Obawiam się, że byłem ostatnim który zwiedził choć część tego miejsca i dokonał wpisu do logu.

http://sosnowiec.wyborcza.pl/sosnowiec/1,93867,20264048,kolejny-sosnowiecki-dworzec-zniknal-z-powierzchni-ziemi-nikt.html

Skrzynka odnaleziona, świetne miejsce. Z racji na późną porę zwiedzony został tylko parter i piwnica więc trzeba będzie tam jeszcze wrócić aby zdobyć resztę budynku.

Skrzyneczka znaleziona razem z KT & SL. Początek bardzo nam się podobał aczkolwiek troszkę nam zajęło rozszyfrowanie, aż w końcu coś zobaczyliśmy ;)

IN: GK - key

TFTC!

Finał pozwiedzany dokładnie - drzwiami, oknami, okienkami i wszelkimi możliwymi otworami ;)

Punkt widokowo-kawowy na medal!

Dzięki!

Wydaje mi się, że czegoś jeszcze brakuje..:) Jedynka bez kłopotów i pytań ani podpowiedzi, potem.. no właśnie, trochę zwiedzania, drzwiczki, okienka, jakaś wskazówka - pisana kredą na ścianie - która nic nie powiedziała..? I znalezione. Tak jakbyśmy pominęli jakiś etap.

A na pożegnanie gwizdanie na pociąg z.. punktu widokowego.

Zwróciliście uwagę jak oszałamiająco dziwny jest plan TEGO miejsca? Kto i po co wymyślał tak pomylony i nielogiczny układ..?

Zawartość skrzyneczki czeka na futer.. długo już czeka ]:>

W końcu udało się zaliczyć tę skrzynkę. Jakoś zawsze nie po drodze było.

Pierwszy etap bardzo fajny, chyba pierwszy raz coś takiego widziałem.

Finał kulturalnie drzwiami ;).

No i w końcu przyszła pora na parasolkę. Za bardzo nie wiem co to ma wspólnego z tą Rijaną ale niech już będzie. Chwilę z shah'em szukaliśmy etapu 1 bo jak się później okazało był...niekompletny.

Po chwili jednak wrodzona intuicja keszerska pozwoliła podjąć nam finał, czyli szybki i sprawnie. 

Podziękował.

Wow,wow,wow. Fenomenalne. Pierwszy etap ogarnelismy ze szczekjem odrazu pozniej poszlo latwo. Jak nasi poprzednicy preferujemy wchodzenie przez okna.... Wszystko pozwiedzane i gwiazdka leci. Dzieki 

Było fenomenalnie. Pierwszy etap znaleziony bez problemu troszkę myślenia i jest . Razem z Gikasem oczywiście preferujemy okna. Gwiazdka się należy . Dzięki 

Bardzo mnie ciekawiła ta skrzyneczka od początku i w końcu nadszedł dzień wyprawy w tamte okolice razem z Marcello002. Kolega Dallas tylko podpowiedział, żebyśmy skupili się na podpowiedzi kodowanej. Na starcie wszystko było jasne. Na finale po tele do driver'a tylko upewnienie, że to tam trzeba wejść. Oczywiście pierwsze znalezione wejście na brutala przy czym jak to zwykle bywa wyjście już prawie "on inclusive". Dziękuję

Zielona gwiazdeczka musi być za całość.

Keszyk znaleziony wraz z Ateną podczas niedzielnego rajdu keszerskiego Zarówno 1 etap jak i finał wymiatają. Oczywiście ostatnio upodobaliśmy sobie wchodzenie przez okna (ponoć praktyka czyni mistrza)

Oczywiście ocena znakomita i gwiazdka się należą

Dzięki za kesza.

NO TRADE

Skrzynka, cud miód, marzenie, REWELACJA !!! więcej nie piszę bo mógłbym nieświadomie cosik zaspojlerować i zepsuć kolejnym znalazcom zabawę :P

Nagradzam kesza WIELKIM ORDEREM ZIELONEJ GWIAZDY , polecam odwiedzenie tego miejscanaprawdę warto :-)

Pozdrawiam serdecznie i dziękuję,

Sebastian

Moja 1500 skrzynka !!!

