Zaloguj się, by zobaczyć współrzędne.
Wysokość: m n.p.m.
Województwo:
Polska > łódzkie
Typ skrzynki: Tradycyjna
Wielkość: Mała
Status:
Gotowa do szukania
Data ukrycia: 11-06-2020
Data utworzenia: 11-06-2020
Data opublikowania: 12-06-2020
Ostatnio zmodyfikowano: 13-04-2021 
4x znaleziona 
0x nieznaleziona 
0 komentarze 
3 obserwatorów 
70 odwiedzających 
4 x oceniona 
Oceniona jako: znakomita
aby zobaczyć współrzędne oraz
mapę lokalizacji skrzynki
Atrybuty skrzynki
Opis
PL
Żeby zrozumieć położenie tej skrzynki, należy obejrzeć komiks autorstwa Meteora2017, który wyjaśni wszystko. Ponieważ jednak niektórzy szukają w terenie i z aplikacji może im się łatwo obrazek nie wyświetlić, pod komiksem umieszczę krótką nowelkę. Link do zdjęcia z komiksem.
Dawno dawno temu, na rubieżach lechickich pustyń i druidzkich kniej, mieszkała sobie w niedużej chatce rodzina pana Mariana, w tym dziadkowie, rodzice, wnuki. Wszyscy dla ułatwienia zwali się Marian i Marianna. Któregoś roku pra pra... prababcia pana Mariana umyśliła sobie w kącie ogródka ustawić ozdobę. Niestety ul odpadał z racji pogryzienia przez pszczoły sąsiada (ule można spotkać na wschód od skrzynki, tak z niecały kilometr), posąg Światowida groził utarczkami na tle religijnym z miejscowym klerem, który uznawał wyłącznie zwierzchnictwo wielkiego Rodawita, odstraszacze demonów jeszcze nie zostały wynalezione... cóż było robić, trza było szukać drogich towarów z importu. Na szczęście były już gazety z ogłoszeniami, dzięki którym udało się odkryć ogłoszenie o tanim menhirze z Galii, dostawa wliczona w cenę. Jak z Galii, to pewnie mogli dofasolić cło na granicy, ale pod ogłoszeniem był dopisek, że to spoza terytorium Cesarstwa Rzymskiego. Zapewne chłyt makertingowy, ale kto nie ryzykuje, ten nie je, więc pra pra... prababcia zamówiła ozdobę. Kilka miesięcy później dość postawny i rudawy osobnik zjawił się z przesyłką i ustawił we wskazanym miejscu w ogrodzie. Po zapłacie (sześć dzików,tur i baryłeczka miodu mniszkowego) czem prędzej się oddalił. Niestety niedługo potem, psotny wnusio, pra... pradziadek pana Mariana, zabawił się z młotkiem i wykuł na menhirze podobiznę pra pra... pradziadka pana Mariana. Awantura była z tego niezgorsza, ale cóż, stało się. I tak co prawda ogródek nieco zarósł zielskiem, a po chatce zostało wspomnienie, to jednak menhir stoi po dziś dzień, wskazując wędrowcom drogę do Galii. :)
Jeśli chcesz przeczytać inne komiksy o Panu Marianie, to znajdziesz je w opisie i logbooku skrzynki:
- Największy głaz na Mazowszu?
oraz w logbookach skrzynek:
Dodatkowe informacje
Obrazki/zdjęcia
Wpisy do logu:
4x
0x
0x
