pierwszy etap - chyba szukaliśmy czegoś innego dlatego chwilę tu zaszło, ale wszystko okazuje się jasne jak się już to widzi :)

finał super maskowanie - bez większych problemów :)

dzięki za kesza

Podpowiedź, że to typowy magnetyk możne nieźle namieszać to trzeba przyznać jednak pomysł na wykonanie skrzynki bardzo fajny. Jedynie co mnie zirytowało to zakaz ruchu na drodze dojazdowej do kesza ze względu, że droga przeznaczona było jedynie dla enigmatycznego " ALP ". Razem z PricePL  

Fajnie zamaskowany, przyjemny kesz.

Ha, przy drugim podejściu, po 2 latach, wreszcie udało się! Różne były koncepcje: szyna, róg, ... Keszyk w znakomitym maskowaniu, jak zwykle zaskoczył. Co prawda nie był odłożony jak należy, ale teraz jest tak jak być powinno. TFTC:)

Gratulacje za pomysłowość. Pierwszy raz spotkaliśmy się z taką skrzynką. Łatwo nie było bo nie wiedzieliśmy czego szukaćale determinacja była duża. Polecamy.

Maskowanie obu etapów na najwyższym poziomie.

tftc! Kordy I etapu trochę dupnięte - pomogła podpowiedź. Finał znalazła Agatha nim ktokolwiek zdążył się rozejrzeć;)

Wypad do Łodzi, nie do Łodzi z Miśkiem, Ateną i Kiką u Elfa. W miłej atmosferze i przy pięknej pogodzie. Dziękuję i pozdrawiam.

Podziwiam wkład w cały projekt, szacun za włożony wysiłek i podjęcie samemu takiego tematu. Podobało się! 

Kesz znaleziony z Agathą, ateną, elfikiem i Kiką podczas podłódzkiego keszowania.

Dzięki i pozdrawiam.

Droga dość daleka ale teren bardzo przyjazny. Naszukaliśmy się startu trochę bo kordy pchały w inne miejsce ale w końcu kika wypatrzyła. Dziękuję

pierwszy etap poszedl szybko i gps prowadzi dalej i szukanie rurki lub metalu do ktorago bylby przyczepiony kesz ale gdy nie podpowiedz ze maskowanie znane i lubiane zeszlo by sie

ŁJP- myślę że gdzieś półmetek.

Pierwszy etam namierzony  ,spisany jedziemy dalej ,ale czy na pewno w dobrą strone???

przecie tam żadnego ogrodzenia i słupa a skrzynka ponoć na magnesie

mówiąc krótko pomysł maskowania mnie rozbawił .Co do kolejki to byłem kilka razy w Rogowie ale nigdy nie jeździłem,tylko pamiętam jak ostatnio na przejeździe spadł mi tam łańcuch od roweru,i widmo powrotu do Łodzi  piechto.Ale udało się.

Oczywiście znakomita

zostawiam kreta.

Gamoń ja, zamiast sobie zawczasu ściągnąć skrzynki w domu i keszować na luzie offline to próbowałem korzystać z zarąbiście szybkiego leśnego wifirifi. Zdołałem tu dojechać od poprzedniej skrzynki a szczegóły tej jeszcze się nie załadowały Spoko, znajdę bez opisu, mając tylko kordy początkowe, hehe..

No ale w końcu wskoczyło, beton namierzyłem, przeczytałem co trzeba choć miałem wątpliwości czy dobrze i poleciałem na finał. Tam mnie poprowadziło głęboko w las (pierwsze objawy głupawki GPSa), wracając zrozpaczony do drogi natknąłem się na to typowe projektowe maskowanie. Extra! Podoba się! Skąd taki wielki magnes? Z Wielkiego Zderzacza Hadronów?

A kolejka rogowska oczywiście dobrze znana mi jest.

Senkju!

To była moja całodniowa współpraca z EnteteKM. Co dwie blondynki, to nie jedna. Za największy nasz sukces uważam fakt, że KM przeżyła bez uszczerbku zderzenie z keszem a ja nie udusiłam się ze śmiechu. A kesz też fajny. Dzięki

ŁJP - żadne dobijanie, przygoda życia raz jeszcze!  Razem z Gobą uderzyłyśmy na Grotniki pełne umiarkowanego optymizmu ale głodne przygód. Przywykłam ostatnio do tej atmosfery, do godzin spędzonych na świeżym powietrzu w poszukiwaniu keszy. Ale to co działo się tego dnia przeszło wszelkie moje oczekiwania. 

