Liczący sobie ponad 55 hektarów powierzchni rezerwat przyrody Radowice to jedna z najbardziej okazałych przyrodniczych perełek Nadleśnictwa Sulechów, leżąca na obszarze gmin Sulechów i Trzebiechów. Formalnie utworzony w roku 2000 obszar chroni las dębowo-grabowy oraz łęgi jesionowo-olszowe. Sam rezerwat położony jest na terenach licznych wzniesień i form polodowcowych o bardzo urozmaiconej rzeźbie i sporej jak na niziny różnicy wysokości. Można w nim spotkać liczne gatunki chronione fauny i flory - między innymi rzadko spotykane ptaki czy grzyby. Sporą część rezerwatu porasta liczący sobie już ponad 100 lat las bukowy, w którym znaleźć można liczne powalone i celowo pozostawione drzewa (w odróżnieniu od innych części okolicznych lasów tutaj takich egzemplarzy leśnicy nie usuwają), powoli przejmowane przez naturę. W połączeniu z okazałymi wąwozami tworzą one prawdziwy raj dla miłośników przyrody, które nie opiszą słowa czy zdjęcia. Ciekawostką jest fakt, że rezerwat swą nazwę wziął od wsi Radowice, mimo że zdecydowanie bliżej z niego do Podlegórza, a sami przyrodnicy dzisiaj nie bardzo wiedzą... dlaczego taką właśnie wersję na przełomie stuleci wybrano.
Ze względu na fakt, iż sam rezerwat objęty jest ścisłą ochroną kesz ukryty jest w sposób, który nie ingeruje w przyrodę w obiekcie postawionym już dobrych kilkanaście lat temu przez samych leśników, tuż przy przecinającej rezerwat szutrowej drodze przeciwpożarowej, prawie na granicy samego rezerwatu. Skrzynka nietypowa, bo kordy mogą być walnięte - skrzynka zakładana była w czasie wycieczki biegowej, więc nie miałem jak ich dokładnie zmierzyć, ale obiekt ukrycia jest tak charakterystyczny, że nie będzie to sprawiać absolutnie żadnych problemów.
Mamy też już w systemie inną skrzynkę poświęconą ścieżce prowadzącej do rezerwatu, jednak położona jest ona w sporym oddaleniu od samego obszaru chronionego, a i rezerwat jest na tyle niesamowity, że warto dorzucić mu więcej niż jednego kesza, bo aż głupio tak zaliczać kesza poświęconego rezerwatowi, a samego rezerwatu nie zobaczyć, bo położony jest dużo dalej ;)