Przy wieździe do wsi, nieco z prawej przy drodze na Kosobudy stoi ogromna topola. W niej kktyru jest mały kesz. Jak się ją obejrzy, to chyba miejsce ukrycia oczywiste. Nie trzeba wdrapywać się ani robić podkopów. Narzędzia niepotrzebne.
Nie uszkadzać drzewa, które już nie ma się najlepiej...
Hasło do skrzynki to kaszubska nazwa wsi (wielkie litery bez kaszubskich znaków) oraz rok wybudowania szkoły (widoczna świetnie spod drzewa, ale rok nie) bez spacji.