PREZENTUJE

"WYSPA ROBINSONA CRUSOE"

     Postaci słynnego Robinsona nie trzeba chyba nikomu z Was przedstawiać. Któż nie zna słynnego rozbitka, który długie lata spędził gdzieś na Karaibach? No chyba każdy zna, a nawet jeżeli nie czytał powieści to słyszeć, słyszał na pewno.

     I to właśnie Dzieło słynnego Anglika było dla mnie inspiracją do "przejęcia" od Dzaczka skrzynki i zmienienie jej na swój kształt:). Dla mnie jako bibliofila i ogólnie książkowego odkurzacza, który słowo pisane pochłania przy każdej możliwej okazji, postać Robinsona jak ulał pasowała do miejsca tego typu i takiej skrzynki. Choć z drugiej strony, nie będę też ukrywał, że "Dwa lata wakacji" autorstwa Juliusza Verne'a podobało mi się bardziej;).

     Za samo przekazanie mi skrzynki serdecznie Dzaczkowi dziękuję:)!

     A cóż Robinoson na bezludnej wyspie robił? Czym się zajmował? Jak spędzał czas?

     A cóż mógł robić człowiek, który z dnia na dzień traci wszystko i zostaje sam. Jak palec. No prawie sam. Miał przecież Polly, Frienda oraz Króla (to wszystko zwierzęta:)). Później był jeszcze Piętaszek (ale nie o tym mowa). Udało mu się uzyskać trochę rzeczy z wraku rozbitego statku (broń, ubrania, kartki oraz pióro dzięki czemu mógł pisać pamiętnik), biblię... Ale ile można czytać biblię;D? Było również trochę jedzenia...

     No właśnie, do czego zmierzam?

    Zastanówcie się, co byłoby Waszym priorytetem kiedy znaleźlibyście się na bezludnej wyspie? Gdyby udało się Wam przeżyć katastrofę? Gdybyście zostali sami? Bez niczego... Nie wiem jak Wy ale ja pierwsze czym bym się starał zająć, byłoby znalezienie schronienia i zapewnienie sobie pożywienia. Jakiegokolwiek ale żeby tylko było.

     I tutaj pojawia się Wasze zadanie.

    Współrzędne wskazują na bezludną wyspę na której się "rozbijecie". Namiary nie wskazują bezpośrednio na skrzynkę ale wyspa jest na tyle niewielka, że z czystym sumieniem mogę przyznać, że nie jest to żaden grzech. Biorąc pod uwagę dodatkowo fakt, że wyspa jest dość mocno zadrzewiona to podejrzewam, że współrzędne tak i tak o te kilka metrów by pływały. Tradycyjny typ skrzynki nie jest więc jakimś  znacznym nadużyciem ale jeżeli będą jakies słowa sprzeciwu czy sugestie typ kesza oczywiście zmienię na nietypowy.

     Jakie jest wobec tego Wasze zadanie? Jedyne co musicie zrobić to znaleźć jedzenie.

    Jednak jak się domyślacie nie jest to takie łatwe... Bezludna wyspa jest duża, pożywienia niestety niewiele, żeby nie powiedzieć, że prawie wcale...

   Czego szukać? Gdzie? Zastanów się, na pewno wiesz, znasz odpowiedź.

     Skrzynkę odkładamy w TO SAMO MIEJSCE!

NIE SPOJLERUJEMY W LOGACH!!!