy
GeoŚcieżki - skupiające wiele keszy
Ponad 1000 GeoŚcieżek w Polsce!
Pełne statystyki, GPXy, wszystko za darmo!
Powiadomienia mailem o nowych keszach i logach
Centrum Obsługi Geokeszera wybierane przez Społeczność
100% funkcjonalności dostępne bezpłatnie
Przyjazne zasady publikacji keszy

 Wpisy do logu Osada Czorsztyn    {{found}} 1x {{not_found}} 1x {{log_note}} 0x Photo 1x Galeria   Pokazuj usunięcia Pokazuj usunięcia

3056494 2019-05-04 08:12 rudymaniek (user activity2071) - Skrzynka została zarchiwizowana

Skrzynka została zarchiwizowana.

3055553 2019-05-03 17:59 ofen95 (user activity3935) - Nieznaleziona

Niestety nie udało się znaleźć.
W ziemi za to znaleźliśmy resztki po dwóch palach,  które mogły być filarami dla kesza
Obrazki do tego wpisu:
Pozostałości
Pozostałości

2920102 2018-09-14 08:22 rekomendacja A walon (user activity2764) - Znaleziona

14 września 2018 08:22
Ponad miesiąc czekał keszu na wizytę; i tak CERT wraca w rodzinne strony.
Płynęło się tu kiedyś własną tratwą; nie było jeszcze zapory to nie było też przenoski. A w starych, opuszczonych w związku z planowaną budową tamy Maniowach ktoś poruszył firanką w oknie - i szokująca myśl, że zostawili jakąś babcię albo jakiś dziadek się zaparł i nie opuścił swojego domu. A to tylko rama okienna bez szyb i wiatr poruszył firanką. W górze, na krawędzi doliny, prężyły się nie otynkowane jeszcze, pudełkowate domy z pustaków mieszkańców wsi Nowe Maniowy - takie bez wyrazu. Dziś jest zbiornik i byłoby więcej machania tyczkami. Czy dobrze, że powstał, czy źle - niech to oceniają tubylcy i hydrolodzy. Od kiedy funkcjonuje tama, trzy razy upuszczano wodę z powodu jej nadmiaru w zbiorniku; zatem co najmniej trzy razy zatrzymana została fala powodziowa. Regulowanie poziomu wody w Dunajcu wydłuża flisakom okres spływu tratwami, a oni chyba najbardziej obawiali się tamy.
Nie poznaję krajobrazów; inaczej to wyglądało z perspektywy rzeki, która płynęła dnem dzisiejszego zbiornika. Na pewno szkoda miejsca biwakowego pod skałka u podnóża zamku w Czorsztynie, ale i dzisiejszy widok na zamki w Czorsztynie i Nidzicy, wyłaniające się z porannej mgły na wzniesieniach górujących nad taflą zbiornika, jest powalający.
Osada, w której zachowane zostały historyczne pensjonaty i wille znanych mieszkańców z okolic, stare chałupy i piwnice to bardzo dobry pomysł. W tym towarzystwie keszu znalazł zacne miejsce. A jeszcze jest przyjazny dla keszerów i łatwy do podjęcia. No może lekkim zgrzytem osady są "zakazy wstępu - teren prywatny"; jeśli ktoś w takiej osadzie, tworzonej w określonym celu turystycznym, tworzy prywatne kolekcje starych obiektów, to niech je tak eksponuje, by nie przyciągały turystów, a dostęp​ był w fizyczny sposób ograniczony, a nie wystawia zakazy - to moje i wara od nich.
TFTC

Ostatnio edytowany 2018-10-09 22:58:44 przez użytkownika A walon - w całości zmieniany 1 raz.