Największy na świecie niekomercyjny serwis geocachingowy
GeoŚcieżki - skupiające wiele keszy
Ponad 1000 GeoŚcieżek w Polsce!
Pełne statystyki, GPXy, wszystko za darmo!
Powiadomienia mailem o nowych keszach i logach
Centrum Obsługi Geokeszera wybierane przez Społeczność
100% funkcjonalności dostępne bezpłatnie
Przyjazne zasady publikacji keszy
Musisz być zalogowany, by wpisywać się do logu i dokonywać operacji na skrzynce.
stats
Zobacz statystykę skrzynki
WŁODAWA - LUBLIN- dwa krzyże - OP9MND
Właściciel: grafen
Ta skrzynka należy do GeoŚcieżki!
Zaloguj się, by zobaczyć współrzędne.
Wysokość: m n.p.m.
 Województwo: Polska > lubelskie
Typ skrzynki: Tradycyjna
Wielkość: Mikro
Status: Gotowa do szukania
Data ukrycia: 26-01-2023
Data utworzenia: 26-01-2023
Data opublikowania: 26-01-2023
Ostatnio zmodyfikowano: 26-01-2023
11x znaleziona
0x nieznaleziona
0 komentarze
watchers 0 obserwatorów
19 odwiedzających
9 x oceniona
Oceniona jako: znakomita
Musisz się zalogować,
aby zobaczyć współrzędne oraz
mapę lokalizacji skrzynki
Atrybuty skrzynki

Można zabrać dzieci  Szybka skrzynka  Weź coś do pisania  Umiejscowiona na łonie natury, lasy, góry itp  Miejsce historyczne 

Zapoznaj się z opisem atrybutów OC.
Opis PL

 Na trasie z Włodawy do Lublina, około 10 kilometrów od Włodawy (naprzeciwko leśnego parkingu), znajduje się upamiętnienie w postaci dwóch połączonych drewnianych krzyży. Nieopodal tego miejsca 13 lutego 1947 r. zostali zamordowani dwaj żołnierze oddziału ppor. Leona Taraszkiewicza „Jastrzębia” – bracia: Stanisław Kucharuk „Jarząbek” i Henryk Kucharuk „Ptaszek”