To był kesz numer 1. Pierwszy etap odszukała pełna dumy siebie Goba. Drugi etap sprawił nam więcej problemu. Czytałam wskazówkę po pary razy i nic. W końcu ograniczyłyśmy się do jednego miejsca. To musi być tam ! cały ambaras gdzie.. Musiałam się posilić, napoić - toż to już z godzinę tegoż nie robiłam.. i nie, nie olśniło mnie. Przewróciłam się i 'wpadłam' na kesza, a dokładniej to przewróciłam się razem z nimNo ale nieważne jakim sposobem, ważne że mój ! Ubaw miałyśmy przedni to też i ruszyłyśmy dalej w drogę w dobrych nastrojach. ahoj !

Dobijanie ŁJP, czyli jak to przegrałem walkę z robactwem...

Z pierwszym etapem się zamotałem, bo nie wiedziecz czemu szukałem jakiegoś pojemnika. Drugi wytypowany z marszu, fajny patent! ;)

Dzięki!

Znakomita w pełnym tego słowa znaczeniu. Ukłony dla pracy i pomysłu. Nasza porada , nie bój się skakać przez rów aż do skutku wreszcie wpadniesz :)

Poszło szybko i sprawnie. Dzięki!

Schowek - rewelacja. Dziękujemy.

Pierwszy etap dosyć sprawnie, chociaż uparłem się,że to musi być słupek. Ale za to drugi – mordęga , kordy fruwały 
po 30 metrów, a możliwości ukrycia kesza jakieś 835, może nawet 837. Można by coś tam pacnąć na niebiesko.
TFTC

Pierwszy etap bezproblemowo, ale już na drugim musieliśmy się nieco pokręcić z latarkami, bo się już ciemno zrobiło co również nie ułatwiało nam zadania.

Skrzynka podjęta razem z URBEX_BAMBER.

No ja nie wiem Qbacki, czy to tak ładnie się śmiać ze ślepoty która nie widzi tego, co powinna dostrzec od razu. Oczywiście w dobrych nastrojach ruszyliśmy po skrzynkę. Dziękuję bardzo.

chwilę pośmiałem się z mojej współtowarzyszki niedoliSympatyczny finał :)

Miejsce odwiedzone z MSZU podczas weekendowego rowerowego wypadu na Łódzkie Jest Piękne. Dzięki za kesza, pozdrowienia :)

Ostatnia dzisiaj i pewnie na dłuższy czas, bo urlopowy czas się kończySzajsung już padł, a mój smart szajs nie mógł połączyć się z siecią. Zawsze zawodzi mnie, jak go potrzebuję. Rozdzieliliśmy się, każdy szukał po swojej stronie ulicy. Idę już do Jaśka i widzę to coś, gdzie jest podpowiedź. Pytam, a może tam? Nie, nie, tam już sprawdzałem. No i jak zwykle, okazało się później, że jednak nie sprawdzał i nie widział w ogóle tego czegośCo ja z Tobą mam…

Drugi etap też mało sprawnie, bo technika zawiodła na całej linii. No ale w końcu się udało. Kolejny dzień keszowania zakończony sukcesem i ze świetnym towarzyszem. Dziękuję.

A koleją wąskotorową też nigdy nie jechałem.

JA.JA. w rowie.

cdn…

To ostatnia skrzynka tego dnia. Nawet jej nie planowaliśmy ale jakoś tak wyszło rzutem na taśmę. Komórka już ledwo zipała (4%) i ekran nie świecił - poważne utrudnienie w pełnym słońcu.

Ponieważ GPS nie mógł się zdecydować czy to tu, czy może 30 metrów dalej na szukaniu pierwszego etapu trochę nam zeszło. Tym dłużej, że nie dogadaliśmy się co do betonuDrugi etap też niezbyt szybko wpadł nam w ręce ze względu na brak nawigacji - działała tylko w aucie podłączona do zapalniczki. Ale jakoś się udało. Kesz ma się dobrze.

Wąskotorówką nie jechałem ale to się da nadrobić. Natomiast w kolejowym skansenie naoglądałem się lokomotyw. Nawet właziłem do kotłów. Chociaż mnie bardziej zachwycają normalne koleje, takie np pt47 ;)

keszerskie JA.JA.

p.s.: W okolicy finału leży taki fajny kamień. Przydałby mi się do jednej skrzynki. Jakby ktoś mógł go podrzucić do Konstantynowa to proszę o kontakt :)

Chwilkę szukaliśmy etapu pierwszego nawet przez chwilę martwiłem się czy przypadkiem nie został pokryty nową nawierzchnią, ale odszukaliśmy. Drugi etap już szybciutko. Dzięki za kesza.

