Synagoga Beit Samuel
Rozdział XI - pierwsza i ostatnia wizyta
Przypadkiem dzisiejszego dnia, będąc na ulicy Branickiego po odbiór zamówionych przez Ojca narzędzi, udało mi się wstąpić do tego pięknego domu modlitwy. Tata mówi, że nieprzypadkowo Synagoga Samuela mieści się tak daleko od biednych Chanajek, ponoć modlą się tu jedynie bogaci Żydzi. Rzeczywiście, synagoga urzekła mnie niespotykaną dekoracją wnętrza. Mogłem dotknąć sztukaterii zrobionej z egzotycznego drewna. Patrzyłem na te cuda i nie mogłem od nich oderwać wzroku.
Chciałem rozejrzeć się jeszcze, jednak w pewnej chwili do budynku weszli uzbrojeni żołnierze rosyjscy i kazali zamknąć synagogę. Podobno zbliża się front niemiecki. Wybiegłem więc szybko z synagogi. Jeden z żołnierzy zatrzymał mnie łapiąc za kołnierz. Przycisnął mnie mocno do muru, sprawdził dokumenty i kazał pędem biec do domu. Biegnąc zastanawiałem się czy żołnierze mówili prawdę? Czy Niemcy wkroczą do Białegostoku? Zziajany wszedłem do swojej kamienicy. Gdy rozebrałem się w pokoju spod koszuli wyleciał mi kawałek zaprawy z muru synagogi. Niezły siniak będzie- pomyślałem.
Synagoga została zbudowana w 1902 roku. Nazwana Beit Samuel na część sławnego białostockiego rabina wybitnego działacza syjonistycznego Samuela Mohilewera. Podczas II wojny światowej hitlerowcy spalili synagogę, jednak jej sprawna konstrukcja się nie zawaliła. Po zakończeniu wojny budynek synagogi gruntownie przebudowano z przeznaczeniem na kino, a następnie na klub i halę sportową. Później mieścił się w niej ośrodek szkoleniowy Komendy Wojewódzkiej Policji w Białymstoku, a obecnie siedziba Białostockiego Klubu Sportowego Hetman.
28.08.15 - Reaktywacja w nowym miejscu. Kesz dołącza do geościeżki "Pamiętam jak dziś. Białystok 1939-1945"
Nie zapomnij o spisaniu literki potrzebnej do podjęcia finału geościeżki "Pamiętam jak dziś. Białystok 1939-1945"!