Dziękuję za miłe słowa i pozytywny odbiór skrzyneczki. Do zobaczenia na szlaku:) 

Ło Matko Bosku i Jezusicku. Jak coś takiego się uchowało w tym miejscu? Świetnie, że kesz żyje tak długo, bo jest na prawdę znakomity. Dzięki za certyfikat i przy okazji zabrałem bardzo fajnego geokreta :)

Pierwsza runda ŚŚŚ wypadła na północy, magiczną niemalże wieczorową porą. Święta minęły, choinka dawno się posypała więc tym bardziej miło było wrócić do świątecznej atmosfery. Czytając logi zazdrościłam tym, co już zdobyli a teraz naocznie ucieszyłam swe oczy wspaniałym wydaniem niecodziennych keszy.

Pięknie dziękujemy z Janosławem, który choć nie do końca chciał to zawoził wszędzie ;D

Ten keszyk najbardziej mnie ujął z całej ścieżki. Piękne.

Dzięki.

Certyfikaty dołożone, ZAPRASZAM! 06.02 tuż po północy skrzynka zostanie zarchiwizowana, podobnie jak wszystkie pozostałe ze świątecznego projektu. Spieszta się ludziska:) 

Kolejna fajna skrzynka. Tylko gdzie barszcz z uszkami?Kesz znaleziony razem z Chochlikiem. Dziękuję za chwile radości :-)

Chyba załapaliśmy się na ostatni certyfikat. Skrzynka taka że nic tylko tam usiąść i otworzyć fla... tzn. zjeść wieczerzę wigilijnąZnaleziono razem z ForgottenSilesia.

Dzięki :-)

Pięknie przygotowana zastawa . No mi to tu tylko karpia brakowało .

Skrzynka nie dość, że prosta i przyjazna to jeszcze na dodatek w ciekawym miejscu, to cieszy :)  Kesz znaleziony z Zyfiką, zabawiliśmy tutaj dłuższą chwilę :)

Schodzę na dół, nieśmiało zerkam do środka i mnie zamurowałoNie spodziewałam się takich cudów w środkuKesz znaleziony z Unieskim, miło, łatwo i przyjemnie, bardzo się podobało, dziękuję.

Miejsce już poznałem kiedyś, natomiast wigilijnej atmosfery w tym pomieszczeniu jeszcze nie.

Bardzo sympatycznie i miło. No i nadal smacznie :)

Dziękuję.

Fajny pomysł i na szczęście dalej przetrwał w pierwotnej postaci. Poczestowalismy się i dalej w drogę :)
Dzieki!

to należy zgłosić do COGu że autor przekupuje znalazców obiadem , słodyczami oraz podwózką w ten sposób pozostali maja małe szanse na gwiazdki i musza majstrować coraz wymyślne keszea później płacz ze podparapeciaków mało ;) 

ciekawe wykorzystanie obiektu , meble jak słyszałem z ikei , piękne dzieki

No pięknie, uroczyście, i jak to u Karwdów zawsze gościnnie... Nawet i dziś skoro świt dali jeść... :)

Jedna uwaga... Dlaczego schody do izby ze stołem wigilijnym są nieodsieżone? Hmmm...  Nono

Pierwszy raz w tym miejscu. 

Pozdrawiamy :)

Kto normalny ciśnie z dwójką dzieci przez łąki, przez pola po kolana w śniegu? Tak, to musi być keszer... No skoro do skrzynki 200m od auta to ciśniemy, bo pewno bliżej nie będzie miejsca do zaparkowania. Jest - jak się potem okazało... No ale po kolei. Ciśniemy, ciśniemy przez ten śnieg i nawet nie zauważyłam, że wielki brat już nas obserwujeMiałyśmy przyjemność spotkać samego założyciela na kordach i zasiąść razem do wigilijnego stołu:) Krety wymienione, słodycze zjedzone (tutaj muszę napisać, że pakując się do auta na wyjazd, córcie pytają: "Mamo, a co będzie dzisiaj na obiad?"; Ja: "To, co upolujemy w keszu :D"; Dzieci: "Mamo, ale w keszu nie ma jedzenia"; no to pokazałam im, jak bardzo się myliły ;)). Biały obrus, nawet sianko, to takie klimatycznejestem w szoku, że taki wystrój nie został przez jakiś nieproszonych gości w międzyczasie zniszczony. Oby wytrwał do samego końca!

Aaaaa i jeszcze raz wielki dzięki Karol za przetransportowanie dzieciaczków do pokoju :)

I jak tu nie dać gwiazdki?

Super skrzynka. Kreciki ruszyły w drogę :) 

Powigilijna wieczerza w towarzystwie KT & SL. Podobnie jak poprzednicy nie zabiliśmy głodu, ale grunt, że o pustym pysku nie opuściliśmy bunkra :P

Szkoda, że w codziennych realiach (lato, łatwy dostęp wszędzie) taka zacna keszynka by się długo nie utrzymała. 

Zabrałem dwa GeoKrety: GK - SUBARU BRZ (3) oraz GK - Pamiątka z Węgier.

