Chyba wszystkie podejrzane drzewka w okolicy wymacane, ale w końcu się udałodzięki za kesza!

Znaleziono razem z Kappootem, dzięki za keszyka:)

Drzewko nie aż takie cienkie, ale skrytka jest. Tftc

Z grubsza obok, pod krzywym drzewkiem

Już miałam odpuścić, ale zerknęłam w logi i się udało w końcu znaleźć. Dzięki za kesza! Przyjemna miejscówka :)

Niedzielny wypad na keszki udanyTutaj mikrus faktycznie ukrywa się pod drzewkiemDziękujemy :)

Znaleziona, dzięki.

Znalazłem z lekkimi problemami ale się udało. Dzięki.

Znalezione z felipe2013

Znaleziona! TFTC

Znaleziono z Jakubowski89.

Zdobyta podczas spaceru z psiakami. Dzięki za kesza!

Kapliczka z serii "dziwnych". Skrzynka reaktywowana przez Karwado ma się dobrze. TFTC

Nowe pudełko mniej więcej na kordach pod cienkim drzewkiem wyrastajacym "krzywo" u podnóża.

Lata całe tu dotrzeć nie potrafiłem. Ot ciekawostka:)

Niestety nie znalazłem

Świetna skrytka! Zabierzcie pisadło .

W końcu nie było mugoli, chwilka szukania i trafiony zatopiony, tftc

miejsce wielokrotnie mijane na kole, ale nigdy nie zauważone... dziś krótki spacerek z żonką do lasu i szybkie znalezienie... dzięki...

Skrzynka zaliczona w towarzystwie Chochlik. Dzięki za chwile radości z keszem ;-)

Super miejsce. Niespodziewałem się. Wymieniony pojemnik i logbook. Kesz schowany kilka kroków dalej pod kikutem brzozy.Znaleziony razem z ForgottenSilesia w towarzystwie Wołków. Dzięki :)

Przy okazji zbierania serii ze świata równoległego trafiliśmy na tego kesza. Niestety, nie byliśmy przygotowani na serwis. Logbook w całkiem dobrym stanie. Dziękuję

Znaleziony reaktywacyjny logbook o dziwno w niezłej kondycji. Poprawiona nieco skrytka z tego co znalezione, gdyby ktoś się wybierał warto zabrać jakiś pojemniczek i nowy woreczek. Pagadi

Kesz niestety uległ unicestwieniu, chyba dobrany się do niego zwierzęta. Znalazłam resztki pojemnika bez logbuka. Potrzebna reaktywacja.

Ciekawe miejsce i ciekawie ukryty keszyk. "Góra" maskowania zaczyna się odłamywać. THS

dziękuję za kesza.

Troszkę mnie koordy rzucały po lesie, ale z podpowiedzią jakoś się udało. Dzięki za pokazanie kapliczki.

Znaleziona sprawnie z podpowiedziąJuż parę razy koło niej przejeżdżałam, ale nie miałam pojęcia, że taka kapliczka tam istnieje. Dzięki :)

Razem z atena.pl. Dziękuję:)

Piątkowe kesze z Norbinorkiem. Dzięki

piątkowe , tradycyjny wypad na kesze wraz z Aynsley

miejsce wytypowane ale ani pienka  ani kłody ani pojemnika , zrobiliśmy reaktywację z tego co znaleźliśmy na miejscu , powinno znowu służyć bo miejsce ciekawe ( tylko te zielone kafle sa nie potrzebne) dzięki za kesza 

noc zaczęła się tworzyć mgła zalewała lasbrakowało jedynie jozina z bazin xD

Rowerowo. Pudełko podziurawione a logbook lekko wilgotny.

I właśnie w takich miejscówkach najbardziej lubię kesze - setki ludzi tamtędy codziennie jeździ na rowerach, a o kapliczce pojęcie mają nieliczni. Niestety sam keszyk uległ zniszczeniu - pudełko popękane, rozrzucone, poskładaliśmy do kupy wraz ze znalezionym obok logbookiem (nie było pisadełka, my tez nie wzięliśmy, więc nie bardzo widać nasze wpisy, mamy za to zdjęcia), położyliśmy pod konarem, konieczny serwis.

CO do kapliczki - podejrzewam, że podobnie jak w Sławkowie, ktoś sobie tam odebrał życie i stąd się wzięła. Ale to tylko moje domniemania

Szczegóły w komentarzu znalezienia

Znaleziona z Maxime. Szkoda, że nie wiadomo nic na temat genezy kapliczki. TFTC!

