Powinieneś przecież docenić cały ciężar mego życia tutaj, w pudelku.
Ale czy ja żyję naprawdę? Nie żyję, tylko czekam na zmianę, która wciąż odwleka się i odwleka.
Nie chciałeś oczekiwać po mnie niczego, oprócz tego, że umrę. A ja żyłem i żyłem.
Nie spełniłem Twoich oczekiwań, więc odszedłeś ....
Keszynka trochę creepy:-) ale takie lubię najbardziej. On czeka,aż go znajdziesz i wpiszesz się do księgi odwiedzin.
Maskowanie leśne, a w środku certyfikaty dla trzech osób kilka gifów i logbook