Największy na świecie niekomercyjny serwis geocachingowy
GeoŚcieżki - skupiające wiele keszy
Ponad 1000 GeoŚcieżek w Polsce!
Pełne statystyki, GPXy, wszystko za darmo!
Powiadomienia mailem o nowych keszach i logach
Centrum Obsługi Geokeszera wybierane przez Społeczność
100% funkcjonalności dostępne bezpłatnie
Przyjazne zasady publikacji keszy
Musisz być zalogowany, by wpisywać się do logu i dokonywać operacji na skrzynce.
stats
Zobacz statystykę skrzynki
Zapomniana - ZT3 - OP3BEE
Ofiara wielkiej bitwy
Właściciel: Domin&Zuzia
Zaloguj się, by zobaczyć współrzędne.
Wysokość: 214 m n.p.m.
 Województwo: Polska > łódzkie
Typ skrzynki: Multicache
Wielkość: Mała
Status: Zarchiwizowana
Czas: 1:00 h    Długość trasy: 1.50 km
Data ukrycia: 02-08-2011
Data utworzenia: 02-08-2011
Data opublikowania: 02-08-2011
Ostatnio zmodyfikowano: 27-07-2014
23x znaleziona
2x nieznaleziona
4 komentarze
watchers 4 obserwatorów
9 odwiedzających
16 x oceniona
Oceniona jako: dobra
Musisz się zalogować,
aby zobaczyć współrzędne oraz
mapę lokalizacji skrzynki
Atrybuty skrzynki

Można zabrać dzieci  Dostępna rowerem  Weź coś do pisania  Umiejscowiona na łonie natury, lasy, góry itp  Miejsce historyczne 

Zapoznaj się z opisem atrybutów OC.
Opis PL

Serdecznie zapraszam do Kaletnika -podłódzkiej letniskowej wsi położonej obok wielkiego lasu. Obecnie dla jednych oaza ciszy, dla innych jedno z ulubionych miejsc  aktywnego spędzania czasu. Nie zawsze było tu tak spokojnie. W listopadzie 1914 roku na pobliskich polach i  w lasach starło się w krawym boju kilkanaście tysięcy żołnierzy armii rosyjskiej i niemieckiej. Po walkach pozostały  w tej okolicy malownicze cmentarze wojenne,  zarośnięte okopy, ukryte w ziemi fragmenty uzbrojenia oraz liczne opowieści.

"W czasie zaciętych dwudniowych walk zginęło sześcioro mieszkańców Gałkowa.Niestety księgi metrykalne  miejscowego kościoła nie zawierają nazwisk parafian, którzy zmarli w okresie od czerwca do grudnia 1914 roku, toteż nie jesteśmy w stanie ustalić nazwisk poległych.

 Wspomnienia potomków naocznych świadków bitwy przypominająo żołnierzach, którzy przed rozpoczęciem ostrzału artyleryjskiego ostrzegali mieszkańców wsi przed niebezpieczeństwem. Niektórzy z Gałkowian chowali się do piwnic , inni szukali prowizorycznych osłon w budynkach gospodarczych. W dużej murowanej ziemiance, która znajduje się w Gałkowie Dużym, państwo Michalscy ukrywali się wraz z sąsiadami zarówno przed ostrzałem artyleryjskim jak i grabiącymi domy żołnierzami walczących stron. Gdy do obejścia domu wkraczali Niemcy, rozmawiała z nimi pani Michalska, pochodząca z Lotaryngii, gdy Rosjanie – jej mąż.

Ludzie imali się różnych sposobów, by ocalić życie z pożogi wojennej. Jeden z chłopów wywiesił na swojej chacie namalowany na płótnie krzyż,  upodobniając dom do lazaretu. Kilkugodzinna nawała artyleryjska spowodowała tragiczny pożar wsi. Ludzie w popłochu opuszczali płonące chaty, ratując się przed śmiercią w płomieniach. Wiadomo o przynajmniej trzech ofiarach: matce i dziecku, które spłonęły w piwnicy, oraz młynarzu, który został śmiertelnie ranny w spalonym wiatraku."

W sąsiadującym z Gałkowem Kaletniku znajdują się dwa miejsca związane z walkami. Bratnią mogiłę niedaleko kościoła pokaże Wam każdy lokals, nieliczni wiedzą o zapomnianym grobie bezbronnej ofiary tamtej bitwy. Miejsce to polecam Waszej uwadze. Aby je odnaleźć szukaj za mogiłą zbiorową żołnierzy poległych w listopadzie 1914r. Podpowiedź znajduje się pod kamieniem przylegającym do "pleców" pomnika. Dla nie posiadających GPS-a szansą jest opis szyfrowany przez MALINOWE BUTY (harcerze wiedzą o co chodzi, niemundurowych proszę o poszukanie w sieci) By wydobyć kesza przydadzą się rękawiczki.

Dla pierwszego znalaźcy - fragment rękopisu (a raczej komputeropisu) ksiązki, z której zamieściłem powyższe cytaty dotyczące bitwy



                                                                           
Dodatkowe informacje
Musisz być zalogowany, aby zobaczyć dodatkowe informacje.