Keszyk zebrany podczas spontanicznego spaceru po okolicy. Dzięki za kesza! :-)

Bez problemów, choć spoiler w komórce w słoneczny dzień nie pomógł. Worek leżał praktycznie na wierzchu, po wpisie i małej wymianie schowałam go nieco porządniej, ale nie wiem, czy jakieś zwierzątka nie były ciekawe zawartości . Dzięki

Widać, że kesz po remoncie, pudełeczko nowiutkiei problemów ze znalezieniem nie było żadnych. TFTC.

Krótkie przejście się po lesie i jest!

TFTC!

P.S. Myślałem że skrzynka będzie trudniejsza.

Szybki keszyk po pracy TFTC =)

Skrzyneczka wróciła na prawdopodobne swoje miejsce. Według moich danych 20 metrów SW od kapliczki pod zaatakowaną przez huby brzozę. 200 metrów od kapliczki w kierunku SE jest miejsce postojowe z koszem na śmieci i ławkami z oparciem. Ponadto stoły i miejsce do parkowania rowerów.

Podszedłem do naszego skarbu pomimo lejącego deszczu. Kiedyś już tu byłem, ale nie znalazłem. Dzisiaj wszystko porozrzucane, więc z podjęciem nie było najmniejszych kłopotów. Gorzej, że logbook kompletnie mokry i nie można nawet rozchylić stron. Prawdopodobnym sprawcom tych zniszczeń są pracownicy wyorujący bruzdy, aby ewentualny ogień z lokomotywy się nie rozprzestrzenił. W takim wypadku nawet nie konsultując się z właścicielem wziąłem keszyk do domu. Przypuszczam, że za kilka dni powinien nadawać się do powtórnego użytku.

Dzięki za pokazanie tego miejsca. Kapliczka interesująca w swej nietypowej bryle, ciekawe również, znajdujące się niedaleko, źródła Kłodnicy.

Skrzynka w stanie agonalnym. Na szczęście logbook dzięki szczelnej strunówce ma się dobrze (pomijając idiotyczne wpisy flamastrem). Wymieniliśmy pudełko na nowe i dorzuciliśmy parę fantów dla najmłodszych keszerów.

Kapliczka jak kapliczka, ale skrzynka BŁAGA o serwis. TFTC

Wreszcie dzisiaj przyszedł czas na tajemniczą kapliczkę. Przydałby się serwis choć do logbooka można się spokojnie wpisywać. Dzięki.

ambitnie chcieliśmy zdobyć większą ilość leśnych keszy ale nasz berbeć po znalezieniu tej skrzynki zarządził odwrót w stronę domu na popołudniową drzemkę. takie to jest keszowanie z maluchami ;)

skrzyneczce się przemokloTFTC

Miałem dzisiaj zacząć robić geościeżkę 90LP. Zrezygnowałem, ponieważ jest za dużo chaszczy jak dla mnie. Zostawię sobie ją na kiedy indziej. Skrzynka jest w fatalnym stanie. Przy wpisywaniu się do logbooka obok mnie stał zając, który mnie nie widział. Jak tylko mnie zauważył to czmychnął aż się kurzyło. Dzięki!

Podjęta w drodze na 90lp. 

"Kapliczka" całkiem ładna, co innego kesz... Po odsłonięciu maskowania zastałem mrowisko i popękane pudełko, do którego dostały się mrówki. Potrzebna wymiana!!!

ile czasu mi ten kesz wisiał na mapie - ulala. Tym razem rowerowe czyszczenie okolicy :)

Dzięki za kesza i pozdrawiam ! 

Ktoś dopuścił się profanacji na logbook'u  poprzez pomazanie go zakreślaczem. Nadal można się wpisywać.

Szybko namierzona.

Dzięki

Znaleziona rowerowo. Dzięki

Skrzyneczka sama w sobie pęknięta, ale logbook cały i zdrowy.

