Wpis ze sporym opóźnieniem, sorry<br /> W ubiegłym roku technika-rozwiązujemy zagadkę w domu ubrani w kurtki i jedziemy po kesza, zaowocowała TTF-em (20 min. po północy). W Gdańsku trzeba mieć refleks. Dlatego teraz był zaparowany samochód w terenie, a w nim 5 maniaków i laptop. I udało się. Nastąpiło przetasowanie na podium, choć nie to było najważniejsze. Spotkanie przy skrzynce bezcenne, jeśli rozmawiasz z ludźmi, którzy kwadrans po tobie podejmują skrzynkę, choć mieli do kesza 150 km. Szacun. Sam kesz bardzo klimatyczny i za to dziękujemy schronowi. I za pierniczki: Jed'owi i chłopakom z Torunia. A Esem'owi i Maliniakowi za rywalizację na parkingu. <br /> <br />

He he - To chyba pierwsze moje spotkanie, na którym nie bylo "wodza" ale założyciel miał zaplanowaną misję specjalną więc nie mógł sobie pozwolić na zarwanie nocki :)

Mieliśmy też kupę szczęściaI jak widać mobilne centrum zadaniowe spełniło swoją rolę... rok temu nie dałem rady wysunąc nosa na mróz :D

Dziękuję Jed-owi za transport (rezerwuje miejsce za rok- fajna sprawa - choć raz nie być kierowcą) i za to, że targał leptopawspółpasażerom - rozwiązywaczom za "chwile" skupienia a wszystkim obcenym za udział:)

Po raz drugi walczyliđmz z quizem adwentowym i po raz drugi trzeba było powalczyć w terenie. Zabawa polegająca na siedzeniu w nocy w samochodzie i rozwiązywaniu zagadek przednia. Troszkę zmęczyła nas zagadka ostatnia i torpedami nie byliśmy ale, nie była tak źle bo udało nam sie dotrzeć do skrzynki jako druga grupka odkrywców i była to gdzieś 25 minut po północy. Dzięki za miłe spotkania i wspólną wymiane zdań z podobnymi zapaleńcami. Dobrze że w kraju są jeszcze oprócz nas tacy ludziska co to w nocy spać nie lubią a szukaniem skrzynek nie pogardzą. Pozdrawiam i dzięki, Wesołych Świąt!

ftf  :-)  jak zawsze - rewelacja. no i te gwiazdy.. dzieki za tradycyjne spotkanie i tradycyjne juz chyba pierniczki  :-)  schron: przefajna skrzynka. dziekuje.

Na potwierdzenie zaproszenia długo czekać nie trzeba byłoZdobywanie tego kesza na wyjeździe w aucie to super zabawa, a spotkanie z Wami wszystkimi przy Finale, bezcenne. Pozdrawiam.

Kurdę, jak ja wstanę rano do pracy..

z pasymek i szpon19

Wielkie dzięki za cała zabawę :)

Z anut i szpon19. Też FTF tylko ten drugi :)

My już w domu;) Tym razem udało się nam zaliczyć FTFa, były tradycyjne pierniczki i oczekiwania na druga i trzecią drużynę. Dziękujemy za piękną skrzynkę i wesołe spotkanie.

Czersk stawił się posłusznie. Gratulujemy wykręcenia 11 minut najlepszym

Pozdrawiamy

J.O.N.F.

Dobre spotkanie, bo ciężko było rano wstać :)  Pozdrawiamy wielomiastową ekipę ze spotkania. Miło było spożyć z Wami po toruńskim pierniczku :)

Wesołych Świąt!

22 dni łamania głowy + 10 minut łamania nóg = trójmiejski ftf w wesołym,
gdańsko-starogardzko-sopockim gronie. O mały włos bym nie zdążył.. he,he..
A przy skrzyneczce fajne spotkanie z dochodzącymi nieco po nas Toruniem i Czerskiem. Że się Chłopakom chciało taki kawał.. Szacun!

Dzięki współ-wymyślaczom, współ-rozwiązywaczom i współ-poszukiwaczom.

 

Już w zeszłym roku udało mi się uczestniczyć w spotkaniu finałowym skrzynki adwentowej więc i tym razem nie mogło mnie zabraknąć.

Wesoło było już przed północą- silna ekipa zebrała się w moim keszowozie, wszyscy wpatrzeni w laptopa, w oczekiwaniu na ostatnią zagadkę.

Udało nam się zdobyć FTF-a, potem były tradycyjne pierniczki, pojawiały się kolejne ekipy. Całkiem spora ekipa nas się tam zebrała. A niektórzy mieli do kesza nawet dalej niż my. :)

o 00:00, 22.12.2011 zjeżdzaliśmy na parking aby ustwawić się w strategicznym miejscu i rozwiązać zagadkę - po chwili się zorientowaliśmy, że nie tylko my czekamy na tym parkingu i po chwili rozpoczęło się spotkanie grupy atakującej FTFa

spotkaliśmy się w tak pięknych okolicznościach przyrody... I niepowtarzalnej... okazji - gorące pozdorwienia dla nocnej Trójmiejskiej ekipy :)

już się szykuje :)

anut, masz nieaktualne informacje chyba ;)

ja i Pasymek mamy dwie w plecy, para nam uszami idzie od myślenia - wsparcie mile widziane! :)

My z Kiką mamy prawie komplet, czyli bez dwóch, ale pracujemy. Myślę, że zjawimy się :)

@aknahh: możemy pomóc, pisz na priv'a

Jak obczaje zagadke - odpalam keszolota i jade pozyczyc sobie wspolnie
WESOŁYCH ŚWIĄT !!!

No bardzo chcemy byc, ale na razie kilka zagadek lezy i kwiczy ;/ (zostało 5 do obczajenia.... może ktoś pomoże? );-)))

Chcieć, a móc to dwie różne sprawy ... Wszystkich zagadek jeszcze nie mam, a co rusz dochodzą nowe ...

pomysl kapitalny:) troche pozno go zauwazylem, bedzie trzeba pokombinowac:)

Bardzo miło wspominam zeszłoroczne spotkanie przy adwentowej skrzynce: północ, minus dwadzieścia stopni i wielka grupa maniaków grudniowego łamania głowy. Piętnaście minut po północy FTF, STF i TTF były już zgarnięte.

Jeżeli uda się wszystko do końca rozwiązać to zamierzam uczestniczyć.

@ Rydzol :

Miałem przez chwilę w głowie myśl aby pojechać z laptopem i tuż przed północą czatować w Olsztynie na pojawienie się zagadki :-)
Niestety wrodzone lenistwo sprawiło, że podjadę na spokojnie aby jeszcze kilka innych, świetnych skrzynek, Twoich i Rene zahaczyć =)

Schron, teraz to zawaliłeś! Ja już zacząłem mobilizować olsztyńską brać, by odeprzeć Twój atak na naszego ftfa, a tu taka dekonspira ;)

nie moge przegapić takiej okazji ;D!