Kesz założony w ramach spotkania:

V ŚWIĘTOKRZYSKIE KESZOWANIE - OP8YXS

Najlepiej o ogrodzie opowiadają założyciele. Na ich stronie http://ogrodnarozstajach.pl/

doczytacie:

„Ogród na Rozstajach to jedyny w województwie Świętokrzyskim prywatny ogród botaniczno – ornitologiczny udostępniony dla zwiedzających. Od momentu powstania, w roku 1993 jest w ciągłej rozbudowie. Na obszarze 1 hektara zgromadziliśmy ponad dwa tysiące odmian roślin i kilkanaście gatunków ptaków ozdobnych. W naszej kolekcji skupiamy się na roślinach rodzimych, dostosowanych do naszego klimatu. Przeważają rośliny wielosezonowe.  Oprócz typowo ogrodowych, mamy wiele  roślin zielnych, polnych, które coraz częściej niestety znikają z naszego krajobrazu. Nie uprawiamy roślin egzotycznych, choć są wyjątki.

Ogród położony jest na północnych zboczach lessowych pagórków, typowych dla nadnidziańskiego krajobrazu. Tarasowy układ i znaczne różnice wysokości (do 18 metrów) tworzą unikalny klimat i urozmaicają krajobraz, dając możliwość podziwiania założenia z różnych perspektyw. Tłem dla ogrodu są zachowane ponad stuletnie drzewa, nadając całości naturalistycznego, parkowego charakteru. Uzupełnieniem kompozycji są liczne oczka wodne, szemrzące strumyki i wodospady. Unikalnego charakteru dodają rzeźby wtopione w krajobraz. Żeliwne, kamienne a w większości drewniane, spełniają nie tylko funkcję estetyczną ale i użytkową, pełniąc rolę mebli ogrodowych.

Ogród na Rozstajach jest naszym miejscem na ziemi, naszą pasją. Inspiracje czerpiemy z natury. Staramy się łączyć pomysły i marzenia, wpisując je w zmieniający się wraz z kolejnymi porami roku krajobraz. Mamy nadzieję, ze wizyta w nim sprawi Państwu tyle samo satysfakcji, ile nam jego tworzenie.

  Zofia i Tadeusz Kurczyna”

I już chociażby tylko, ze względu na ostatnie zdanie – gorąco zapraszam od kwietnia do października.

Oni są tak samo zakręceni jak my!

Też kopią w ziemi, tylko w innych celach.

Rozmawiałem z właścicielami w sprawie założenia u nich skrzynki - geohotelu, ale po namyśle, ze względu na to, aby nie burzyć miru domowego oraz ze względu na czasy otwarcia (tylko w soboty i niedziele), decyzja mogła być tylko jedna - kesz na zewnątrz.

Zapraszam do ogrodu z aparatem fotograficznym – od kwietnia do października – tam pięknie jest zawsze!

kesz nie narusza zasad ustalonych w rozdziale III pkt. 6 regulaminu