Tradycją jest, że każdy chciałby na Święta przystroić swój dom pachnącym lasem drzewkiem. Nie jest jednak tak prosto upolować to najodpowiedniejsze, a żeby znaleźć ładny okaz, trzeba się nagimnastykować, przespacerować i przy okazji wchłonąć trochę atmosfery świąt bijącej z przybranego miasta. A jako że miasto w okresie świątecznym skrzy się przeróżnymi światełkami - najprzyjemniej jest szukać swojego świątecznego drzewka nocą.

Świątecznej Choinki należy bezwzględnie szukać z czapką Świętego Mikołaja na głowie - inaczej poszukiwania mogą nie wyjść.

 .................................

Spacer najlepiej zacząć od Starego Rynku, a dokładniej od głównej ściany Ratusza - tutaj stoi choinka ogromna, piękna i dorodna, mieniąca się wesołymi ozdobami, czyli idealny wzór tego, co chcielibyśmy znaleźć. Zaraz obok jest Pręgierz, na którym z uniesionym mieczem czuwa kat  - czyli tej choinki lepiej nie brać.

A zatem trzeba się wziąć do poszukiwań. Najlepiej iść w stronę południową, bo przecież im więcej słońca, tym powinniśmy znaleźć ładniejsze drzewko. Czy Apollo coś powie? Może będzie tylko przygrywał, a może napomni coś o sile wartości estetycznych i zmotywuje do nieprzerwania poszukiwań.

Skoro nie Apollo, to może kolejny roznegliżowany dżentelmen, którego ciału nie sposób odmówić boskości, podpowie gdzie ładnego okazu szukać. Ten się zapewne nie rozgada, a rzuci tylko "A Może Morze?", dlatego lepiej prędko posłuchać jego rady, oddalić się w odpowiednim kierunku i o nic więcej nie pytać, zanim się wkurzy i dźgnie trójzębem lub sztorm rozbudzi.

Morze ładnej choinki nie wyrzuciło, ale chociaż kierunek już prawidłowy - teraz będzie można iść już zupełnie prosto. Trzeba minąć złowrogie kruki czyhające z każdej strony - szukanie choinki tutaj mogłoby się źle skończyć. Kawałek dalej gęś oskubali, ale to chyba nie to święto. Trzeba więc podążać dalej, tymczasem bez skutku - bo polska choinka raczej nie jest we włoskim guście.

Kawałek dalej powinno już być znaleźć świąteczne drzewko prościej, bo wzrokiem można objąć nagle znacznie większy obszar. Ale czy widzicie tutaj jakieś choinki o cechach tej pożądanej? Na lewo tylko spornej urody architektura, na prawo tuje (się nie liczą), a na wprost znów przypomina się ten średnio pomocny Neptun. Choinki nie widać nigdzie, ukazują się jedynie trudy poszukiwań. Przecież nigdzie dalej już ładnego drzewka nie będzie!

No nic, cóż zrobić, skoro poszukiwania zakończone fiaskiem i nie ma sensu dalej szukać, to trzeba sobie jakoś inaczej poradzić, może po prostu wyciągnąć świąteczne ozdoby z szafy. A może i choinka się tam jakaś znajdzie? Ale uważajcie. Bo jeszcze jedna wysoko posadzona panna patrzy!

UWAGA: skrzynka dostępna tylko w okresie zimowo świątecznym, od 6 grudnia do 31 stycznia.

06.12.16 - modyfikacja opisu na wersję 2016