Część słowiańskich wyobrażeń demonologicznych miało związek ze zjawiskami atmosferycznymi – opadami, wichrami i ruchami chmur. Dawni Słowianie obserwowali niebo z podziwem i niepokojem. Zmieniający się nieboskłon był powodem zarówno do obaw o przetrwanie własnego domostwa, jak i do poetyckich uniesień. Nic zatem dziwnego w tym, że w słowiańskim świecie pośród chmur i wysokich drzew skrywały się licznie rozmaite nadprzyrodzone stworzenia.
Jednymi z takich stworzeń były majestatyczne żmije, gadzie istoty darzone przez słowiański lud szczególnym szacunkiem. Powietrzny smok, który zamieszkiwał czarne chmury. Czasami można było dostrzec wśród nich zarysy smoczych łap, skrzydeł lub ogonów.
Wierzono, że stworzenie to było jednym z zoomorficznych wcieleń boga Welesa. Co więcej, żmije sprawowały opiekę nad zbiornikami wodnymi i zasiewami, zaś ich ujrzenie mogło zwiastować bogactwo. Osoba mająca po swojej stronie żmija mogła spodziewać się, że ten będzie dla niego okradać innych gospodarzy z mleka, pieniędzy bądź żyta. Dziś przyjmuje się sądzić, że wiara w żmije miała związek z obserwowaniem wędrówki komet i meteorów na niebie, które naszym praojcom przypominały właśnie te ogromne, nadprzyrodzone stworzenia.
Czasem przedstawiany jako wróg Peruna, czasem jako jego pomocnik. Czasem też postrzegany jako postać przychylna ludziom, która chroni a czasem jako złośliwiec, zsyłający obfite opady.
----
Aby znaleźć finał, policz ilość konarów betuli, które wyrastają z ziemi na kordach początkowych kesza (A):
N 52° 20.0[Ax15+10] E 016° 55.[Ax22]
Etap | Symbol | Typ | Współrzędne | Opis |
---|---|---|---|---|
Parking | --- | Parking |