Logs Zielona Siłownia
2x
2x
1x
2025-07-20 17:59
PtakDziubDziub
(
1276)
- Deelgenomen
Event Zielona Siłownia znaleziono 20 lipca 2025 w ekipie Dziabber Łaka (maka fon).
Ten event to nie siłownia ale prawdziwe pole walki! Obcy rozbili swe przyczółki praktycznie wszędzie i nadciągali przesieką od strony rezerwatu gdzie zgromadzono Tubylców! Dla nas to był Dzień Niepodległości! Keszerzy kontra Tryfidy - nawłoć i czeremcha, tu trzeba działać wręcz nie czekać wyroków temidy.
Walka prowadzona była w pocie czoła. Obcy nie odpuszczali, a ich szeregi były tak zwarte, że prędzej było się z nimi rozprawiać maczetą niż strzelbą. Piła motorowa odmówiła posłuszeństwa. Zazwyczaj spokojny łojciec dyrektor wybuchowej Etny dosiadł chlorofilożernej machinerii czołgu harvestera tocząc coraz to wieksze kręgi w ziole. Tryfidy nie miały szans. Z Pararastą wyposażeni w broń białą rozpoczęliśmy walkę wręcz na tyłach wroga. Po 2 godzinach starć pierwsze promienie światła dotarły do Ziemi, która w tym miejscu spowita była od miesięcy grabieżczej technologii Obcych - czeremsze parasole osłon legły pod brzozami. Jednak one szybko potrafią odbić. Należalo wygryźć gagatków wyplaniając ich z korzeniami co nie było takie proste. Gsgatki mocno sie trzymały stawiając silny opór. Musieliśmy sięgnąć po sekator, maczetę intopór. Wszystko w ziemi trzymały jakieś czary. Wnet przybył z odcieczą Legen_dary. Walka była nierówna okupiona krwią keszerów, ale i chlorofilem Tryfidów - obcych inwazjinerów.
Tuż po 14'ej łojciec dyrektor ogłosił zwycięstwo, zaprosił do mesy i nagrodził za nasze męstwo.
Dziękuję Dziaberlak i Etna za założenie eventu!
Ten event to nie siłownia ale prawdziwe pole walki! Obcy rozbili swe przyczółki praktycznie wszędzie i nadciągali przesieką od strony rezerwatu gdzie zgromadzono Tubylców! Dla nas to był Dzień Niepodległości! Keszerzy kontra Tryfidy - nawłoć i czeremcha, tu trzeba działać wręcz nie czekać wyroków temidy.
Walka prowadzona była w pocie czoła. Obcy nie odpuszczali, a ich szeregi były tak zwarte, że prędzej było się z nimi rozprawiać maczetą niż strzelbą. Piła motorowa odmówiła posłuszeństwa. Zazwyczaj spokojny łojciec dyrektor wybuchowej Etny dosiadł chlorofilożernej machinerii czołgu harvestera tocząc coraz to wieksze kręgi w ziole. Tryfidy nie miały szans. Z Pararastą wyposażeni w broń białą rozpoczęliśmy walkę wręcz na tyłach wroga. Po 2 godzinach starć pierwsze promienie światła dotarły do Ziemi, która w tym miejscu spowita była od miesięcy grabieżczej technologii Obcych - czeremsze parasole osłon legły pod brzozami. Jednak one szybko potrafią odbić. Należalo wygryźć gagatków wyplaniając ich z korzeniami co nie było takie proste. Gsgatki mocno sie trzymały stawiając silny opór. Musieliśmy sięgnąć po sekator, maczetę intopór. Wszystko w ziemi trzymały jakieś czary. Wnet przybył z odcieczą Legen_dary. Walka była nierówna okupiona krwią keszerów, ale i chlorofilem Tryfidów - obcych inwazjinerów.
Tuż po 14'ej łojciec dyrektor ogłosił zwycięstwo, zaprosił do mesy i nagrodził za nasze męstwo.
Dziękuję Dziaberlak i Etna za założenie eventu!
2025-07-20 15:07
Banderzwierze
(1045)
- Deelgenomen
Dziękuję za event!
2025-07-20 09:39
Dziaberlaki
(913)
- Notitie
Bedziemy na miejscu z chwilowa obsuwa, odbieramy jednego keszera ze stacji :)
2025-07-18 01:05
PtakDziubDziub
(1276)
- Wil deelnemen
Jadę wam pob...grabić.
Będziemy z zakasanymi rękawami rozprawiać się z Inwazją Obcych śpiewając w pocie czoła hymn Kazika "Mars napada"
Będziemy z zakasanymi rękawami rozprawiać się z Inwazją Obcych śpiewając w pocie czoła hymn Kazika "Mars napada"
2025-07-18 00:17
Banderzwierze
(1045)
- Wil deelnemen
Będziemy pomagać
