Cache znaleziony podczas wypadu rowerowego,  niestety wpis na stronie musiałem dokonać przez wyszukanie cache'a  u innego użytkownika :(

Znaleziona wczoraj przy pomocy rodzinySkrzynka ukryta w dobrym miejscu na wysepce. Oczywiście wymiana 1:1 :).

Na początku myśleliśmy, że się nie uda, bo za dużo wody, ale z bliska okazało się, że wejście na wysepkę to nic trudnego. Miejsce oczywiste na kesz, hmmmm Dla Damka inne było oczywiste, a dla mnie inne. Tym razem wygrałam ja :)

Wrzucone drobiazg.

Szybko i sprawnie,przy okazji założyłem nowy worek :)

Nawet zimą da się bez problemu przejść :)

Czy ta wyspa będzie zawsze.Czas pokaże.

Hello,

Dawno tu nie byłem. Wiele lat temu dopłynęliśmy Rurzycą pod prąd, na "ostatnich nogach". Żarcie się skończyło, perspektywa grzania gdziekolwiek po zakupy nikomu się nie uśmiechała. Z radością więc przyjęliśmy ofertę harcerzy - podzielili się z nami mięsem i makaronem. Mieli dobre serca i intencje. Coś jednak nie zadziałało i do rana wyhaftowaliśmy wszystko, co dostaliśmy. O świcie nawet psy nie miały siły, by wyleźć z namiotu. Jakoś musiały dać sobie radę. Człowieki-zombie dały sobie w czajnik (Turysto, pamiętaj ! Wychodząc na szlak zabierz ze soba apteczkę !!! Szczególnie w płynie ) i jakoś przetrwaliśmy następny dzień. Trzeba przyznać, że harcerze bardzo chcieli się nami opiekować, nawet wzywać pomoc. Z dużym trudem udało nam się uspokoić ich serca. Nasze cudowne ożywienie po dniu leżenia pokotem przyjęli z wielką ulgą  

Gdy stanąłem na mostku, jedynym pytaniem było, czy stan wody wymusi zdejmowanie butów. Przejście ledwie skrywało się pod cienkim strumieniem i dzięki temu przeszedłem suchą nogą. reszta to najnormalniejsza przyjemność. Kesz w dobrej kondycji, wymieniłem GK 1:1. Przyjemnie było tu wrócić   Pzdr, Wojtek

Niestety nie można być w dwóch miejscach na raz - a szkoda . Z czasem również co raz gorzej.

Buty na szczęście nie przemokły. Urocze miejsce.

Chciałem namierzyć współrzędne ale jakoś zaczeły mocno pływać więc dałem spokój.

TFTC&P

hahaha...dobre!No tak jakoś wyszło że w tych dniach uderzyliśmy w drugą stronę (okolice Wyrzyska) i to z bardzo owocnym wynikiem  Co do skrzynki położona w bardzo ładnym miejscu i nie sposób do niej nie trafić!TFTC

Szybko i sprawnie.

Dziubek leniuchu gdzie są certyfikaty?

Pozdrawiam.

Powiem szczerze, jestem mega zdziwiony i martwię się. Czemu? Martwię się o zdrowie ladybird i bodzia, bo nie wiem jak to się stało, że 24 h po opublikowaniu kesza, nie ma jeszcze ich wpisu. Przez ostatnie 3 miesiące w zasadzie jak dostawałem info o nowym keszu to już był zanotowany FTF najszybszych keszerów w okolicy, a tutaj nie maMam nadzieję, że nic się nie stało i że lada moment dotrzecie na miejsce.

Tak czy inaczej FTF, który cieszy. Miejsce ukrycie fajne, beton nie taki śliski, przeszedłem w półbutach bez traktorów w obie strony i jestem suchyMiejsce dobrze mi znane, bo zaczynałem tam wiele spływów Rurzycą kajaczkiem.