Największy na świecie niekomercyjny serwis geocachingowy
GeoŚcieżki - skupiające wiele keszy
Ponad 1000 GeoŚcieżek w Polsce!
Pełne statystyki, GPXy, wszystko za darmo!
Powiadomienia mailem o nowych keszach i logach
Centrum Obsługi Geokeszera wybierane przez Społeczność
100% funkcjonalności dostępne bezpłatnie
Przyjazne zasady publikacji keszy
You have to be logged-in in order to perform operations on this cache.
stats
Show cache statistics
Światynia Diany - OP7CBB
Owner: G0cha
Please log in to see the coordinates.
Altitude: 107 m. ASL.
 Region: Poland > mazowieckie
Cache type: Traditional
Size: Micro
Status: Archived
Date hidden: 21-02-2014
Date created: 18-02-2014
Date published: 21-02-2014
Last modification: 02-04-2017
242x Found
0x Not found
2 notes
watchers 7 watchers
25 visitors
165 x rated
Rated as: Good
In order to view coordinates and
the map of caches
you must be logged in
Cache attributes

Periodical/Paid  Go geocaching with children  One-minute cache  Take something to write  Nature  Monumental place  Access only by walk 

Please read the Opencaching attributes article.
Description PL

Świątynia Diany to drewniana budowla wzniesiona ok. 1822 roku w ogrodzie belwederskim. Ta część Łazienek ma charakter parku romantycznego. Park romantyczny to wiadomo: nieregularny układ, pozornie chaotyczne ścieżki, łąki w kwiatach, tajemnicze budowle i odludne zakątki.

Park stanowił prywatną własność pary książęcej z Belwederu, księcia Konstantego i jego żony księżnej Łowickiej. Tego samego Konstantego, na którego spiskowcy 29 listopada 1830 r. przygotowywali zamach. Konstantemu jednak udało się uciec z Belwederu w kobiecym przebraniu.

Koniec dygresji. Wracamy do świątyni.

Świątyni strzegą dwa żeliwne lwy. Współcześni spacerowicze wiedzą, że każde dziecko chce usiąść na lwie. Niejeden keszer pamięta, że siedział. I przesiadał się z lwa na lwa, bo nie mógł się zdecydować, który lepszy.

Znajdująca się w pobliżu świątyni ruina to lodownia belwederska. Miejsce, gdzie w czasach przed wynalezieniem lodówki przechowywano lód wycinany zimą z zamarzniętej tafli jeziora. Służył on nie tylko do konserwowania żywności. W upalne lato nasi przodkowie też lubili zajadać się lodami.

Najlepszym miejscem na lodownie był niewysoki pagórek ocieniony drzewami. Istotnym elementem było też odpowiednio skonstruowane wejście. "Powinien bydź mały korytarzyk, wązki, z pruskiego muru, dwoma drzwiami szczelnymi zamykający się. Pierwsze od dworu na północ obrócone, mają się na lewo otwierać; drugie zaś już od samej lodowni na prawo. Dobrze jest także, kiedy korytarzyk nie prosto z dworu do lodowni idzie, lecz w półokrąg, tak jak powierzchnia lodowni, aby powietrze i światło jak najmniej dochodziły. Pierwsze drzwi osoba wchodząca za sobą zamykać powinna, nim drugie otworzy, dla tegóż powodu z latarnią w ręku i to tylko w wieczór albo przed wschodem słońca wchodzić należy." 

Ale tematem kesza jest oczywiście świątynia...

Budowlę wzniesiono jako typowy obiekt ogrodowy, odpowiednik współczesnych altanek, wykorzystywany jako miejsce spotkań, małych towarzyskich podwieczorków. Gdy do Belwederu przybywało wielu gości, mógł też służyć jako miejsce noclegu.

 

Źródło:

Spacerownik po Łazienkach Królewskich

ciekawostkihistoryczne.pl  tutaj więcej o lodowniach

M. i J. Łozińscy, "Historia polskiego smaku"

wikipedia

 

Jeśli po zwiedzeniu Łazienek ktoś wybiera się na starówkę, to polecam spacer wzdłuż skarpy trasą opisaną na blogu.

Additional hints
You must be logged-in to see additional hints
Log entries: Found 242x Not found 0x Note 2x Picture 2x All entries Gallery