Największy na świecie niekomercyjny serwis geocachingowy
GeoŚcieżki - skupiające wiele keszy
Ponad 1000 GeoŚcieżek w Polsce!
Pełne statystyki, GPXy, wszystko za darmo!
Powiadomienia mailem o nowych keszach i logach
Centrum Obsługi Geokeszera wybierane przez Społeczność
100% funkcjonalności dostępne bezpłatnie
Przyjazne zasady publikacji keszy
Musisz być zalogowany, by wpisywać się do logu i dokonywać operacji na skrzynce.
stats
Zobacz statystykę skrzynki
Reptilianie są wśród nas - OP8NP8
nieudany egzemplarz
Właściciel: Psikiszek
Zaloguj się, by zobaczyć współrzędne.
Wysokość: 147 m n.p.m.
 Województwo: Polska > podlaskie
Typ skrzynki: Quiz
Wielkość: Mikro
Status: Gotowa do szukania
Data ukrycia: 25-08-2017
Data utworzenia: 25-08-2017
Data opublikowania: 25-08-2017
Ostatnio zmodyfikowano: 26-08-2017
10x znaleziona
0x nieznaleziona
0 komentarze
watchers 1 obserwatorów
147 odwiedzających
8 x oceniona
Oceniona jako: znakomita
Musisz się zalogować,
aby zobaczyć współrzędne oraz
mapę lokalizacji skrzynki
Atrybuty skrzynki

Można zabrać dzieci  Dostępna rowerem  Przyczepiona magnesem 

Zapoznaj się z opisem atrybutów OC.
Opis PL

 W czasie ostatniego białostockiego spotkania, by podtrzymać zabawę z losowaniami skrzynek wyciągnąłem trzy kartoniki: quiz, mikro i osoba/postać - Bartłomiej Misiewicz. Zupełnie nie miałem pomysłu na ten zestaw, ale jak to w życiu bywa to pomysł znalazł mnie. Tym razem się z tego nie cieszę, a jestem wręcz przerażony.

  Reptilianie są wśród nas, w końcu 4% Amerykanów nie może się mylić. Śmieszne? Mi też do tej pory tak się wydawało, dopóki nie zacząłem zgłębiać tej teorii i powiązanej z nią prawdy o płaskiej ziemi. Kim są reptilianie? Tak w skrócie to jaszczurki, które kryją się pod ludzką skórą. Najbardziej wpływowe osoby na ziemi to albo jaszczury, albo ich poplecznicy, albo androidy. Nie chcą się ujawniać, bo ludzie zapewne podniosą bunt przeciw kolonistom z kosmosu. Żeby za daleko nie wybiegać przyjrzyjcie się niektórym polskim politykom? Czy tak mówią i zachowują się ludzie? Z pewnością jednym z takich osobników był Bartłomiej M. Wyższe szarże w aparacie represji, czyli w wojsku i policji są wtajemniczone w spisek. To tłumaczy dlaczego oficerowie salutowali Bartłomiejowi, to typowy przykład miejscowych wykonawców poleceń i kolonizatora z kosmosu. Jednak żeby wszystko utrzymać w tajemnicy, reptilianie muszą być dyskretni, niestety młody Bartłomiej o tym zapomniał i zachłysnął się władzą. W czasie wizyty w białostockim klubie 'WOW" (przypadek że taka nazwa?) po skosztowaniu  nalewek rodem z Puszczy Knyszyńskiej pokazał swój rozdwojony język, a niektóre białostockie damy do dziś przysięgają, że widziały koniuszek ogona. Po tym incydencie całkowicie zniknął, prawdopodobnie został odwołany na statek - matkę znajdujący się po ciemnej stronie księżyca. Jak tam się dostał? To proste, na ziemi rozmieszczone są teleporty i chyba jeden z nich udało mi się odkryć. Wystarczyło spędzić parę nocy przed komputerem przeczesując niezmierzone oceany internetu, by odkryć wyspy prawdy.  Początkowo miałem podstawowe kordy N 53.08.xxx i 23.08.xxx. Te iksy długo nie dawały mi spokoju, bo to duży obszar do przeszukania, ale w końcu udało mi się dotrzeć do dokładnych danych. Myślę że dla innych poszukiwaczy prawdy też nie będzie to problemem.

OpenSprawdzacz
Autor tej skrzynki umożliwił sprawdzenie poprawności rozwiązania zagadki (współrzędnych pojemnika finałowego).
Statystyki: prób: 68 razy, trafień: 11 razy.
Dodatkowe informacje
Musisz być zalogowany, aby zobaczyć dodatkowe informacje.
Obrazki/zdjęcia
sygnał wow, który wpadł mi w ręce
dyskretne oznaczenie teleportu
Wpisy do logu: znaleziona 10x nieznaleziona 0x komentarz 0x Wszystkie wpisy