Skrzynka z serii Ucieczka z Kina Wolność.
Seria przedstawia filmowe lokacje z filmu Wojciecha Malczewskiego.
To jedna z moich ulubionych scen, piękne światło, i można pięknie szukać znanych łódzkich dachów na tej panoramie. O samym wyborze dorzucam Wam kilka słów od reżysera:
"Opowiadał pan kiedyś, że zachwycił się łódzkimi dachami. Jak utrwalił się panu w pamięci dzień, w którym pracowaliście na wysokości i uwieczniliście w kadrze wieżowiec Textilipmexu i budynek hotelu Savoy przy Traugutta 6?
- Namawiano mnie, żeby kręcić na dachach starówki warszawskiej albo gdyńskiej, a ja byłem zafascynowany łódzkimi, płaskimi, krytymi papą. Parę dni przed rozpoczęciem zdjęć planowaliśmy z operatorem, gdzie kogo postawić.
Niełatwe, biorąc pod uwagę, że zatrudniliście 200 statystów.
- Pisałem dla nich miniscenariusze, ustalaliśmy znaki, na jakie mają reagować, zmieniać miejsca. Nie było telefonów komórkowych ani walkie-talkie. Chcieliśmy wykreować odrębną rzeczywistość, w której znajdzie się miejsce i dla Żyda, i dla aktora wyciętego przez cenzora z filmu, i dla tych, którzy uciekli z "Jutrzenki". Te dachy były w różnym stanie technicznym. Nie na wszystkie mieliśmy prawo wejść. Nic złego się nie wydarzyło, nad realizacją czuwali kaskaderzy. Wyjście na dach mieliśmy z hotelu Savoy. Scenę, w której Gajos spada upokorzony ze schodów, zrealizowaliśmy w pałacu Ludwika Grohmana przy Targowej."
O Skrzynce:
Miejski magnetyk, logbook mikro, bez ołówka. Maskowanie z typu widać z daleka (ale po reaktywacji jest od wewnętrznej), nie trzeba macać parapetów ani rynien. Trochę przypał, więc patrzcie, a dopiero potem sięgajcie. Stosujcie poznańską zasadę ZERO, bo przypał ;)
Źródła:
Reżyser Wojciech Marczewski: Łódź mnie nauczyła samotności (wywiad przeprowadzony przez Dominikę Kawczyńską), 31.01.2014, Gazeta Wyborcza, https://lodz.wyborcza.pl/lodz/7,35136,15362671,rezyser-wojciech-marczewski-lodz-mnie-nauczyla-samotnosci.html