Zaloguj się, by zobaczyć współrzędne.
Wysokość: 22 m n.p.m.
Województwo:
Polska > zachodniopomorskie
Typ skrzynki: Nietypowa
Wielkość: Mikro
Status:
Zarchiwizowana
Data ukrycia: 27-02-2014
Data utworzenia: 27-02-2014
Data opublikowania: 27-02-2014
Ostatnio zmodyfikowano: 06-11-2015 
71x znaleziona 
3x nieznaleziona 
1 komentarze 
1 obserwatorów 
5 odwiedzających 
58 x oceniona 
Oceniona jako: znakomita
aby zobaczyć współrzędne oraz
mapę lokalizacji skrzynki
Atrybuty skrzynki
Opis
PL
Dzisiejszy rejon Bramy Portowej to nieczynna już Cepelia, rozbudowany przystanek tramwajowy i miejska toaleta. Nie każdy wie, że około stu lat temu przy tej znanej szczecińskiej budowli stała inna – godna miana naszej małej di Trevi…
Fontanna z figurą bogini Amfitryty była dziełem Reinholda Felderhoffa i powstała w 1902 r. Przez 30 lat stała przed Bramą Portową u zbiegu ulic: średniowiecznego traktu przecinającego Stare Miasto (obecnie ul. Wyszyńskiego), pruskiego Zielonego Placu Parad (dzisiejsza al. Niepodległości) oraz dawnej ul. Lipowej (obecnie al. 3 Maja), która była osią Nowego Miasta.
Fontanna składała się z wykonanych z piaskowca (wg niektórych źródeł: odlanych z brązu) rzeźb przedstawiających nagą postać Amiftryty i jej męża – Posejdona. Para stała na rydwanie w kształcie muszli zaprzęgniętym w dwa pędzące rumaki. W basenie fontanny „brodził” żuraw.
Po przebudowie ulic w tej części miasta fontanna zaczęła przeszkadzać w sprawnej komunikacji. Jej likwidacja nastąpiła po burzliwej kampanii prasowej w wyniku kontrowersji, jakie ówcześnie budziła rzeźba nagiej Amfitryty. Protest szczecińskich dewotek, których zdaniem zbyt „odważny” pomnik powodował publiczne zgorszenie stał się oficjalnym powodem jego rozebrania. Po zdemontowaniu rzeźbę Amfitryty przekazano Muzeum Miejskiemu, jednak niektóre jej części zaginęły i niestety nie wiadomo, co się z nimi stało.
Uwaga!
Skrzynka ta należy do naszej serii "Nieistniejące pomniki Szczecina", którą zamierzamy sukcesywnie rozbudowywać. Nie zapomnij spisać tajnej literko-cyferki!!!
Opis skrzynki:
Skrzyneczka ulokowała się w bardzo bliskiej okolicy nieistniejącej już fontanny. Miejsce najekstremalniejsze z ekstremalnych jeżeli chodzi o ruch pieszy/samochodowy/tramwajowy a nawet strażacki! Naprawdę prosimy o rozważne podejmowanie, bo o spalenie miejscówy nietrudno:( P.S. Żadne żywe stworzenie nie ucierpiało przy zakładaniu tej skrzynki:) W środku mikro cerciki dla trzech pierwszych znalazców:)
Prosimy o bardzo ostrożne obchodzenie się z keszykiem:)
Dodatkowe informacje
Obrazki/zdjęcia
Wpisy do logu:
71x
3x
1x
