Największy na świecie niekomercyjny serwis geocachingowy
GeoŚcieżki - skupiające wiele keszy
Ponad 1000 GeoŚcieżek w Polsce!
Pełne statystyki, GPXy, wszystko za darmo!
Powiadomienia mailem o nowych keszach i logach
Centrum Obsługi Geokeszera wybierane przez Społeczność
100% funkcjonalności dostępne bezpłatnie
Przyjazne zasady publikacji keszy
Musisz być zalogowany, by wpisywać się do logu i dokonywać operacji na skrzynce.
stats
Zobacz statystykę skrzynki
Pomnik Wdzięczności - OP76EF
Właściciel: Plebek
Zaloguj się, by zobaczyć współrzędne.
Wysokość: 198 m n.p.m.
 Województwo: Polska > łódzkie
Typ skrzynki: Tradycyjna
Wielkość: Mała
Status: Zarchiwizowana
Data ukrycia: 22-11-2013
Data utworzenia: 22-11-2013
Data opublikowania: 22-11-2013
Ostatnio zmodyfikowano: 12-04-2021
181x znaleziona
11x nieznaleziona
7 komentarze
watchers 8 obserwatorów
209 odwiedzających
171 x oceniona
Oceniona jako: znakomita
43 x rekomendowana
Skrzynka rekomendowana przez: ada_mroczna, andesk, Andy_Mark, Azymut, bamba, Bogas, Brym, budget-lodz, Daria&dializer, descarado&kolorteczy, dzejbi, Efedryna, Fotoimpresje, Gacekk, gagu, gomlody, h_n, Hanu, hobbbysta, Jari__, Jeździec, kaligula, Kao, kaszel3, kolorteczy, Latte_EZG , maDZIARKA, Mariusz696, matrixowa, MefÜ, Merkot, Mia87, mieszko, moku.stg, Polprzewodnik, RoDaJJ, Safrin, scajnet, sebastian, Serengeti, Victor+, Wizard, Wojtek.
Musisz się zalogować,
aby zobaczyć współrzędne oraz
mapę lokalizacji skrzynki
Atrybuty skrzynki

Można zabrać dzieci  Dostępna rowerem  Umiejscowiona na łonie natury, lasy, góry itp  Miejsce historyczne 

Zapoznaj się z opisem atrybutów OC.
Opis PL

"Składał się z obelisku z czerwoną gwiazdą na szczycie i muru z pamiątkowymi płytami. Stał w parku Poniatowskiego 47 lat. W listopadzie 1992 r. został zrównany z ziemią - Pomnik Wdzięczności upamiętniający wkroczenie Armii Czerwonej do Łodzi.

Choć już w połowie stycznia 1945 r. można było spodziewać się, że Łódź wpadnie w ręce wojsk radzieckich, część Niemców zwlekała z opuszczeniem miasta do ostatniej chwili.

Wojska radzieckie wkroczyły do Łodzi 19 stycznia. Gdy przez miasto przejechała kolumna radzieckich czołgów z 1. Gwardyjskiej Armii Pancernej, niemieccy żołnierze wpadli w panikę. Jakub Poznański w "Pamiętniku z getta łódzkiego" zanotował: "Dziś o godzinie jedenastej przed południem przyszła upragniona chwila: jesteśmy wolni".

Wieczorem ul. Pomorską uroczyście wmaszerowały do miasta oddziały piechoty witane okrzykami i podarunkami. Nie wszyscy Niemcy zdążyli się ewakuować. "Do jednego z oficerów, Józefa Majewskiego, podbiegła młoda kobieta (jak się później okazało Niemka) i podała mu szklankę ciepłej herbaty. Po stu krokach oficer padł otruty na jezdnię. Jego ciało zostało umieszczone w trumnie ze szklanym wiekiem i wystawione na widok publiczny na placu Wolności" - pisze Andrzej Rukowiecki w książce "Łódź 1939-1945. Kronika okupacji".

W walkach o Łódź poległo ponad 600 sowieckich żołnierzy. W wielu europejskich miastach można znaleźć ślady pamięci o radzieckim wkładzie w walkę z Trzecią Rzeszą podczas drugiej wojny światowej. W prawobrzeżnym Paryżu wagony metra zatrzymują się na stacji Stalingrad na cześć pierwszej przełomowej porażki Wehrmachtu z Armią Czerwoną w 1943 r. Radzieckie symbole nie zniknęły także z miast i miasteczek państw bloku wschodniego. W słowackim Stake~nie, po drugiej stronie Bieszczad, turyści ze zdziwieniem oglądają stojący na cokole czołg T-34 ze świeżo wymalowaną czerwoną gwiazdą na pancerzu.

Inaczej sytuacja wygląda w Polsce. Wszystkie znaki obecności "narodu radzieckiego" w polskiej historii, budowane przez prawie półwiecze PRL-u, były po 1989 r. konsekwentnie niszczone jako symbole dominacji obcego państwa. Wtedy także zamiast o wyzwoleniu Polski przez Armię Czerwono zaczęto mówić o zmianie okupanta. W Łodzi zburzono m.in. pomnik Juliana Marchlewskiego stojący na Starym Rynku oraz Pomnik Wdzięczności w Parku im. Poniatowskiego.

W listopadzie 1992 r. pomnik został zburzony, a ekshumowane ciała ośmiu czerwonoarmistów przeniesiono na istniejący do dziś pobliski cmentarz żołnierzy radzieckich.

Pomnik, zbudowany w 1945 r. przez Rosjan, składał się z obelisku z czerwoną gwiazdą na szczycie i muru z pamiątkowymi płytami. O rozbiórce zadecydowały kilka miesięcy wcześniej władze miasta, argumentując, że pomnik grozi zawaleniem. Rosjanie złożyli protest w Urzędzie Rady Ministrów, powołując się na międzynarodowe konwencje.

Po proteście prace nad demontażem monumentu nadzorowała specjalna komisja powołana przez wojewodę i władze miejskie.

Podczas rozbiórki okazało się, że pod pomnikiem znajdowały się groby ośmiu oficerów. Zgodnie z listą przekazaną przez rosyjską ambasadę najstarszy stopniem był podpułkownik, najniższy - porucznik, który otrzymał tytuł "Bohatera Związku Radzieckiego". Narodowości oficerów nie ustalono. Przypuszczalnie jeden z nich, major Eugeniusz Dyszel, był Polakiem.

Powtórny pogrzeb oficerów przeprowadzony został zgodnie z ceremoniałem wojskowym. Żołnierze z łódzkiego garnizonu oddali osiem salw honorowych, wojskowa orkiestra grała marsze żałobne. Wieńce złożyli przedstawiciele ambasady rosyjskiej i sztabu północnej grupy wojsk rosyjskich w Legnicy. Protokół z ekshumacji zostanie dostarczony do Międzynarodowego Czerwonego Krzyża w Genewie.

W pogrzebie uczestniczyło około stu osób, głównie Rosjan mieszkających w mieście. Udziału w uroczystości odmówił biskup prawosławny Szymon Romańczuk, który ma siedzibę w Łodzi. Biskup stwierdził, że pogrzeb jest aktem politycznym, ale zapowiedział mszę za oficerów w łódzkiej cerkwi."
(źródło: Gazeta.pl Łódź)

 

 

Obrazki/zdjęcia
3 kroki w tył, a wdepniesz w g...