Największy na świecie niekomercyjny serwis geocachingowy
GeoŚcieżki - skupiające wiele keszy
Ponad 1000 GeoŚcieżek w Polsce!
Pełne statystyki, GPXy, wszystko za darmo!
Powiadomienia mailem o nowych keszach i logach
Centrum Obsługi Geokeszera wybierane przez Społeczność
100% funkcjonalności dostępne bezpłatnie
Przyjazne zasady publikacji keszy
Je moet ingelogd zijn om deze cache te loggen of te bewerken.
stats
Toon cache statistieken
Polski Hak - OP7D27
Stocznia Klawitterów
Eigenaar: Leone
Log in om de coördinaten te kunnen zien.
Hoogte: 1 meter NAP
 Provincie: Polen > pomorskie
Cache soort: Traditionele Cache
Grootte: Klein
Status: Gearchiveerd
Geplaatst op: 23-02-2014
Gemaakt op: 23-02-2014
Gepubliceerd op: 23-02-2014
Laatste verandering: 03-11-2020
98x Gevonden
2x Niet gevonden
6 Opmerkingen
watchers 5 Volgers
70 x Bekeken
76 x Gewaardeerd
Beoordeeld als: goed
Om de coördinaten en de kaart te zien
van de caches
moet men ingelogd zijn
Cache attributen

Go geocaching with children  Bike  One-minute cache  Take something to write  Monumental place 

Lees ook het Opencaching attributen beschrijving artikel.
Beschrijving PL

POLSKI HAK (1615 Polnischer Hacken), obszar i nabrzeże przy ujściu Motławy do Martwej Wisły, na wprost Kanału Kaszubskiego. W XVI–XVII wieku miejsce rozgraniczające gdański port zewnętrzny, bezpośrednio podległy władzy burmistrza (reda – ujście Wisły – Polski Hak) od portu wewnętrznego (Polski Hak – Stara i Nowa Motława), podległego zastępcy burmistrza. Z tej racji pełnił funkcję wodnej rogatki: po nastaniu ciemności obsługa wybudowanego tu blokhauzu zamykała za pomocą drąga nurt Motławy. Według rozporządzenia Rady Miejskiej z 26 III 1618 w okresie po Zielonych Świątkach kupcy gdańscy, pośredniczący w handlu zbożem z Polski, mogli je do tego miejsca oglądać i nabywać. Stąd po żniwach ulubione miejsce postoju płynących z Polski flisaków. Już w XVI wieku funkcjonowała tu karczma, w XVII wieku rozpoczęto wznoszenie fortyfikacji: około roku 1640 powstał Szaniec Chłopski (bastion Kasztanek), w 1842 w miejscu blokhauzu założono publiczny ogród. Polski Hak został włączony 17 III 1814 w obszar administracyjny Gdańska. W 1842 roku w miejscu Szańca Chłopskiego, przy końcu Siennej Grobli, powstała promenada spacerowa z wytyczonymi ścieżkami, ławkami, z widokiem m.in. na ujście Wisły i wzgórza, założona przez inspektora rzecznego Leopolda i mistrza szkutnictwa Carla Christiana Haamanna, radnego gdańskiego w 1827 i 1842. Od 1 IV 1856 działała tu Stocznia Devrient.

 

Julius Wilhelm Klawitter kupił w 1865 r. tereny na Polskim Haku. Powstała tam nowoczesna odlewnia i zakład budowy maszyn okrętowych. Rozwój zakładów w nowym miejscu był jednak hamowany przez przepisy fortyfikacyjne: Gdańsk wciąż jeszcze był ważną twierdzą w pruskim systemie militarnym i władze forteczne (Königliches Fortifications-Bureau) miały sporo do powiedzenia. Polski Hak znajdował się w strefie przedpola wałów i wolno tam było stawiać jedynie lekkie budynki, bez fundamentów i kominów. Nie wolno było ustawiać żadnych dźwigów. Zanim te zarządzenia zostały w 1901 r. zniesione, ciężkie wyposażenie (maszyny, kotły) na statkach zbudowanych przez Klawittera trzeba było montować po przeholowaniu kadłubów do Nowego Portu.

 

W 1904 r. Klawitter zbudował własną elektrownię i rozpoczął przenoszenie urządzeń z drewnianych baraków do budynków murowanych. W dodatku 2 kwietnia 1905 r. pożar zniszczył zabudowania i drewniane pochylnie starej stoczni na Brabanku, co przyspieszyło modernizację zakładu i przeniesienie całej produkcji okrętowej na Polski Hak. Stocznia otrzymała nowy, stalowy dok pływający z napędem elektrycznym, oraz dźwig pływający o nośności 60 ton. Po tych przenosinach i modernizacji, stocznia Klawitterów mogła budować statki o wyporności 2.000-3.000 ton.
Od 1910 r. właścicielem firmy był Willi (właśc. Carl William) Klawitter (1856-1929), a jego młodszy brat Fritz (ok. 1865-1942) kierował sprawami technicznymi stoczni. Budowano w niej statki specjalistyczne, jak zbiornikowce, pogłębiarki, promy kolejowe, dźwigi pływające, statki pożarnicze, latarniowce, holowniki czy lodołamacze. Próbowano też poszerzać produkcję, angażując się w inne dziedziny produkcji metalowej: osprzęt dla statków, elementy mostów, śluz wodnych i konstrukcji budowlanych.

 

Po I wojnie światowej przedsiębiorstwo popadło w trudności, związane z pogarszającą się koniunkturą, konkurencją na rynku, a zwłaszcza odcięciem od zamówień z Rosji. W tym okresie zbudowano już niewiele statków. Były to głównie promy i przybrzeżne statki pasażerskie. W oczekiwaniu na kontrakty na budowę statków, stocznia podejmowała się w tym czasie m. in. remontów taboru kolejowego. Zamówienia sowieckie udało się uzyskać dopiero w 1929 r., i z braku kredytów zostały one wykonane tylko częściowo. W lutym 1931 r. otwarto postępowanie upadłościowe, a w kwietniu zwolniono ostatnich robotników i zamknięto stocznię. Pomimo prób ratowania firmy przez Senat Wolnego Miasta i przekształcenia w spółkę z ograniczoną odpowiedzialnością, w 1932 r. stocznia Klawitterów ogłosiła upadłość. W ten sposób, po ponad stu latach istnienia, zakończył swój żywot najstarszy w Gdańsku zakład budownictwa okrętowego.

 

Niedaleko stoją trzy piękne, ale przeznaczone do rozbiórki domy, w tym dom podcieniowy, który wcześniej pełnił rolę karczmy.

 

Kawałek dalej zaś wspaniała panorama Gdańska.

 

Kiedyś był tu kesz pikuja p4 - Już niedługo...

Kesz - mały, tradycyjny, pod koordami. Maskowanie klasyczne.
 
Proszę o zdjęcia logbooka.