Największy na świecie niekomercyjny serwis geocachingowy
GeoŚcieżki - skupiające wiele keszy
Ponad 1000 GeoŚcieżek w Polsce!
Pełne statystyki, GPXy, wszystko za darmo!
Powiadomienia mailem o nowych keszach i logach
Centrum Obsługi Geokeszera wybierane przez Społeczność
100% funkcjonalności dostępne bezpłatnie
Przyjazne zasady publikacji keszy
Je moet ingelogd zijn om deze cache te loggen of te bewerken.
stats
Toon cache statistieken
Zespół Szkół Chemicznych - OP7C8A
Budynek na terenie byłego Zachemu
Eigenaar: BLuMik
Log in om de coördinaten te kunnen zien.
Hoogte: 71 meter NAP
 Provincie: Polen > kujawsko-pomorskie
Cache soort: Traditionele Cache
Grootte: Klein
Status: Gearchiveerd
Geplaatst op: 16-02-2014
Gemaakt op: 16-02-2014
Gepubliceerd op: 16-02-2014
Laatste verandering: 01-09-2014
32x Gevonden
0x Niet gevonden
3 Opmerkingen
watchers 2 Volgers
9 x Bekeken
26 x Gewaardeerd
Beoordeeld als: uitstekend
5 x Aanbevolen
Deze cache is aanbevolen door: Araz_BDG, czajkinz, klimas87, Krismors, panna_a
Om de coördinaten en de kaart te zien
van de caches
moet men ingelogd zijn
Cache attributen

Dangerous Cache  Bike 

Lees ook het Opencaching attributen beschrijving artikel.
Beschrijving PL

Do założenia skrzynki zainspirował mnie znajomy, który odwiedził to miejsce wielokrotnie..

Trochę o lokalizacji:

Szkoła powstała po to, by przygotowywać do pracy w Zachemie. Jej absolwenci mogli być pewni, że znajdą pracę w Zakładach Chemicznych, które w czasach PRL-u zatrudniały ponad 7 tys. pracowników. Dziś po Zespole Szkół Zawodowych Zachemu pozostał zdewastowany budynek.

Zasadnicza Szkoła Zawodowa kształcąca przyszłych pracowników Zachemu rozpoczęła swoją działalność 1 września 1959 r. Początkowo mieściła się na jednym z pięter szkoły chemicznej przy ul. Łukasiewicza. Przeniesiono ją później do internatu przy ul. Techników 3, docelowo jednak Zachem planował dla niej osobny budynek na swoim terenie. Nowy gmach znajdujący się w zamkniętej strefie Zakładów Chemicznych uroczyście otwarto 22 grudnia 1966 r. Składał się z jednego skrzydła oraz sali gimnastycznej. 20 czerwca 1974 r. dobudowano drugie skrzydło szkoły. Uczyło się w niej wówczas ponad 500 uczniów. Kombinatowi zależało na wykwalifikowanych pracownikach, bo cały czas rozwijał produkcję i otwierał nowe instalacje. W 1976 r. pracowało tam blisko 7300 osób, kolejne kilka tysięcy było zatrudnionych w firmach współpracujących z Zachemem i świadczących na jego rzecz różne usługi. Dlatego absolwenci szkoły nie mieli najmniejszych problemów ze znalezieniem pracy w zawodzie. Kierunki kształcenia odpowiadały temu, jakich specjalistów potrzebowały Zakłady Chemiczne. Były wśród nich takie specjalizacje jak: aparatowy przemysłu chemicznego, ślusarz aparatury chemicznej, elektromechanik, ślusarz remontowo-maszynowy, mechanik aparatury chemicznej, operator procesów chemicznych, mechanik aparatury automatycznej, laborant chemiczny. Po zamknięciu - na przełomie lat 80. i 90. - części instalacji w Zachemie gwałtownie spadła liczba pracowników. Dlatego poza zawodami ściśle związanymi z produkcją w sektorze chemicznym wprowadzono w szkole także takie, które były poszukiwane w innych branżach (np. lakiernik samochodowy, mechanik czy nawet fotograf). W programie nauczania pojawiły się takie kierunki jak ochrona środowiska i technologia chemiczna. Przy szkole funkcjonował warsztat mechaniczny. Do sierpnia 1990 r. placówka funkcjonowała pod nazwą Zespół Szkół Zawodowych Zachemu. Następnie przez rok do sierpnia 1991 r. jako Zasadnicza Szkoła Zawodowa nr 6. A od września tego samego roku została włączona do Zespołu Szkół Chemicznych. Korzystanie z budynku na terenie Zachemu wymagało przyznania przepustek. Były wydawane na rok zarówno uczniom, jak i nauczycielom. W przypadku gdy ktoś zapomniał zabrać jej z domu, musiał iść do biura przepustek, by wystawiono mu przepustkę jednodniową.
- Trzeba było przejść przez bramę przy ul. Wojska Polskiego albo od strony Łęgnowa - wspomina jedna z uczennic szkoły.
- Jak przechodziło się przez bramę od Wojska Polskiego, to trzeba było skręcić w prawo i szło się przez las aż do samej szkoły, jakieś 10 minut. Fantastyczna droga. Po drodze zrywaliśmy konwalie, poziomki. W miarę upływu czasu zaczęli wycinać po obu stronach drogi drzewa, aż zrobił się pusty "plac" i troszkę ta droga stracił swój urok, ale i tak było fajnie iść tamtędy - dodaje.

źródło: link

Mała galeria, która powstała podczas mojej wizyty: link.

Film na który wpadł mój znajomy - klik - "Materiał pozostały z czasów szkolnych połączony z ujęciami na aktualnych ruinach opuszczonej szkoły."

Skrzynka:

Dojazd tylko od strony parku przemysłowego tj. ulice Glinki > Bydgoskich Przemysłowców > Paciorkiewicza - najlepiej zaparkować na Franza Blumowego (co za zbieg okoliczności..;)). Wjazd od strony bramy byłego Zachemu jest niemożliwy.

Współrzędne wskazują budynek szkoły - jest on dostępny 24h, ale zalecam wizytę za dnia, najlepiej w weekend, bo nikt się w okolicy nie kręci. Ogrodzenie jest zniszczone, w wejściu nie ma drzwi - w żaden sposób nie jest zabezpieczone przed wizytami. Ze względu na specyfikę miejsca nie trzeba się zapuszczać w głąb budynku, kesz jest ukryty bardzo blisko wejścia. Skrzynka jak na zdjęciu, umieszczona na parterze ok. 15-20 kroków od miejsca zrobienia zdjęcia.

UWAGA! Jako, że budynek jest opuszczony bez nadzoru miejsce uznaje za niebezpieczne. Pełno w nim szkła z okien, kabli, gruzu itp. Jeśli ktoś chce się zapuścić głębiej zalecam ubranie butów z grubszą/twardszą podeszwą. Jeśli już zdecydujesz się zwiedzić budynek, a podejrzewam, że tak to proponuje zabrać osobę towarzyszącą - asekuracyjnie.

Pamiętaj - wchodzisz na własną odpowiedzialność!

Extra hints
Je moet ingelogd zijn om de hints te zien
Afbeeldingen
Budynek i wejście
Skrzynka