Namalowana dziura w ścianie to jeden z pierwszych murali, jaki można zobaczyć, jeśli dociera się na Pragę metrem. Idąc ze stacji „Stadion Narodowy”, można dostrzec go już z daleka. Część farby niestety już odpadła. Mural powstał w ramach festiwalu „Street Art Doping”. Autor – „1010” słynie z murali przypominających warstwowe dziury i portale.