Dobra skrzyneczka i to "magnetyczne "maskowanie. Bomba. TFTC

Ciekawy pomysł na multaczka. Loko finału pieczołowicie przygotowane. Tu baloniarz zaliczył pierwszego kleszcza na Projekcie. Jak się potem okazało, jedynego. Pozdrawiam.

Piękne maskowanie. Dorzuciłam geokreta. Dziękuję! :)

Pierwsza z projektu ŁJP. Zdobyta wraz z niedoszłym jeszcze geokeszerem Przemkiem. Fajna - ale jak w środku lasu magnetyczna.

Pamiętam pod próbowałem podjąć tego kesza w tamtym roku . Dosłownie pół godziny chodziłem z telefonem w ręku i próbowałem odszukać miejsce ukrycia. Dziś po małej wskazówce znalazłem po 4 sekundach od przeskoczenia przez rów. 

Podjechaliśmy boczną drogą na chyba 200 m. zostawiliśmy keszowóz i z buta pożarową drogą.

Na miejscu jak się okazało spotkanie z lekko wystraszonym leśniczym, ale albo byliśmy na tyle nieciekawi że odjechał, albo się bał ;-)

Kesz to typowy peelkowy ....więc problemów nie było :)

Dzięki i pozdrawiam.

Jak tylko przeczytaliśmy, że szukamy typowego projektowego maskowania to kesz padł natychmiasthehe

Na finale niedaleko nas zatrzymał się samochód wyglądający na wóz leśniczego. Poświecił na nas światłami, postał, popatrzał jak gadamy, smarkamy i robimy inne nieciekawe rzeczy i odjechał.. A wtedy my zrobiliśmy ciekawą rzecz- znaleźliśmy se kesza ;)

Dzięki, jak zwykle znakomita :)

Etap pierwszy bardzo szybki. Etap drugi chwila popatrzenia i jest. Fajne maskowanie. Zostawiłem kreta Dino Drugi. TFTC.

Skrzyneczka znaleziona z wrzosem podczas szalonego-rowerowego najazdu na Łódzkie co Jest Piękne. Pomimo chłodu i zimna, było zajefajnie, nie ma to jak skrzynki. Pozdro zaboja.

Skrzyneczka znaleziona z zaboja podczas szalonego-rowerowego wypadu na Łódzkie co Jest Piękne. Fajnie było pomimo chłodu i zimna, nie ma to jak skrzynki. Pozdrawiam i dzięki Wrzos

Podjęta w ekipie M & M & A.

Zastanawiający jest w tym miejscu stan nawierzchni szczególnie biorąc pod uwagę fakt, iż jest to droga zamknięta... Bardzo miły spacer, niewiele brakowało a zaczęlibyśmy podnosić kamień.

Dziwna droga w takim miejscu... Sam kesz znaleziony bez problemu :-)

Skrzynka zdobyta w towarzystwie maDZIARKI i dzaczkaMaskowanie rzeczywiście typowo-projektowe :)

Dzięki wielkie za kesza!:)

Pierwszy etap z rozpędu minęliśmy, więc potem znowu czekała nas droga pod górkę. Mimo to opłacało się - podobało się. Typowe maskowanie - typowo dobre! :)

Pierwszy etap ino mig dobre maskowanie odziekujemy. 

Znaleziona jako pierwsza podczas drugiego dnia na ŁJP z ekipą Jabco. Było ciężko bo prowadził nas GPS bez mapy. TFTC Pozdrawiamy.

Przeklęte słońce... Zastanawiałem się czy przypadkiem nie mieli lepiej Uczestnicy, którzy śmigali po Projekcie w dniu jego odpalenia...

Fajny krótki mulciak. Podobało mi się.

Pierwszy i drugi etap znaleziony bez kłopotu ale i tak satysfakcja spora. A maskowanie drugiego etapu majstersztyk. Pierwszy raz spotkałem coś takiego! A jakie "to" się nagle lekkie robi;).