A było to tak:

Podczas zaliczania przez autora mojego "Księżycowego Kroku" ( a ponieważ zbliżałam się już do 1500 znalezienia i chciałam uczcić to koniecznie będąc jeszcze na Śląsku) , Driver zaproponował mi tego właśnie kesza. Decyzję podjęłam natychmiast, jak tylko zaczął mi to cudo reklamować. 

Nie pozostało nic innego jak wybrać się w daleką podróż do Sosnowca (uwielbiam ostatnio to miasto, nie rozumiem czemu Ślązacy nazywają je jakąś "Somalią", kiedy tam jest mi tak miło i dobrze i fajnie i ach..... )

Idąc na miejsce 1 etapu - już mi się podobało, a potem coraz bardziej i bardziej. Z tej euforii nie przeczytałam podpowiedzi kodowanej ze zrozumieniem, ale Głos Boży z samego sosnowieckiego Nieba momentalnie mnie sprowadził na właściwe tory myślowe.  Z wielką radością znalazłam zatem cały 1 etap, rozkminiliśmy z sebastianem w zasadzie szybko "o co kaman" - a ukazała się ta magiczna, ciesząca niezmiernie 14 cyfrowa tajemnica...Biegiem zatem TAM !!!.

A tam ??...O jaaaaaaa

Jedne z moich ukochanych klimatów, no cóż chcieć więcej...

Bajka... 

No nie mogę się rozpływać, bo jeszcze niechcący zaspojleruję.

Jedno jest pewne - całość jest zgrabnie ujęta, finezyjna i jak dla mnie - WSPANIAŁA.

Bardzo dziękuję za tego kesza, (i za TO miejsce), bo zaspokoił moje wszelkie pragnienia, należycie uczcił 1500 znalezienie, no i w ogóle - genialny pomysł z 1 etapem.

Ziele jak najbardziej się należy 

Dzięki raz jeszcze za moje emocje (tego mi trzeba było !!!) i pozdrawiam 

Tajemnica Korporacji Umbrella odkryta. Żeby znaleźć 1 etap trochę się kręciliśmy, ale w końcu znaleźliśmy. No i wtedy zaczęło się kombinowanie o co chodzi? Ja miałem dość odjechane koncepcje, łącznie z tym że tego się nie da rozszyfrować na miejscu i trzeba wracać do domu szukać w necie. Na szczęście (po raz kolejny) córka wpadła na trop właściwy i wtedy już poszło. Więc warto brać dzieci na poszukiwania. Brawa dla autora za pomysł i realizację.

W końcu jednak wpadła w nasze ręce. Na finale szybki wpis i do domu bo palce prawie odmrożone. Dzięki za kesza:)

O tak byliśmy tam 2 raz /dziś większą ekipą/ Wiktor obiecał zapytać gdzie był 1 etap

Flora

Pepe

Seba&Wiki

Pies w bagażniku i Niunia za kierownicą...

-7 na dworze 

Skrzynka poległa a raczej jej 2 część

Sposób  dotarcia  do  finału  pomińmy  milczeniem . Dzięki  za  super  kesza .

Za pierwszym popełniłem błąd zbyt szybko ciesząc się zdobyczą , a że trochę kropiło pomyślałem że rozkminię w domku. Dziś byłem ciekaw czy moje przypuszczenia się sprawdzą. Znaleziony w parę sekund po dotarciu na miejsce . Wystarczyło wykonać pewne ćwiczenie gimnastyczne i myśl jak ja mogłem to wtedy przegapić. Finał ciekawy,ale pierwszy etap jak dla mnie rewelacja. Leci zielona. Dzięki.

Początek faktycznie zmyłkowy, co nie zmienia faktu że pomysłowy. A końcówka dla mnie świetna, znowu musiałem się przeciskać przez dziury zamiast....
Fajowe, coraz bardziej podobają mi się tego typu kesze.

Z pierwszym etapem nie było problemów, poznałem już trochę Drivera i znam jego tok myślenia .

