Największy na świecie niekomercyjny serwis geocachingowy
GeoŚcieżki - skupiające wiele keszy
Ponad 1000 GeoŚcieżek w Polsce!
Pełne statystyki, GPXy, wszystko za darmo!
Powiadomienia mailem o nowych keszach i logach
Centrum Obsługi Geokeszera wybierane przez Społeczność
100% funkcjonalności dostępne bezpłatnie
Przyjazne zasady publikacji keszy
Musisz być zalogowany, by wpisywać się do logu i dokonywać operacji na skrzynce.
stats
Zobacz statystykę skrzynki
Wigry - rowerowo - OP3BF5
Rowerowa podróż w nieznane.
Właściciel: sco
Zaloguj się, by zobaczyć współrzędne.
Wysokość: 15 m n.p.m.
 Województwo: Polska > pomorskie
Typ skrzynki: Own cache
Wielkość: Mała
Status: Zarchiwizowana
Data ukrycia: 03-08-2011
Data utworzenia: 03-08-2011
Data opublikowania: 03-08-2011
Ostatnio zmodyfikowano: 09-03-2013
1x znaleziona
0x przeniesiona   0 km
0x nieznaleziona
4 komentarze
watchers 1 obserwatorów
6 odwiedzających
0 x oceniona
Oceniona jako: b.d.
Musisz się zalogować,
aby zobaczyć współrzędne oraz
mapę lokalizacji skrzynki
Atrybuty skrzynki

Można zabrać dzieci  Dostępna dla niepełnosprawnych  Dostępna rowerem  Szybka skrzynka 

Zapoznaj się z opisem atrybutów OC.
Opis PL

Wigry 3 - model małego roweru składanego produkowanego w fabryce rowerów Romet w Bydgoszczy.

Składany był w połowie ramy, za pomocą zawiasu. Operacja złożenia polegała na przekręceniu dźwigni o 90 stopni i wysunięciu śruby blokującej z gniazda - wówczas rower składał się na pół. Po opuszczeniu siodła i kierownicy w najniższą pozycję (lub ich wyjęciu całkowitym) stawał się dużo łatwiejszy w transporcie.

Okres swojej największej popularności osiągnął w latach 70. XX w. Rowery te produkowano aż do upadku zakładów Romet w roku 1998. Ostatnie serie miały dynamo wykonane z plastiku, płaską okrągłą lampkę przednią oraz siodło z gumy piankowej pozbawione sprężyn.
Źródło: http://pl.wikipedia.org/wiki/Wigry_3


Z racji, że bez dwóch kółek raczej ciężko jest mnie zobaczyć, postanowiłem powiązać mojego pierwszego kesza z rowerem, w który włozyłem kupę czasu, wysiłku i nerwów. Zaczeło się od trupa, samej ramy i kilku obręczy, grzebiąc w śmieciach na skupie złomu i targując się z dziadkami na bazarze udało mi się skompletować wszystkie oryginalne części, przywrócenie roweru do życia zajeło mi pół roku. Nie cieszyłem się jednak nim długo, został skradziony z przed AKPG kwadratowa. Po czterech latach udało się w dowiedzieć, że ukradł go student "dla sportu", niestety nie udało się go odzyskać. W ciągu 2 miesięcy życzliwe dusze podarowały mi 3 nowe składaki :). Wszystkie odremontowałem i 2 z nich rozdałem, dla mnie został jeden którym jeżdze już 4 lata, do tej pory mnie nie zawiódł.

Kesz jest zawsze ze mną gdy jeżdzę rowerem. Codziennie przynajmniej 4-5 km, czy to do sklepu, czy nad morze. Najczęściej jestem w okolicach Wrzeszcza i Brzeźna, odwiedzam rówierz Oliwę, Przymorze i Centrum. Zdażają się także wycieczki do Gdyni i Sopotu. Prawie cały czas po ścieżkach rowerowych, choć zdażało się kilkanaście razy jechać na przełaj przez las. Najczęstrze trasy i informacje gdzie parkuje w spoilerze :) 

Opis kesza:

Mala skrzynka, miesci sie tylko logbook, olowek, temperowka i drobne fanty.


Szczegóły dotyczące podjęcia kesza:
 

Wystarczy mnie zauważyć jak bede razem z rowerem, powiedzieć "płatki owsiane" i odpowiedzieć na pytanie: Jak nazywa się rodzaj wolnobiegowej piasty rowerowej stosowanej w składakach? :)

Jeżeli nie usłyszę "płatki owsiane" nie zatrzymam się, proszę takżę nie wbiegać na scieżkę, nie blokować drogi, nie cudować. Jeżeli ma ktoś zamiar stwarzać zagrożenie to niech zapomni o keszu.
Po prostu pomachac, powiedzieć magiczne słowa i poczekać aż znajde sposobność żeby się zatrzymać.
To samo tyczy się rowerzystów, nie gonić na siłę, nie zajeżdżać drogi, nie krzyczeć: "hej, zatrzymaj się" itp. Mimo, że jest to zabawa, należy robić wszystko z rozsadkiem, szczególnie nalezy dbać o bezpieczeństwo swoje i innych uzytkowników drogi.

Kordy wskazują skrzyżowanie przez które zwykle przejeżdżam rozpoczynając trasę.

Kesz NIE jest schowany w rowerze, więc proszę nie obmacywać/nie rozkręcać/nie grzebać/itp, wożę go w plecaku :)

 

Dla pierwszego znalazcy przewidziany jest certyfikat.

Pozdrawiam wszystkich zroweryzowanych ;)

Dodatkowe informacje
Musisz być zalogowany, aby zobaczyć dodatkowe informacje.
Obrazki/zdjęcia
Moj skladak podczas remontu.
Rozebrany wolnobieg.