W związku ze zgłoszonym problemem i brakiem reakcji właściciela - skrzynka została zarchiwizowana.

Maliniak/COG

Najprawdopodobniej zginęła. Warto by sprawdzić i reaktywować bądź zarchiwizować

My również nie znaleźliśmy z Meteorem i Huannem.

Podczas rowerowania po okolicach Łodzi dzień 4: Akcja Koluszki. W akcji brali udział: pudełkownik meteor2017, saperka lavinka, jednoosobowy pułk huannów keszowych

Chcieliśmy zdobyc obiekt z zaskoczenia, nie przestawialiśmy więc zegarków dwie noce wcześniej i byliśmy godzinę wcześniej niż można się było nas spodziewać. Niestety wróg był wcześniej i kesza zaje... uprowadził. Widać było że przed nami już kilka batalionów saperów i saperek było, bo w rogu w miejscu spoilera było solidnie przekopane. Przekopalismy kontrolnie i my. Bez skutku.

Byłem tam dzisiaj żeby sprawdzic doniesienia. Skrzynki faktycznie nie ma, albo jest w zupełnie innym miejscu.

Wg mnie kesza nie ma.

Przegrzebaliśmy trochę ziemię, ale raz - pełno szkła, dwa - kesza nie było do 20cm głębokości.

Ewidentna (niekopna) miejscówka niestety pusta.

A szukaliśmy we dwóch z Bogobigiem.

Po ponad roku drugie podejście i znowu porażka. Bardzo tajemniczy kesz.

logbook cały mokry... wręcz wyciskać było można

Znaleziona. Bez wymiany; troszkę wilgotna w środku. Pozdrawiam

Szybki podjazd, podbieg, przechwycenie i dalej w drogę.

TFTC

Nannette xD

Próbowaliśmy zimą w kopnym śniegu. Nie udało się. Przejeżdżając obok nie mogliśmy się powstrzymać:) Dzięki i pozdrowienia. Ania i Marcin

Znaleziona, dzięki :)

Skrzyneczka znaleziona podczas przerwy w podróży. Miejsce bylo czyste i zadnych smieci nie bylo.

Skrzynka znaleziona bez przeszkód. Niestety my także natrafiliśmy na szklane tylipany...

out -> znaczek wielkiej orkiestry

in <- zielona pomarańczka

Na potłuczone butelki nie natrafiłam, na kesza jak najbardziej :-)

Dziękuję i pozdrawiam, Tatiana

Dzień był piękny na zdobywanie skrzyneczek. Miejsce znalezione, skrzynka zdobyta =)

Nasza pierwsza "zimowa" skrzynka.

Wszystko zasypane półmetrową warstwą śniegu ale miejsce odnaleźliśmy bez problemu. Skrzyneczka ma się dobrze. Dziękujemy i pozdrawiamy! Asia i Michał

Znaleziona

Dzięki za kesza. Wzielismy geokreta w dalsza podroz

pzdr

jakub_27 & Oski

Po lekturze wcześniejszych wpisów, jadąc po cache byłem nastawiony negatywnie. Jednak na miejscu spotkała mnie miła niespodzianka. Miejsce uporządkowane, żadnych śmieci, szkła itp. Bardzo fajne miejsce ukrycia a podjęcie skrzynki sprawiło mi przyjemność.

Znaleziony za drugim podejsciem, faktycznie był w miejscu w które poprzednio nie zaglądaliśmy.

THX ZA CACHE !!!!

Zabieram kulkę.

Zostawiam temperówkę i geokreta: Zatopiony w szkle.

znalezione bez problemu

Dobyta. Cache ma się dobrze. Wkoło nawet schludnie. THX!

Też bez problemu. Kryjówka fajna, intuicyjna, od razu właściwie wiadomo gdzie zaglądać. Śmieci naokoło nie było, tylko kilka butelek - niestety już pustych - znaczy nasi tam bywają i tyle;)

Miejsce nawet sympatyczne. Dzięki za cache!

Znaleziona bez problemu, dziwne że niektórzy poprzednicy mieli problem...
Co do miejsca - czytałem w logach że syf i malaria, pełno szkła potłuczonego itp. Na dzień dzisiejszy jest tam w miarę czysto, miejsce ukrycia też wg nas dobrze dobrane. Jeśli tam znów będzie za jakiś czas syf, szkło itp to nie wina założyciecli tylko bydła które tam sobie imprezuje.

Pozdrawiamy założycieli
Art_noise i Reniusia

W ramach przerwy w podróży szukałem lecz nie znalazłem.

Po wieczornych zakupach w pobliskim Carrefour postanowiliśmy podjechać pod &quot;Matkę Polkę&quot; O ile miejsce udało nam się w miarę zlokalizować, to jednak żadnego pojemnika po filmie nie udało się wypatrzeć.<br /> Ani za ławkami, ani pod kwietnikami. Po 15 minutach daliśmy sobie spokój, godząc się z tym, że cache może być ukryty wszędzie i gdziekolwiek, lub go po prostu już tam nie ma. Na szczęście w okolicy jest jeszcze inny cache. Pierwsza tego dnia porażka.

Znaleziona ,w miejscu dalej dużo potłuczonych butelek widać że świerzych, znakiem tego murek ten jest popularny wśród lokalnych pijaczków, bez wymian

Miejsce bardzo fajne, niedawno odmalowane i wysprzątane.Sposób ukrycia skrzyneczki - też sprytny. Jeszcze coś się w nią zmieści.Aktualnie są tam 2 fanty.

IN=Kulka

Byłam dzis, same potłuczone butelki, wszystkie ławki obejrzałam, nic nie znalazłam, siedziałam tam poltorej godziny, nawet patrzac na smieci- radze zmienic miejsce skrzynki, jak i sprawdzic czy tam jeszcze jest. Tam juz nie wroce.

Znaleziona - ale bez najmniejszej przyjemności. Wszędzie dookoła pełno potłuczonego szkła, butelek, opakowań jednorazowych, słowem tragedia a nie koszmarek.

Miejsce brudne i nieprzyjemne. A po przeciwnej stronie podjazdu miło szemrzy fontanna i rosną drzewa. Dobrze tylko że nie trzeba kopać - to jest plus.

 I tu prośba do autora -

1. Najpierw szukaj potem chowaj. 

2. Wybieraj miejsca, które będą przyjemne dla poszukiwacza.

Skrzynki nie polecam a autorowi życzę dużo dobrej zabawy w szukaniu skrzynek i gdy już nabierze doświadczeń, chowania skrzynek do których będzie podchodzić się z przyjemnością.

 PS Gdyby miejsce uporządkować było by tam miło- no ale żyjemy w takim kraju w jakim żyjemy :(

... miejsce koszmarek...

ThxPzDR62

Znalezione.

Pierwszy raz widzę mikro z mikro łupem na wymianę, ale nie mieliśmy nic do podłożenia. Wejdą pewnie jakieś sklane kulki i tym podobne rzeczy, ale też niewiele.

Skrzynka ukryta całkiem przyzwoicie, jeśli nie wiesz że szukasz, w innym razie bardzo łatwa do znalezienia :) 

No i z QuartZem pierwszy raz jestesmy pierwsi przy nowej skrzynce 

Znaleziona bez najmniejszych problemow

Nic nie wymienilismy za to dopisalismy brakujaca date zalozenia kesza