Kesz raczej dla pieszych zdobywców i dla tych którym zawsze mało kilometrów w nogach ,a w takie miejsca włażą choćby tylko po to żeby być. (Albo mają ochotę złapać jednym spacerem całą Beskidzką trójcę)
Podając za stronąTrail.pl "Wybitność : brak informacji " , no cóż ... To tylko górka o wysokości 903m n.p.m. ale to wystarczy by zmieścić się na podium i zostać trzecim najwyższym szczytem Beskidu Niskiego po naszej stronie granicy . Szczyt leży na krótkim - żółtym łączniku szlaku czerwonego "GSB" z niebieskim szlakiem granicznym (jest zatem i kolorowo : ] )
Ostry Wierch obok jest wyższy o całe 35 m. Tam częściej można jeszcze spotkać turystów . Tu prócz bukowego starodrzewu faktycznie nie ma czego zbytnio podziwiać choć można złapać oddech i przegryźć batonik po dzikim podejściu na Ostry bo miejsce na odpoczynek przyjemne
Kesz umieszczony na szczycie w miejscu oznakowanym na żółto,które aż się prosiło żeby coś tu ukryć .