Największy na świecie niekomercyjny serwis geocachingowy
GeoŚcieżki - skupiające wiele keszy
Ponad 1000 GeoŚcieżek w Polsce!
Pełne statystyki, GPXy, wszystko za darmo!
Powiadomienia mailem o nowych keszach i logach
Centrum Obsługi Geokeszera wybierane przez Społeczność
100% funkcjonalności dostępne bezpłatnie
Przyjazne zasady publikacji keszy
You have to be logged-in in order to perform operations on this cache.
stats
Show cache statistics
Huta Stara - Pęk: Gościniec Krzeszowski, stary i nowy krzyż - OP98WC
Nadleśnictwo Biłgoraj
Owner: geokuba
This cache belongs to GeoPath!
Please log in to see the coordinates.
Altitude: m. ASL.
 Region: Poland > podkarpackie
Cache type: Traditional
Size: Small
Status: Ready for Search
Date hidden: 25-07-2020
Date created: 02-09-2020
Date published: 16-09-2020
Last modification: 16-09-2020
18x Found
0x Not found
0 notes
watchers 0 watchers
43 visitors
14 x rated
Rated as: Excellent
1 x recommended
This cache is recommended by: grafen
In order to view coordinates and
the map of caches
you must be logged in
Cache attributes

Go geocaching with children  Bike  One-minute cache  Take something to write  Nature 

Please read the Opencaching attributes article.
Description PL

Ta droga zwana Gościńcem Krzeszowskim była kiedyś uczęszczana jako najkrótsza i najdogodniejsza droga łącząca Harasiuki, Hutę Krzeszowską i Janów Lubelski. Teraz jest praktycznie nieprzejezdna. Z czasów świetności drogi pozostały ślady, które przy niej ludzie zostawili. Są nimi chociażby kapliczki i krzyże przydrożne. Jednym z krzyży w okolicy, położonym na południe, jest tajemniczy krzyż żeliwny (przy którym również jest założona skrzynka), a drugim ten tutaj. Ten jest o tyle ciekawy, że pierwotny krzyż przedwojenny leży na ziemi i próchnieje, natomiast nowy niedawno postawiony stoi i dumnie się pręży na miejscu starego.  

Od mieszkanki Pęku dowiedziałem się, że drewniany krzyż postawił przed wojną człowiek, który odjeżdżał do Kanady i na pamiątkę chciał po sobie coś zostawić. Natomiast nowy krzyż postawiono 10-15 lat temu.

Ciekawy jest to obrazek; zestawienie starego z nowym. Przywołuje wiele skojarzeń i refleksji.
Moim zdaniem lepiej zostawić ten stary krzyż leżącego na ziemi i nacieszyć nim jeszcze oko, zanim mrówki rozniosą go po terenie, niż go spalić, jak to często na wsiach się praktykuje.

Jeszcze garść informacji na temat samego Gościńca Krzeszowskiego.
Powtórzmy: Gościniec Krzeszowski stanowił przed wojną główną drogą łączącą Krzeszów w Janowem Lubelskim. Powstał w XIX w. Przebiegał może nie tak prosto jak Gościniec Biłgorajski, ale i tak znalazło się na nim tylko kilka zakrętów. Aktualnie użytkowany jako funkcjonalna droga (szosa) w części od Janowa do okolic Szklarni, oraz na odcinku od Huty Krzeszowskiej do Harasiuk. W pozostałych częściach jest drogą gruntową, często zarośniętą i niemal nieprzejezdną. Jednak do dzisiaj jego szerokość na mapach liczy sobie 12 m, tyle co szosa z Janowa do Momotów. W lesie na pierwszy rzut oka tej szerokości nie widać, bo wśród zarośli tylko wije się wąska leśna droga, ale jak się przyjrzeć, to widać stare rowy wzdłuż niej i widać jaki ten trakt był szeroki.

Tak pisze o tej drodze portal www.janowlubelski.pl:
„Przedłużeniem ul. Boh. Porytowego Wzgórza jest Gościniec Krzeszowski – dawny trakt do Krzeszowa nad Sanem – kiedyś miasta portowego dla spławu surowców i towarów Ordynacji Zamojskiej. W latach 70 – tych XX w. były zamiary wykorzystania Gościńca Krzeszowskiego do budowy połączenia kolejowo - drogowego z powstającą wtedy linią kolejową Biłgoraj – Stalowa Wola, biegnącą obok szerokotorowej Linii Hutniczo - Siarkowej. Planowano budowę odpowiedniego łącznika do stacji kolejowej w nie tak odległej Hucie Krzeszowskiej.”

Ciekawie o tej drodze pisze również Maria Deresz w książce „Niebo bez słońca” (Warszawa, 1983):
„Wtedy to [podczas I wojny światowej] na prostej linii poprzez wycinkę lasu zbudowano trakt z drewnianych okrąglaków. „Maglownica” – nazwana tak przez miejscowych ludzi – biegła przez równiny i wzniesienia, leśne strumienie i bagna. Dla wyrównania poziomu lub wzmocnienia podłoża rzucano jako podkład na niektórych jej odcinkach znaczne ilości drewna. Czas dokonał korekty prowizorycznych zabiegów. Woda wyżarła sosnowy budulec, pozostawiając sterczące kikuty w trudnych do przejścia rozlewiskach.”

Tutaj nie widziałem, ale faktycznie podobne drewniane pozostałości są widoczne na innym gościńcu – Biłgorajskim.

Skrzynka to mały PET na drzewie. 

Additional hints
You must be logged-in to see additional hints
Pictures
Nowy stoi, stary pod nim leży
Log entries: Found 18x Not found 0x Note 0x All entries Show deletions