Drogi Geokeszerze, Droga Geokeszerko! Wzdłuż ulicy Bystrzyckiej, po drugiej stronie rzeczki (Bystrzyca Dusznicka) powspinaj się schodami na wzgórze, na którym stoi kościół, o którym wspomniałem w nazwie skrytki. Podejście nie jest męczące, po drodze można podziwiać panoramę miasteczka. Na końcu schodów, tam gdzie zielony szlak skręca w prawo, rozejrzyj się i poszukaj keszyka.
Zakładając skrzynkę myśleliśmy nad ukryciem. Padło właśnie na to miejsce. Jednak jeśli skrzynka będzie zagrożona zniszczeniem, wydobyciem przez mugoli proszę o przeniesienie w bezpieczne miejsce w zakresie do ok. 5 metrów.
Kesz schował się w miejscu widocznym na zdjęciach. Jest to otwierane, plastikowe jajko. Zawiera tylko dwa logbooki. Proszę o wpisy do logbooka nr 1, a gdy ten się zapełni do książeczki nr 2.
Proszę o staranne maskowanie!
Życzę miłej zabawy i powodzenia!