Dworek w Gawłowie
Dworek zbudowany został w latach 1880-1890 dla ówczesnego dziedzica Gawłowa Bolesława Gołębiowskiego, prawdopodobnie na miejscu wcześniejszego dworu Skarżyńskich. W latach międzywojennych posiadłość należała do łódzkiego przemysłowca Konstantego Blumtritta. Był on właścicielem fabryki tekstylnej wzniesionej po drugiej stronie drogi, naprzeciwko parku dworskiego.
W okresie drugiej wojny światowej mieścił się tutaj niemiecki szpital zakaźny. Po 1945 roku majątek i fabryka zostały przejęte przez władze komunistyczne. Następnie był siedzibą Domu Pomocy Społecznej. W chwili obecnej ten zabytkowy dworek jest wystawiony na sprzedaż.
Jest to budowla piętrowa, założona na planie prostokąta i skomponowana przy użyciu form barokowych i klasycystycznych. Obiekt murowany z cegły i otynkowany.
Posiada on dwa ryzality, pierwszy nieznaczny zwieńczony trójkątnym szczytem od frontu. Od strony ogrodowej znajduje się drugi wydatny, półkolisty i nieco wyższy ryzalit. Symetryczna, siedmioosiowa fasada dworu ożywiona jest murowanym, prostokątnym gankiem. Podtrzymuje on taras z kamienną balustradą na wysokości pierwszego piętra. Przy elewacji bocznej zachodniej, przed dodatkowym wejściem występuje taras ujęty murowaną balustradką.
Naroża budynku i ryzalit od strony ogrodu opięte są lizenami. Kondygnacje pięter i parteru oddzielone zostały profilowanym gzymsem. Natomiast całość obiektu wieńczy gzyms koronujący.
Układ wnętrza jest dwutraktowy z korytarzami, które rozdzielają trakty w bocznych częściach. Centralna sień i podwyższony o trzy stopnie salon znajdują się na osi. Całość pokrywa czterospadowy dach, kryty dachówką. Ryzalit ogrodowy nakryto zaś stożkowym dachem, który wtapia się w dach główny.
Dwór otoczony jest parkiem krajobrazowym pochodzącym z XIX wieku. Na uwagę zasługuje również zabytkowa brama wjazdowa, posiadająca cechy klasycystyczne.
Źródło: http://www.sochaczew.pl/home/www/1607?title=Zabytki&filterId=3&tabId=58
Informacje o skrzynce:
Skrzynka ukryta poza terenem dworku. Miejsce ukrycia dość oczywiste. Nie trzeba kopać. Skrzynka zasłonięta kawałkiem kostki.
Powodzenia