Zaloguj się, by zobaczyć współrzędne.
Wysokość: 17 m n.p.m.
Województwo:
Polska > zachodniopomorskie
Typ skrzynki: Tradycyjna
Wielkość: Mikro
Status:
Zarchiwizowana
Czas:
b.d.
Długość trasy:
0.10 km
Data ukrycia: 19-05-2016
Data utworzenia: 19-05-2016
Data opublikowania: 19-05-2016
Ostatnio zmodyfikowano: 17-08-2020 
29x znaleziona 
9x nieznaleziona 
2 komentarze 
1 obserwatorów 
57 odwiedzających 
21 x oceniona 
Oceniona jako: dobra
1 x rekomendowana
aby zobaczyć współrzędne oraz
mapę lokalizacji skrzynki
Atrybuty skrzynki
Opis
PL
Baszta Bociana to jedna z czterech ocalałych z pierwotnie licznych baszt i innych form obronnych wybudowanych w chojeńskie mury. Ponadto jest jedyną w Chojnie zachowaną w całości basztą łupinową, które tutaj budowane były na planie prostokąta. Jak łatwo się domyślić, jej nazwa pochodzi od potężnego gniazda uwitego przez pokolenia bocianów na dachu budynku; funkcjonowało ono jeszcze do lat 70. Przy murach miejskich przez dziesięciolecia pomieszkiwała biedota, adaptując wiekowe, bezużyteczne już budowle na tanie mieszkania. W takim otoczeniu nic dziwnego, że wysokość murów tak drastycznie zmalała z pierwotnych 9m (!) - do dziś w niektórych pobliskich budynkach da się wypatrzeć ślady wykorzystania cegły rozbiórkowej.
Z powodu znacznego odchylenia od pionu można ją śmiało zaliczyć do grona oryginalnych "krzywych wież" na obecnym terenie Polski. Przyczyną jego było osuszenie i zniwelowanie w XIXw. miejskich fos, co spowodowało zmurszenie dębowych pali, na których posadowiona jest baszta. Pozbawiona trwałego fundamentu, zaczęła wraz z przylegającym murem wychylać się na stronę zewnętrzną.
Może to właśnie w jej pobliżu książę Kazimierz III z rodu Gryfitów otrzymał śmiertelny postrzał w szyję podczas szturmu na mury Chojny 24 sierpnia 1372? Bramy były zawsze najsilniej bronione, a ten odcinek murów jest najodleglejszy od bram, co dawałoby czas, zanim większa grupa obrońców zdąży dobiec na miejsce szturmu... A może było to kawałek dalej, w stronę baszty Piekarskiej, gdzie teren był mniej podmokły? Kto wie, kto wie...
Przypominam! Nie rozbieramy budowli, ani nie wspinamy się na nią, ani na mur! Są w kiepskim stanie i może to spowodować obsunięcie się cegieł.
Kesz w bezpośredniej bliskości baszty, na koordach +/-3m. Ze względu na specyfikę maskowania kesz może być odrobinę brudzący, wskazane rękawiczki lub posiadanie chusteczek.
27-11-2016 reaktywacja w ciut innym miejscu, maskowanie tymczasowe!
Tworząc opis korzystałem głównie z artykułu G. Gralińskiego "Średniowieczne mury obronne Chojny", który ukazał się w 3. tomie "Rocznika Chojeńskiego".
Dodatkowe informacje
Obrazki/zdjęcia
Wpisy do logu:
29x
9x
2x
