W latach 70. ubiegłego wieku wielki "Stalownik" był jednym z najnowocześniejszych sanatoriów w regionie. Umiejscowiona wśród lasów, z dala od hałaśliwego centrum Bielska-Białej potężna chluba PRLu niebawem została przekształcona w szpital. Jak to jednak bywa z większością tego typu historii - także i ta nie skończyła się dla kolosa happy endem. Po upadku systemu komunistycznego budynek szpitala został zaniedbany, brakowało inwestorów i "Stalownik" powoli popadał w ruinę. Wykazane uchybienia w konstrukcji stały się gwoździem do trumny. Latem 2001 roku ostatni oddział szpitala przeniesiono do nowego budynku w innej części miasta a upiorny stalowy szkielet został opuszczony...
W czasieposzukiwania nie będziemy odwiedzać głównego bloku starego szpitala, aczkolwiek można go pooglądać z daleka (do środka radzę nie wchodzić, obiekt jest chroniony i usiany czujnikami ruchu, a czasem kręci się tam strażnik). W tym celu trzeba podjechać trochę wyżej ulicą Stalową, jest tam duży parking przed wjazdem w osiedle. Z niego już łatwo trafić. Zamiast głównego bloku do przeszukania mamy leżący nieco niżej przyszpitalny kompleks.
UWAGA: Współrzędne określają miejsce startu misji a nie położenie skrzynki! W pobliżu jest trochę miejsca, by zaparkować samochód.
-----------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Zaczynamy poszukiwania od wejścia w budynek oznaczony kordami poczatkowymi. Rozglądamy się oraz szukamy podpowiedzi. Podpowiedzi sa koloru czerwonego na ścianach.
---------------------------------------------------------------------------------
ŚRODKI OSTROŻNOŚCI:
- Chodzenie po opuszczonych budynkach jest niebezpieczne, robisz to na własną odpowiedzialność.
- Na terenie kompleksu jest pełno dziur, studni itp. nawet na zewnątrz budynków - UWAŻAJ stawiając każdy krok. Nie stawaj na leżące na drodze lub podłogach kraty, deski, kawałki płyt pilśniowych itp. POD NIMI PRAWDOPODBNIE JEST DZIURA.
- W takich miejscach można się natknąć na różnych ludzi, nie tylko pasjonatów ale także huliganów czy bezdomnych. Bądź przygotowany na taką ewentualność.
- W budynku z pojemnikiem są metalowe schody - NIE UŻYWAJ ICH, w obecnym stanie może się to skończyć tragicznie. Są co najmniej 3 inne, bezpieczne drogi dostania się we właściwe miejsce.
- W razie natknięcia się na inne niebezpieczeństwa - poinformuj mnie.