Miejsce, które chcę Ci przedstawić:

Początki Zakładu Naprawczego Taboru Kolejowego w Gniewczynie sięgają 1982r. Zakład ten był własnością Polskich Kolei Państwowych. W 1991r. ZNTK zmienił właściciela. Z rąk PKP trafił w ręce państwa i od tamtej pory funkcjonował pod wspomnianą na początku nazwą. Rok 1994 przyniósł kolejne zmiany administracyjne. Wówczas ZNTK stał się jednoosobową Spółką Państwa i zmodyfikowano jego nazwę dodając na jej końcu "Gniewczyna S.A." a po pięciu latach jej nazwa ostatecznie zmieniona została na Fabryka Wagonów w Gniewczynie.

Dobrze prosperująca fabryka przyciągała zagranicznych inwestorów i tak oto w 2001r. większość udziałów sprzedano słowackim kupcom. Cieszący się złą sławą biznesmeni dopuszczeni zostali do kolejnej Fabryki Wagonów w Polsce. Wiele głosów krążyło, że sprowadzą oni ciemne chmury nad ZNTK w Gniewczynie, tak jak w Ostrowie Wlkp. W 2014 roku chory system zarządzania w końcu się załamał. Narodowy Fundusz Inwestycyjny wyprzedał majątek zakładu. Grabienie państwowych majątków w majestacie prawa, sprzedaż za bezcen dobrze prosperujących firm po doprowadzeniu ich do upadłości jawi się jako główny cel istnienia tego tworu. To nie pierwsza państwowa firma, która w ten sposób została zniszczona, a majątek rozgrabiony. Od tego roku Fabryka Wagonów w Gniewczynie znajduje się w stanie upadłości, setki pracowników otrzymało wypowiedzenia, a w 2015r. podjęto decyzję o jej likwidacji.

Na nic zdały się pikiety i manifesty związkowców i pracowników.

W 2019r. zaświeciło się światełko w tunelu dla nieczynnego zakładu. Pojawiały się pomysły na reaktywowanie fabryki w związku ze zbliżającą się potrzebą odnowienia taboru kolejowego PKP Cargo, które chciały kupić część majątku dawnej Fabryki Wagonów i wydzierżawić inną jej część od słowackiej spółki Forespo Poland. Na razie jednak nie widać, aby cokolwiek się zmieniało na lepsze.

O keszu:

Kesz to szklany pojemnik poj. ok 500ml z logbookiem i certyfikatami. Znajduje się w dość dużym drewnianym maskowaniu. Ukryty w lasku graniczącym z terenem ZNTK. Samochód można zaparkować na parkingu przy Zakładzie, raczej nie ma z tym problemu, bo cały jest pusty, lub na chodniku (bliżej kesza). Do skrzynki radzę udać się pieszo.

PROSZĘ O UWAŻNE I DYSKRETNE PODEJMOWANIE KESZA PRZEZ WZGLĄD NA TO, ŻE JEST W POBLIŻU ZNTK.

PROSZĘ, ZRÓB WSZYSTKO TAK, BY GO NIE SPALIĆ! :)

ZNALAZŁEŚ / AŚ? GRATULUJĘ

ZOSTAW GO, PROSZĘ, TAK JAK POWINIEN BYĆ UKRYTY :)

W PRZYPADKU ZAGINIĘCIA PROSZĘ NIE REAKTYWOWAĆ, JA SIĘ TYM ZAJMĘ 

KESZUJ BEZPIECZNIE! :)