Znakomicie dziękuję o pozostawiam po sobie gwiazdkę, bo inaczej się nie da :)

Jest fantazja w narodzie. Nie umrzemy z nudów. Oby więcej tak pomysłowych keszy :)

Aż się buzia śmieje na widok tak fajnie przygotowanych keszy, no i cieszy, że pojawiają się akurat tu, tak blisko miejsca zamieszkania ; ) Tak z naszej strony ostrzegamy przed sporym zbiorniczkiem wody przed wejściem, bo przypadkiem połowa ekipy wylądowała po łydkę w wodzie : )

W sumie mogłem się zaanonsować, że podjeżdzamy to może byś coś więcej przygotował na tym stole a tak to tylko na ochłapy się załapałem :) 

NO ale trudnojakoś przeżyję, chyba, że to w trosce o moją wagę wzrastającą :P 

Jacyś tacy głodni z żonką odeszliśmy :P 

POmysł bardzo fajny, nie ma co kryć :) 

podziękował. 

Druga ze ścieżki, co prawda śliskie dojście ale jaka za to uczta.... - dzięki za przygotowanie

W ramach sobotniego poszukiwania świątecznego klimatu. Stół w pełni wigilijny, popodziwiane i poczęstowane. Dzięki :)

Głupio tak nie dać gwiazdki jak wszyscy dają... ale po kolei.

1. "Na dojściu może być ślisko, ale z pewnością sobie poradzisz." - nie ślisko, ale zdecydowanie za mokro i za głęboko. Keisora za włosy ledwo zdążyłem złapać. Ostatecznie morsowanie powinien mieć zaliczone awansem na jutrzejszym evencie (było po szyję co najmniej).

2.  Liczyłem na tradycyjny wigilijny bigos, a tu kicha, nawet 9 cukierków nie zaspokoiło mojego wilczego głodu. 

3. Zgłoszenie dotyczące bytności produktów spożywczych w keszu poszło do COG i dla pewności do prokuratury (złość spowodowana głodem, z powodu braku bigosu - patrz punkt 2)

4. Jak Karol ma tyle na wigilijnym stole co tu, to współczuć tylko... tylko skąd u niego taki "sześciopak"?

5. Jest bunkier, więc się nie da dopierdzielić do faktu, że miejsce do bani i zero historii. Z drugiej strony, gdzieś tam kiedyś po pijaku obietnica o poprawie swojego pijaru, więc pozostaje kończyć jojczenie i podziękować

Nawiązując do prologu wpisu, przechodzę do epilogu: gwiazdka na zachętę :)

Dziękuję. Było zacnie. 

Dzięki za fajną skrzynkę :)

Kesz zaliczony po wizycie u KarwdowówDzięki!

No i dwóch zabłąkanych oraz spóźnionych wędrowców przybyło na wigilię.

Dodatkowego talerza brak, o makówkach nie wspomnę.

Dobrze, że chociaż cukierki o różnych smakach były. Mnie najbardziej podchodziły o smaku barszczu z uszkami, Darkowi smakowały te bigosowe.

Jako, że ostatnia moja gwiazdka była 14 logów temu, to nie wypada na 15 z kolei nie zostawić ;-)

Jak zasady to zasady.

Podziękował za skrzyneczkę.

No i to się nazywa prosty kesz! Zamiast wodotrysków, jest basen na wejściu. I nawet się chłopina maksymalnie do granicy zbliżył, chyba co by się nie zgorolić do końca :-). Kurde wychodzi mi, że fajnie i trza dać rekomendacyję. Rodzince też się spodobało :-). Dzięki Synek.

Pierwszy na dzisiejszej liście był ten keszyk po przeczytaniu wpisów skromnych ale jak wiele mówiących. To co zobaczyłam to aż se klękłam przy takim suto zastawionym stole. Wszystkiego do wyboru do koloru a i poczęstowałam się. Dziękuję:)

Trzymam kciuki za bytność tej skrzyneczki. Jak dla mnie to nie tylko skrzyneczka tygodnia ale i nawet całego 2018 roku :)

Cudeńko. Aż się nie chciało odchodzic od stołu. Dzięki.

O rany, jak tam ładnie. Aż żal było odchodzić. Dzięki.

Pomysł rewelacyjny - znakomicie i gwiazdkowo. Dzięki.

Pięknie zagospodarowane miejsce, miejmy nadzieję, że nikt obcy tego nie znajdzie, zanim skończy się czas ważności skrzynki, TFTC :)

Oniemieliśmy:) Cudowny, nastrojowy kesz :D

Dziękuję

Akurat jadąc do roboty TROSZKĘ odbiłam.  Miałam że sobą mikrusa na reaktywację, ale kurczę, się nie przydał!Smutek bardzo. I niby tu patentu nie ma, a jednak nawet ładnie się prezentuje. Oby przetrwało do lutego. Dzięki

Udało się! Ftf zdobyty 25 po ! Super kesz i słodki cert  dzięki!

Nio I te świntuchy z Bytomia mnie ubiegły i pewnie specjalnie gości wyprosili, ja moim pozwoliłam do 18 być przez co STF się ostal. Z wnętrza wydobywa się wieczorem blask jak by było coś świecące wiec fajny efekt o tej porze zdobywać. Keszyk jest potwierdzeniem ze nie trzeba stosować patentów i długich godzin spędzać na tworzeniu maskowania a kesz może zachwycać samym pomysłem i fajnym zagospodarowaniem miejscówki. ŚWIETNIE KAROL! podobało się i dzięki za gościnę.  Jeden kret rusza daleko..

Mieliśmy farta bo rodzinka wyszła ze świątecznego obiadu o 17.30 wiec szybkie sprzątanie i pędzimy po keszaświetnie zagospodarowana miejscówka, gwiazdka jak nic :)