TYTUŁEM WSTĘPU:
O krzyżach pokutnych dowiedziałem się z
OP6E93 założonego w mojej okolicy. Przekonany byłem o ich unikalności, a będąc w okolicy Karpacza i Kowar udało mi się ich odnaleść kilka (nie szukając ich specjalnie!). Miejscowi traktują je dość obojętnie, natomiast dla przyjezdnych turystów mogą być świetną atrakcją i pretekstem do kilku wycieczek. Dlatego wspólnie z goldenfish i paraquan popełniliśmy kesza przy krzyżu pokutnym będącym najbliżej naszej kwatery.
TROCHĘ HISTORII:
Kamienne krzyże pokutne są to pomniki średniowiecznego prawa. Zgodnie z obowiązującym wówczas prawem wyrok sądu nakładał na mordercę obowiązek pokrycia kosztów pogrzebu ofiary, dostarczenia kościołowi określonej ilości wosku, zamówienia mszy, łożenia na utrzymanie rodziny i wychowanie dzieci zamordowanego, zapłacenia wypitego podczas przewodu sądowego piwa, a ponadto wystawienia kamiennej kapliczki lub krzyża. Po spełnieniu wszystkich nakazanych wyrokiem poleceń, zabójca nie był pociągany do dalszej odpowiedzialności, a jego przestępstwo puszczano w niepamięć. Rodzina ofiary wyrzekała się zemsty i przy krzyżu godziła się z mordercą.
Prawo to obowiązywało na terenie Dolnego Śląska od XIV – XVII wieku. Krzyże pokutne surowe w formie, często posiadają wyryte wizerunki narzędzi którymi dokonano zbrodni. Spotyka się szable i miecze, oszczepy i dzidy, widły i łopaty, topory i sztylety oraz kusze i strzały. Krzyże stawiano w zasadzie na miejscu dokonanej zbrodni, a więc przeważnie w okolicach trudno dostępnych jak wąwozy, gąszcze, ścieżki i pola. Stawiano je także w miejscach bardziej eksponowanych jak przy skrzyżowaniach dróg, w pobliżu karczmy i kościoła. W okresie późniejszym, w miarę zanikania zwyczaju, zaczęto je przenosić i umieszczać w murach cmentarnych, parkach magnatów, grupować przed kościołami. Z biegiem czasu daje się zauważyć coraz mniejszy szacunek dla tych pomników pokuty. Były one niszczone lub używane jako materiał budowlany.
Z zachowanych do dzisiaj pamiątek zbrodni utrwalonych w kamieniu odróżnić można krzyże pokutne o formie krzyża regularnego, krzyża maltańskiego, krzyża z aureolą a nawet rozdwojonego.
Wskazywany przez kesza to krzyż łaciński, wykonany z piaskowca o wymiarach: wysokość 95 cm, rozpiętość ramion 74 cm i grubość 25 cm. Posiada on ryt dzidy skierowanej do góry.
(za
http://www.myslakowice.pl)
O SKRZYNCE:
Kordy wskazują na krzyż pokutny. Skrzynka umiejscowiona jest ok 35 metrów od krzyża w stronę skrzyżowania z główną drogą. Mały magnetyk przyczepiony nisko na elemencie, którego nie sposób nie zauważyć. Uwaga: magnes jest dość słaby i łapie tylko nogi! Kesz na starcie zawiera logbook, pisadło i drobny fant.