Kesz w ciekawym miejscu, szczególnie podróż nocą gdzie za każdym rogiem czai się dzik a przez las jedzie pociąg wydający z siebie odgłosy iście z horroru. Co do samej skrzynki to tak ja mówią poprzednicy. Jeśli wybierzemy się tam jeszcze raz to zapewne zamienimy pojemnik na nowy bo w tym różne zwierzątka znalazły sobie dom i niestety musieliśmy je eksmitować ale pewnie powrócą. Dzięki :)

podjęta rowerowo wraz z Netka

Jestdzięki za kesza 

wspaniały spacer z Nannette. Niestety ja również nic o historii kapliczki nie wiempojemnik popękany ale jakoś się trzyma. Co do wpisów to żal się wypowiadać o inteligencji autorów... dzięki za pokazanie miejscówki :) 

Wspaniały śnieżny spacer z Rubinem, po drodze nie udało się zrobić bitwy na kulki, bo śnieg się nie kleił, za to wojna na ośnieżone gałęzie trwała całą drogę. Nareszcie trochę słońca;) Kapliczka maleńka i tajemnicza. 

Wszystko tak jak opisał bartek-111. Dodam tylko że schowaliśmy 20 kroków od kapliczki na azymut 270. Dzięki.

Kesz znaleziony, ale generalnie to jest przykra sprawa z tą skrzyneczką. Kesz został rozwalony przez jakiś wandali - inaczej tego nazwać nie można. Plastikowe pudełko leżało rozwalone, choć jeszcze jakoś kupy się trzymało. Zawartość leżała sobie po okolicy. Logbook w dwóch strunówkach przetrwał, ale w środku popisany fioletowym pisakiem - wulgaryzmy i inne takie. Wsadziliśmy do torebki i ukryliśmy za brzozą z hubami, przykryliśmy znalezionym na miejscu drewnianym kapslem. Generalnie przydała by się jakaś naprawa, bo zimy może nie przetrwać.

Skrzyneczka w stanie opłakanym. Połamane pudełko, tak jak opisał Bartek-111. Potrzebny serwis.

Znaleziona. Do kapliczki zaprowadził mnie kolega mieszkający w pobliżu. Mówił, że jest to miejsce dokonania samobójstwa przez młodego chłopaka.

Out: Bros, kret.
In: Breloczek do kluczy, ściereczka do okularów.

 

chops na rowerek i keszyk znaleziony ..prawie..

Ktoś się tym opiekuje i na pewno, miałby coś do powiedzenia o tym miejscu, szkoda, że to nie keszer, TFTC

Zaskakujące miejsce tak blisko ścieżek rowerowych!

Dziękuję.

Fajny kesz.

Preparat na komary zdecydowanie się przydał, psiknęłam się i w zamian wrzuciłam kawałek "kety od koła" :)

 

Klimatyczne miejsce w drodze na OS.<br /> TFTC.

Ciekawe miejsce w leśnym uboczu jeżeli można tak to nazwać ;)

Bardzo klimatyczna miejscówka, po zmroku zapewne jest jeszcze bardziej intrygująco.

Miły spacerek z Zyfiką po zróżnicowanym terenie zaowocował podjęciem kesza 

PS. Logbook ktoś zdewastował niecenzuralnymi wyrażeniami 

Zaliczyliśmy z Unieskim przyjemny spacer w drodze do kesza, najpierw ścieżką a potem torami

fajowo :))

pozdro i dzięki

Przyjemne miejsce, szybko podjęta skrzynka :)

Znaleziona na wycieczce rowerowej z Pherenike, bardzo przyjemne miejsce - poszło szybko i sprawnie bo gdzieś już to maskowanie widziałyśmy :)

Bardzo fajne miejsce. Skrzyneczka znaleziona z Mariosami i Tisią. Dziękuję!

A to ciekawe miejsce... razem z Muti i Tisią. Dzięki

Piękne dzięki!

Odnaleziona wspólnie z Żmiją.

Razem z Manolcio.

Znaleziona podczas krótkiej wycieczki rowerowej. G-pies się trochę miotał, ale ostatecznie się udało.

Dzięki za kesza, pozdrawiam

Pudełko wymienione, mam nadzieję że jakiś czas wytrzyma.

Pudło dalej dziurawe, możliwe przypadkowe zniszczenie nawet przez ludzi. Dziesiątki razy tam przejeżdżałem a nie miałem pojęcia że jest tam kapliczka. Dzięki.

Super kesz, ale chyba dziki tez znalazły skrytkę i rozwalily pudelko. Pudło trzyma się kupy ale jest dziurawe

Miejsce wielokrotnie odwiedzane w czasach młodości. Dzięki za kolejną okazję do spaceru po tym ładnym lesie!

Pozdrawiamy. Ania, Marcin i Kuba

Poranny spacer po lesie, bez koszyczka na grzyby . Duża, ładnie ukryta skrzynka, ciekawa kapliczka. TFTC.