Dzięki!

przygoda z projektem zaczęta już jakiś czas temu, ale teraz mocne uderzenie w sprawdzonym, 2-osobowym składzie w celu zgarnięcia większości skrzynek. niestety nie udało się całości, mimo 12-godzinnego keszowania i 72km przejechanych na rowerach. będzie drugi atak.
etap pierwszy błyskawicznie (ach, ta niebieska farba). etap drugi wyczaił morrison, też szybko poszło. i znowu dobre powiązanie tematu kesza z okolicą. dzięki!

Beton?? W lesie?? Magnesiak??
No i wszystko się zgadzaChociaż za magnesiakiem to się trochę nachodziliśmy. Dobrze, że ja znalazłem bo Lilalu to by rabanu narobiła na pół lasu - takie żyjątka sobie tam zamieszkały :D

Znakomicie. Dzięki.

Fajne, fajne. Wystarczy chwilę logicznie pomyśleć i finał sam wpada w ręce. Pierwszy etap też super wtopiony w okolicę. Podobało mi się.  Pozdrawiam.

Część pierwsza sprawnie znalezionaCzęść druga hmmm wracałam się trzy razy - gdzie się podział ten magnes !!! - maskowanie super :)

Było troszkę szukania - świetne maskowanie, ciekawe, ile przetrwa?

Tu można powiedzieć był zaskakujący multakA dlaczego... niech to pozostanie tajemnicą :)

Dzięki :)

Zdobyta po dłuższym spacerze w upalny dzień, dobrze zrobiony multak, finał, aż za bardzo ładny. Dzięki.

Pierwszy etap błyskawicznie, przy drugim etapie chwila zastanowienia... magnes? A jednak znalazły się metalowe elementy. Znakomicie ukryta skrzynka. Brawo

Drugie podejście do projektu z Efedryną i Hobbbystą zaraz po pracy, miło było na chwilę odpocząć w takich okolicznościach i ten jest już 3 keszem przy którym się morda ucieszyła :)
Dzięki

Razem z Plebkiem i hobbbystaMały rajd ale się udało :D

Szybki wypad po pracy w miłym towarzystwie.Skrzyneczka znaleziona bez problemu.Bardzo fajne maskowanie.Dzięki

Skrzynka zgarnięta podczas drugiego dnia z projektem ŁJP z ekipą w składzie: anoriell, Astro, Gałka, Izeq, Maleska, Ryjek i Zybcio. TFTC!

Ostatnia skrzynka dzisiejszego dnia i muszę przyznać że już miałem dosyć a wiem że czeka mnie dalsza część gwiazdy. Dzięki śliczne.

Kesz podjęty z ekipą w składzie: anoriell,  Bossu, Gałka, Izeq, Maleska, Ryjek i Zybcio.

Piękna droga i szlaban - tego nam właśnie było trzeba na zakończenie keszowania tego dnia i zakończenie projektu :)

Postanowiliśmy jednak zebrać w sobie ostatnie siły i uderzyć na I i II etap z prędkością błyskawicy.

Maskowanie wypatrzone również błyskawicznie przez Maleskę.

Skrzynka zdobyta w ramach drugiego podejścia do ŁJP w zespole: anoriell, Astro, Bossu, Galka, izeq, Maleska i Zybcio.

TFTC + ocena znakomita :)

Jako że to była ostatnia skrzynka (przed finałem) która nam została w projekcie, jako że już byliśmy zmęczeni po całym dniu... jako że wszyscy byli już głodni i myśleli o zimnym piwku i czymś dobrym do jedzenia... więc to co nas spotkało zaraz po wyjściu z keszowozu było wręcz okrutne... Mianowicie ktoś z okolicznych działek urządzał sobie grill-party i w całej okolicy unosił się zapach pieczonej kiełbaski i innych smakowitości...

Spacerek do samego kesza był urozmaicany wyścigami między Bossu a Izeq ;>

Podczas kończenia projektu ŁJP! Z ekipą w składzie: anoriell, Astro, Bossu, Gałka, Izeq, Maleska, Ryjek.

Tym razem Bossu i Izeq dostarczali nam rozrywki ścigając się jak Korzeniowskidzięki nim my też troszkę przyspieszyliśmy krokuspodobał mi się pierwszy etap. Dzięki wielkie!

Skrzynka taka szybka. My tacy głodni. A w powietrzu tyle grilla.

Ostatnia przed finałem i już naprawdę naprawdę naprawdę chciałam dobrać się do środka gwiazdy!

