Chciałbym was zaprosić na spacer po malowniczej parkowej górze gdzie od niedawna istnieje nowoczesna trasa turystyczna wyposażona w różnego rodzaju ekspozycje rodem z okresu II wojny światowej.
Kamienna Góra to pełne tajemnic miasteczko, które w czasie II wojny światowej zostało podziurawione podziemnymi kompleksami niczym ser szwajcarski dziurami. Dziś wiemy o dziesięciu podziemnych obiektach, zlokalizowanych w różnych częściach miasta. Wydrążyli je- rękoma robotników przymusowych – Niemcy. Między innymi po to, by docelowo umieścić w nich biura projektowe i fabryki produkujące najnowocześniejsze konstrukcje lotnicze i broń.
W tym czasie Kamienna Góra była jednym z centrów technologicznych niemieckiego przemysłu lotniczego- w byłych fabrykach włókienniczych umieszczono między innymi biuro projektowe firmy ARADO, w którym skonstruowano najsłynniejszy samolot odrzutowy II wojny światowej –Arado 234 Błyskawica i mityczny samolot skrzydło Arado 555.
Chcąc poznać genezę otoczenia miasta klauzurą tajności należy cofnąć się do 1943 roku.
W sierpniu i październiku 1943 roku alianci dwukrotnie bombardują Schweinfurt n. Menem. Było to małe miasto liczące niespełna 60 000 mieszkańców, jednak jego rola i znaczenie dla przemysłu III Rzeszy była znacznie większa. Fabryki znajdujące się w mieście wytwarzały połowę łożysk kulkowych produkowanych w Niemczech. Łożyska były niezbędnym elementem potrzebnym do produkcji pojazdów, samolotów czy okrętów dlatego też miejsce to było punktem strategicznym alianckich nalotów.
Pomimo silnej obrony przeciwlotniczej oraz nie do końca precyzyjnie wykonanej misji udało się osiągnąć cel- część bomb trafiła w fabrykę dzięki czemu produkcja spadła o ponad 30%. Po zbombardowaniu Schweinfurtu Niemcy postanawiają dokonać podziału fabryki tworząc mniejsze filie na terenie bezpiecznym. Za teren bezpieczny uważany był obecny Dolny Śląsk. Decyzją Ministerstwa Lotnictwa III Rzeszy z 18.05.1944 roku, przeniesiono zakłady produkujące łożyska kulkowe Kugelfischer i Vereinigte Kügellager Fabriken, do zakładów włókienniczych Kramsta, Methnera i Frahne w Kamiennej Górze. Wybrano Kamienną Górę, gdyż miasto to spełniało wymogi bezpieczeństwa – było poza zasięgiem lotnictwa alianckiego.
Zakłady zostały umiejscowione na obrzeżach miasta. W tym samym czasie większość fabryk w mieście zostaje przestawiana na produkcję wojenną. W zakładzie J. Rinkel A.G. pod koniec 1943 roku pracę rozpoczyna zespół konstruktorów lotniczych nad nową konstrukcją lotniczą dalekiego zasięgu, dużej prędkości i udźwigu. Zakład ten funkcjonował pod nazwą Arado a w samym czasie w wielu miejscach zaczęto intensywnie drążyć podziemne tunele.
Należy więc zadać pytanie dlaczego w tak małym mieście prowadzono tak dużo prac podziemnych? Dlaczego podziemnym sztolnią przypisano funkcję schronów przeciwlotniczych, pomimo iż lotnictwo alianckie nie było w stanie tutaj dotrzeć? Dlaczego drążono tak dużo podziemnych kompleksów skoro miasto nie potrzebowało tylu schronów dla ludności cywilnej? Na te i inne pytania do dzisiaj nie znamy odpowiedzi..
źródło: www.arado.pl
Ten bardzo prosty i przyjemny multikesz składa się z 5 etapów zakończonych skrzynką finałową.
Inspiracją do jego stworzenia była moja wizyta w podziemiach, już jakiś czas temu do czego bardzo was zachęcam. Etapy keszowania są oparte właśnie na stylu w jakim odbywa się zwiedzanie.
Podziemia otwarte są codziennie w godzinach 10:00 - 17:00 a w weekendy od 10:00 do 18:00.
Ceny biletów:
ulgowy: 10 zł
normalny: 15 zł
Takiego zwiedzania nie da się z niczym porównać. Profesjonalna praca przewodników oraz aktorów! (tak, aktorów ) Polecam zabrać aparat fotograficzny.
Dla jasności zaznaczam że zwiedzanie poziemi nie jest warunkiem zdobycia kesza.
Co do samej trasy to jest to miejsce często odwiedzane dlatego bardzo proszę o rozwagę podczas podejmowania etapów. (jak za dużo mugoli to można pozwiedzać podziemia )
A teraz BARDZO WAŻNE!
Do podjęcia jednego z etapów będzie potrzebny skaner kodów QR Code!
Można go pobrać za darmo TUTAJ!
Zamieszczam kod testowy aby każdy przed podejmowaniem mógł sprawdzić czy może deszyfrować kody:
Finałowy kesz to mały pojemnik klipsowy. Dla pierwszych trzech znalazców przygotowane są certyfikaty.
Miejsca ukrycia są bardzo intuicyjne i poza dużą ilością mugoli nie powinny sprawić problemu. Teren jest bardzo górzysty i z tego powodu jest trudno dostępny dla osób niepełnosprawnych.
Ze względu na to że etap czwarty i finałowy znajdują się w bliskim sąsiedztwie instalacji przekaźnikowej o wysokiej mocy może się zdarzyć że GPS będzie wam tańczył małego walcaDo każdego etapu umieszczam profilaktycznie spojlery - mogą się przydać jeśli GPS sfiksuje
Etap | Symbol | Typ | Współrzędne | Opis |
---|---|---|---|---|
Parking | --- | Tu można bezpłatnie zaparkować keszowóz. |