Znaleziona podczas niedzielnej wycieczki rowerowej. Pani Bućkowa znalazła kapliczkę a pan Buciek keszaNiestety worek foliowy słabo nadaje się na ochronę kesza - jest cały wilgotny.

Znaleziona podczas wycieczki rowerowej. Taki popularny szlak, a o kapliczce nie wiedziałem. Pomysł ze sprayem na komary w środku - superTFTC

Fajna skrzyneczka.Dziękujemy.
Widzieliśmy geokretka ale nie wiedzieliśmy czy mamy go logować bo po Pączusiu została sama karteczka.Ktoś pewnie odczepił i wziął jako fant

Maskowanie dobre, ale ktos moze przypadkiem szukając grzybów odkryć i splądrowac<br /> Gk- 1in, 1out<br />

Troche pobladzilismy,  bo bez spoilera i gpsa,  ale w koncu znalezlismy. Dzieki za kesza :) 

Znaleziona na wycieczce rowerowej. Kiedyś często tamtędy przejeżdżałem ale głownym szlakiem to nie zwróciłem uwagi bo była niewidoczna stamtąd. Niesamowicie to wygląda tak w lesie. Dzięki za pokazanie miejsca :)

Kapliczka robi wrażenie. Kesza trochę się naszukałem, ale dałem radę. Skrzynka super schowana i pełna wspaniałych fantów.

Pozdrawiam i dziękuję znakomicie - Sebek

Wycieczkowo z Driverem. Dzięki

Wycieczkowo z Dallasem.

Dzięki :)

Znaleziona z Laszlem w drodze z Rybaczówki

Setki razy jechałm tamtędy na muchowiec i nigdy nie zauważyłem tej kapliczki. Ciekawe skąd i dlaczego tam jest. Dzięki.

Do skrzynki dotarliśmy idąc torami kolejowymi niczym w filmie "Siekierezada" Kolejna świetna skrzynka Nadleśnictwa. Dzięki i prosimy o więcej :-)

Znaleziona podczas wspólnego keszowania z Michałem. Przyjemny spacerek do kapliczki. Po drodze trzba było uważać na rowerzystów, spory tam ruch :)

Dzięki, Tatiana

Nie raz przejeżdżałem rowerem zaledwie kilkanaście metrów stąd, po szlakach pieszych/rowerowych, a mimo to sama kapliczka nie została przeze mnie wcześniej odkryta. Dziś zdobyta spacerowo. Znakomite dzięki za kesza. Fajny rozmiar.

W życiu nie pomyślałbym, że w takim miejscu można zrobić kapliczkę. I przyznaje rację, że gdyby nie te wstrętne komarzyce to byłoby przepięknie. Lecz i tak dzięks ;)

Czwartego też pogryzły chociaż myślałem że będzie je stać na więcej. Jadę tamtędy 2 razy dziennie ale kapliczkę dopiero pierwszy raz widziałem.

Znaleziona co prawda wpis dokonany jako trzeci ale jak na dzisiejszy dzień to i tak nieźle. Ciekawe tylko czy pierwszych i drugich też tak komary atakowały?

Szkoda tylko że brak TTF-u

STF jupiiii

Na przejażdżce rowerowej po okolicach mi sie przypomnialo, że jakis nowy kesz tu gdzies jest, wiec szybkie przycupniecie na ławeczce, zassanie gpx`a i fruuuuuMalutki kłopot był z brzozą, ale spojlak wyjaśnił wszystko

Komarów zatrzęsienie i kleszczy tez w pierony.. Na chwile tam przykucnęłam i od razu kilka sie na mnie znalazło, nie ma zartów z tym dziadostwem..

Dzięki za skrzyneczke

FTF po niecałej godzinie od publikacji ale tylko dzięki Marvetowi, który narobił zamieszania, że OC padło, to trzeba było zobaczyć tę historyczną chwilę

Jeszcze nigdy tak szybko się nie zebrałam, oczywiście rowerowo z mokrą głową w jasnych spodniach (szkoda czasu na przebranie), bez dokumentów, jedyne co zabrałam to GPS i o dziwo wystarczyło, brzóz trochę tam jest, dobrze, że tory tylko jedne, bo pewnie poszłabym w przeciwną stonę niż skrzyneczka

Zielona gwiazdeczka musi być, dziękuję. Jeszcze został tylko kontakt z radiem EM Katowice. Ciekawi mnie bardzo jaką niespodziankę może zaoferować "takie radio"nam keszerom.