Moja jubileuszowa, dziesiąta skrzynka, jest największą i najbardziej reprezentacyjną skrzynką ze wszystkich moich dotychczasowych. Umieszczona w pobliżu miejsca, który był celem wędrówek, na które zabierała mnie i siostrę babcia, gdy tylko nauczyliśmy się chodzić.
To miejsce to rozdwojona sosna i punkt pomiarowy w lesie, które zostało przedstawione na zdjęciu i na który prowadzą współrzędne (mniej-więcej). Stąd należy zrobić normalnych 40 kroków na północ. Oczom naszym ukaże się niewielkie wrzosowisko i parę brzózek. Skrzynka zakopana jest przy tej brzozie, która od do wysokości ok. 1,5m pozbawiona jest części pnia.
W środku edukacyjnie-książka Barbary Wood, której tytułu nie pamiętam, opowiadania Marii Konopnickiej, leksykon geograficzny, gra w "muszki", pocztówki z mapką połoniny wetlińskiej i katedrą ormiańską we lwowie, a dla PIERWSZEGO znalazcy-model żaglowca z Soliny.
Proszę niezwykle uprzejmie, aby nie brać żadnej z książek, nie zostawiając żadne swojej. Największy przyjmowany format to a5.
Uwaga zmiana: ponieważ za łatwo Wam było ludziska, przeto usunąłem zdjęcie. Jednak opis jest cały czas dokładny, a inszej brzozy z takim ubytkiem w okolicy ni ma.