Finał miło mnie zaskoczył, bo chociaż okolice pierwszego etapu są bardzo ciekawe to miejscówka finału zdecydowanie warta zobaczenia. Podobało mi się, dziękuję.

Podjęta z duna verde. Pozdrawiam i dziękuję za kesza.

Mi się bardzo podobało. Tylko jakoś nie sądziłem ze ta odpowiedź to do pierwszego etapu. Na szczęście właściciel ulitowal się i dał wskazówkę. Tylko gdzie ta umbrella? Padało dość mocno a i tak parasolki nie znalazłem. Znaleziona w Dużej najlepszej ekipie 

W wesołej ekipie - idem, karwdo, Rubinety!!! 

Jak Umbrella to tylko w deszczu, takim letnim deszczyku, a co. Ale jej nie znaleźliśmy, a tak usilnie szukaliśmy, hihi...

Normalnie z nas wszystkich Gamonie na I etapie... Po co czytać, ze zrozumiem, lepiej swoją teorię sobie stworzyć... Czego myśmy tutaj nie wymyślili... 

Podobało się. Dzięki za kesza, pozdrawiamy

Nikt mnie nie słuchał jak mówiłem, że "szukamy dalej, bo to nie koniec". Nikt mnie nie słuchał, kiedy mówiłem "dajcie mi to do cholery, to Wam finał pokażę"! ;)

Fajnie było, bo gwarno było:)

I taki żarcik na rewanż:

Nadchodzi nowy dzień - na horyzoncie pojawia się słonce, spod ziemi wygrzebuje się dżdżownica.
Zobaczyła druga dżdżownice i pod wpływem pięknej pogody ładnie ja przywitała:
- Dzien dobry!
- Jakie k***a dzień dobry?! Własnej dupy nie poznajesz?!

Dzięki:)

Poszukiwania w doborowej kampanii. Przy pierwszym etapie troszkę problemów, przeszukana chyba cała sieć w celu odkrycia tajników DNA wirusów . Po małej konsultacji wszystko stało się jasne. Na finale już bezproblemowo. Okolica całkiem przyjemna i klimatyczna.

Dziękuję i pozdrawiam

Super skrzyneczka, pierwszy etap rzecz jasna pokazał jak bardzo mało mozna mysleć i że ilosć geokeszerów wcale nie idzie w parze z logicznym mysleniemDzięki za kesza!

Młody zanudził mi się masakrycznie na tej skrzynce. Po cichu liczył, że może po drodze chociaż jakieś pojedyncze tory zobaczy skoro jedziemy na drugi koniec miasta a tu kiszka ;).

Czas operacyjny I etapu 37 sekund. A na finale to 2 lata temu to plany były coś założyć ale wtedy jeszcze miejsce nie było do końca "czyste". Patent bardzo porządnie zrobiony, mam nadzieję, że wytrzyma dłużej w swojej wyrazistości. Dzięki.

S.T.A.R.S.

Świetna skrzynka. Już wczoraj próbowaliśmy ją zdobyć niestety polegliśmy na pierwszym etapie. Na usprawiedliwienie dodam, że wczorajsza pogoda nam nie sprzyjała i byliśmy kompletnie przemoczeni. Mieliśmy pewne przypuszczenia, które okazały się trafne ale musieliśmy się dowiedzieć o co dokładnie chodziDzisiaj też nie było tak całkiem łatwo ze względu na kręcących się ludzi, a i sama droga do kesza właściwa okazała się ta, którą wybraliśmy jako ostatnią :)

Pierwsza znaleziona skrzynka po ponad rocznej przerwie.Zrobiona na dwa razy,pierwszy etap w pierwszym dniu zakończył się totalną porażką.Dopiero na następny dzień po pewnych przemyśleniach zakończył się sukcesem.Chociaż ten spoiler mnie osobiście trochę zmylił.Gwiazdka jak najbardziej zasłużona.

FTF!Świetna skrzynka, trzeba trochę pomyśleć, a finał mmm...Leci gwiazdka :)

IN: Smycz, OUT: Karabinek