Jak się okazuje, na suwalszczyźnie można nie tylko podziwiać wspaniałe krajobrazy, rozkoszować się turystyką rowerową i pieszą, ale też sprawdzić swoją tężyznę fizyczną. Park linowy "Twierdza jaćwieska" dostarczy na pewno każdemu wiele emocji. Mogą tu sprawdzać swoją kondycję fizyczną i siłę mięśni zarówno małe dzieci oraz całkiem już dorośli, kobiety i męczyźni. Od strachobździli do szpanujących mięśniaków. Są tu cztery trasy zaprojektowane według stopnia trudności, a atrakcę specjalną stanowi zjazd tyrolski o łącznej długości ok. 420 metrów. Najwyższy punkt na trasię czerwonej jest na wysokości 15 metrów. Cały, specjalistyczny osprzęt jest oczywiście na miejscu. Warto zobaczyć, a jeszcze lepiej spróbować samemu.
Skrzynka jest w zasadzie na terenie parku, ale na jego granicy. Park jest teoretycznie czynny w sezonie od 10.00 do 20.00, ale do kesza można dotrzeć niezależnie od tego czy jest on czynny czy nie.