11 lutego 1947 r. w teren pow. włodawskiego wyjechała 40-osobowa grupa operacyjna, złożona z funkcjonariuszy UB i żołnierzy 49 pp LWP, pod dowództwem por. Jana Nowaka i referenta PUBP we Włodawie, Stefana Kunacha. Wśród nich, przebrani w mundury wojskowe, przebywali informatorzy UB: Adam Chudziak ps. „Kwiatkowski” oraz jego szwagrowie – Tadeusz i Kazimierz Mazurowie, którzy wskazywali miejsca ukrywania się byłych towarzyszy broni. We wsi Nowiny (gm. Wołoskowola) aresztowano żołnierza oddziału „Jastrzębia” – Stanisława Kucharuka „Jarząbka”. Jego brat, Henryk Kucharuk„Ptaszek”, który ukrywał się w Wielkim Łanie, został aresztowany tego samego dnia. W Wołoskowoli zatrzymano członków miejscowej placówki, braci: Franciszka i Piotra Koszeluków. Wszystkich przewieziono do miejsca postoju grupy operacyjnej w Kołaczach (gm. Wołoskowola), gdzie braci Kucharuków poddano brutalnemu śledztwu. Według relacji świadka, gdy 13 lutego zabierano ich na sanie, by przewieść do Włodawy, mieli połamane kości i nie mogli utrzymać się na nogach. Jak wspominał świadek, byli w tak strasznym stanie fizycznym, iż pomyślał, że nie przeżyją transportu. Według zeznań konwojujących Kucharuków żołnierzy 49 pp, na 11 km szosy Włodawa-Lublin, koń ciągnący ich sanie miał się spłoszyć z powodu nadjeżdżającej z przeciwka furmanki, załadowanej „różnymi sprzętami rolniczymi” i zjechać w boczną leśną drogę. W tym momencie Stanisław Kucharuk próbował odebrać broń jednemu z żołnierzy, zaś Henryk rzucił się do ucieczki. Po chwili również Stanisław poszedł w ślady brata. Żołnierze mieli wzywać ich do zatrzymania, a gdy to nie poskutkowało otworzyli ogień z broni maszynowej, od którego obaj uciekinierzy zginęli. Henryka pociski trafiły w plecy i ramię, zaś Stanisława "po całym tułowiu oraz w głowę". Z powodu zbliżającej się nocy i obawy przed próbą odbicia zatrzymanych, zwłoki partyzantów pozostawiono w miejscu śmierci, w lesie około 400 m od szosy. Zeznaniom tym przeczą zapiski poczynione przez „Żelaznego” w pamiętniku, gdzie czytamy, że "[…] śp. „Jarząbka” oraz jego brata, cytując słowa furmanów, którzy odwozili UB do Włodawy, zastrzelili w lesie włodawskim przy szosie Włodawa-Lublin […] Adam Chudziak oraz jego szwagrowie Kazimierz i Tadeusz Mazurowie". Warto dodać, że 14 lutego 1947 r., w podobny sposób zostali zamordowani, rzekomo podczas próby ucieczki, dwaj inni podkomendni „Jastrzębia” – Stanisław Bychawski „Pień” i Józef Szypulski „Bizon” (jego grób znajduje się na cmentarzu w Różance, gm. Włodawa). Według zapisków „Żelaznego”, zamordował ich funkcjonariusz PUBP we Włodawie Jakub Zapasa, w lesie przy drodze Kaplonosy-Żuków (gm. Wyryki). Opisane zabójstwa były jednym z elementów pacyfikacji terenu (nie tylko w pow. włodawskim) przed wyborami 1947 r. Ponadto, by ostatecznie złamać ducha oporu społeczeństwa, w styczniu 1947 r. komuniści postanowili urządzić w powiecie włodawskim pokazowe procesy i publiczne egzekucje aresztowanych członków Obwodu WiN Włodawa. Wojskowy Sąd Rejonowy w Lublinie, na sesjach wyjazdowych w pow. włodawskim, w ciągu kilkunastu styczniowych dni, osądził w trybie doraźnym i skazał na kary śmierci kilkunastu żołnierzy i współpracowników oddziału „Jastrzębia”. W publicznych egzekucjach zostali zamordowani m.in.: Albin Bojczuk „Lew”, Stanisław Jung „Lis”, Kazimierz Radko „Bukiet”, Jan Bocheński „Czapla”, Czesław Czaplicki „Jur”, Adolf Czech „Sęp”, Jan Gajos „Wicher”, Antoni Imielnik „Kożuszek”, Lucjan Korpysz „Gołąb”, Edward Wrzaszcz „Grom”, Kazimierz Zasadzki „Leniwy” oraz Tadeusz Żuławski „Strumyk”. Wyroki wykonywano publicznie, 20-30 min. po ogłoszeniu, w obecności siłą spędzonych mieszkańców wsi: Białka, Sosnowica, Jagodno, Dębowa Kłoda, Wólka Wytycka, Kodeniec i Pieszowola. Część osób zamordowano na cmentarzu żydowskim we Włodawie; większość została pogrzebana w nieznanych miejscach.

Skrzyneczka - długi PET- po prawej stronie za krzyżami.

Powodzenia.

Zasady reaktywacji Reaktywacja jest możliwa tylko po bezpośrednim kontakcie z autorem/właścicielem skrzynki
Przeczytaj więcej o reaktywacji skrzynek TUTAJ
Dodatkowe informacje
Musisz być zalogowany, aby zobaczyć dodatkowe informacje.
Obrazki/zdjęcia
2 krzyże
tablica
strefa skrzyneczki
Wpisy do logu: znaleziona 11x nieznaleziona 0x komentarz 0x Wszystkie wpisy