Wisząca kładka na Sanoczku. Z informacji zamieszczonych na kładce wynika, że nie jest przeznaczona do użytku ogólnego. Miejsce znane mi od lat, od dziecka bywałam tam na rowerze, tuż obok kładki jest znośne miejsce do "kąpieli". Cudzysłów potrzebny, gdyż "ciek wodny" zwany Sanoczkiem jest płytki i prawdopodobnie pozostawia wiele do życzenia w kwestii czystości. Kilka-kilkanaście lat temu był tylko płytki a dzięki niewielkiemu spiętrzeniu wody w tym miejscu można było pomoczyć nogi a w korzystnym okresie nawet pupę, zabrać na lekcję pływania psa... Obecnie okolica mocno zindustrializowana a mimo to sentyment do miejsca pozostał. Kładka dawniej chętnie służyła do szczenięcych wygłupów, huśtania nią. Nigdy nie spotkałam ochrony, ale obecnie widnieje na niej zakaz wejścia.
Aby dotrzeć do skrzynki bez naruszania zakazu korzystania z kładki oraz bez brodzenia konieczne podejmowanie od strony wioski Zabłotce. Ukryty tradycyjnie i intuicyjnie.
Z dniem 19.08.2018 skrzynka zmienia miejsce ulokowania o około 600 m, bo... przez ponad pół roku widniała w serwisie z zupełnie nieprawidłowymi danymi GPS. Zapewne osoby, które odnalazły już skrzynkę dotarły do założonej nie przeze mnie reaktywacji, obecnie oba logbooki połączone, już we właściwym miejscu. Przepraszam wszystkich, którzy walczyli z niewłaściwą kładką. Nowy poziom geoślepoty osiągnięty...
siersciuchowy kret #55
- Całkowity dystans: 2055 km