Z miejsca ukrycia kesza roztacza się rewelacyjny widok na dzikie łąki nad Małą Panwią. Zajmują one tereny w starorzeczu. Jest to miejscowa „stołówka” dla wszelakiej maści zwierzyny leśnej. Spokojną obserwację umożliwia ustawiona nieopodal na zboczu ambona. Blisko można tez zauważyć , że jakiś czas temu buszowały tu też bobry. Tuż powyżej znajdowały się ostatnie zabudowania osady Krywałd, wprawniejsze oko wypatrzy wypłaszczenie i pojedyncze drzewa owocowe.