Zdobyta drugiego dnia keszowania na ŁJP z wesołą gromadką: Astro, Bossu, Galka, izeq, Maleska, Ryjek i Zybcio.

Szybki spacerek bo już się ściemniało powoli. Pierwszy etap szybko znaleziony przez Bossu i Gałkę. Potem w drogę po finał. Maleska szybko odnalazła tego specyficznego magnetykaSkrzynka znaleziona w wesołej ekipie z anoriell, Astro, Bossu, Gałką, Maleską, Ryjkiem i Zybciem.  

ŁJP część druga w zacnej ekipie: Ryjek, anoriell, Bossu, Galka, Izeq, Zybcio, Astro;) Znalezione raz, dwa ;)

Poszło baaardzo sprawnieMaskowanie dla keszera aż świeci po oczachSprytny patent z zamocowaniem samej skrzynki. Bardzo miły multaczek, tym bardziej, że droga do niego to prawie jak autostrada :D

Droga taka ladna, ze podejmowanie kesza to czysta lajtowosc (chociaz daleko). Maskowanie bardzo fajne i duze! Dzieki!

Jak dla mnie, to najlepsze miejsce do tej pory z projektu. Sam sposób ukrycia bardzo mi się podobał. Dziękuję i pozdrawiam.

Edit: Po dłuższym zastanowieniu dorzucam gwiazdkę.

Pierwszy keszyk zdobyty z rowerową ekipą w składzie Vulpecula, Kao i Budget. Krótka rozgrzewka w drodze do kesza, szybka skrzynka i już pędzimy po kolejne certyfikaty. :)

Szybki wpis i dalej  w drogę, tyle keszy przed nami... TFTC

Przecieranie keszowego szlaku" Łódzkie Jest Piękne" w towarzystwie Jed Team, Skyqen, rysieks1973, Rubinety oraz Nefryt. To już drugi dzień projektu. Dziękujemy

Dzień drugi. W ekipie z Mariosem, Monią, Rubinem i Skygenem. Dzięki za kesze i wspólne latanie po lesie;) Dziwne miejsce. Normalnie autostrada.

Drugi dzień na projekcie ŁJP. Znalezione w mocnej ekipie wraz z: Nannette, M&M, Rysieks  i Skygen. dzięki za kesza. Fajny multaczek. Dojście prawie autostradą:) szkoda że zamkniętą szlabanem :(

W wesołej ekipie zaliczalismy projekt ŁJP a łatwo nie było. Dzieki

Skrzynka robiona na raty. Pierwszy etap w dniu startu projektu, drugi dnia następnego. Z pierwszym kłopotu nie było, ale przy drugim byłem bliski rezygnacji. Super skrzynka!

Zdobyta w czasie ŁJP z Draco :)

Chyba pierwsza skrzynka, która znaleźliśmy tego dnia. Niestety "zrowerowany" Budget-team nas uprzedził ;)

Ale STF jest!

Zdobyta podczas realizacji projektu  ŁJP - z sebastianem i dulusami. Dzięki serdeczne !!!

Zaliczona w towarzystwie Kluszcza i mojego Skarbusia.

A przy okazji wpadł STF! 

Łódzkie jest piękne i mokre, czyli rowerowy keszing w dzielnej drużynie z Budgetem, Vulpeculą i Robasiem :)

Do tego Rogowa to trzeba się kiedyś wybrać. Skrzynka pierwsza na rozgrzewkę, szybciutko poszło :)

Na początek rogowska wąskotorówka. Taka rozgrzewka, a już bardzo ciekawie. Raz, że rozgrzewamy mięśnie dwa, że kolej żelazna to i magnetykbliżej kesza był budget ale już rodzi się podział ról w tym doborowym zespole.

Złapana w naprawdę mocnej, rowerowej ekipie Kao, Budget_lodz, Robasiu pierwszego dnia rozkminiania dlaczego "Łódzkie jest piękne" :D

FTFPierwsza na domowym projekcieZłapana z najmocniejszą ekipą tego spotkania w składzie Kao, Vulpecula i Robasiu. Tu poszło szybciutko, jeszcze byliśmy susiDzięki.

Zaliczona podczas realizacji projektu Łódzkie jest Piękne wraz z LadyMoon i dulusami. Dziękuję bardzo i pozdrawiam.

Tutaj udało nam się załapać na TTF. Podobał nam się ten multak. Złapana razemz Lady Moon i Sebastianem. Dziękujemy bardzo ;)