Po stworzeniu dwóch leśnych geoartów - rowerka (Pętla Bobrowicka) oraz Muminka (Bajki Świata), my, geokeszerzy ze SzprotawaTeam, zainspirowani dziełami kolegów z innych polskich miast, stworzyliśmy...
Zapraszamy do pokonania trasy GROSz-a. Podczas pokonywania trialu poruszamy się drogami asfaltowymi, gruntowymi, leśnymi, polnymi i mocno polnymi. Mijamy wsie, pola uprawne, lasy, rzeki, rowy melioracyjne, przecinamy trasy kolejowe. Każda z pór roku ozdobi trial po swojemu.
Mimo że to tylko GROSz, to jednak jest to całkiem wiele - do przejechania około 60 kilometrów, do znalezienia ponad 100 skrytek, do odwiedzenia 4 gminy i 15 miejscowości. Zobaczymy rzeczy warte zapamiętania - obiekty historyczne, kulturowe, cenne z uwagi na wartość przyrodniczą, ciekawe, nietypowe, warte odwiedzenia, ale też nierzucające się w oczy i szybko umykające z naszej pamięci.
Szczęśliwej drogi!!!
Wędrujesz lub jedziesz rowerem trasą GROSz-a i chciałbym zwrócić twoją uwagę na drogę, którą się poruszasz. Między dziurami i błotem można zobaczyć nawierzchnię z kamieni polnych, są to tzw"Kocie łby". Istnienie tego typu nawierzchni na tej drodze może świadczyć, że w przeszłości był to ważny szlak komunikacyjny.
Obecnie sporadycznie stosuje się nawierzchnię z kamienia polnego podczas rekonstrukcji otoczenia obiektów zabytkowych (np. dziedzińce obronnych zamków). Problemem napotykanym przy rekonstrukcji jest niemal całkowity brak fachowców znających tajniki układania wytrzymałego bruku. Dzisiaj głównymi zaletami są malowniczy wygląd (szczególnie w pobliżu zabytków architektury lub kompleksów zieleni), a także całkowicie naturalny, ekologiczny surowiec. Do dzisiaj nawierzchnie z kamienia polnego są rzadko spotykane, jezdnie posiadające wartość zabytkową (budowane w XVIII i XIX wieku) są rozbierane i zastępowane kostką betonową.