Skrzynka nosi nazwę od pomnika, obok którego została ukryta (pierwotna nazwa w logbooku jest inna).
Z jednej strony mamy parczek, gdzie można usiąść czy zdobyć kesza Johnny'ego 224, z drugiej zaś cmentarz z 'morzem' nagrobków.
Oficjalna data utworzenia nekropolii to 25 listopada 1945 r., lecz pochówki na Woli odbywały się aż do początku l. 50-tych. Przy ul. Wolskiej i J. Sowińskiego spoczywają przede wszytkim cywile (ok. 80%) oraz żołnierze Armii Krajowej i innych formacji wojskowych zabici przez nazistów w czasie i po upadku powstania. Obok nich złożono ciała ofiar lat okupacji 1939-1945, a więc żołnierzy kampanii wrześniowej 1939 r. i walk o "wyzwolenie" Warszawy z 1945 r., a także Żydów rozstrzeliwanych w l. 1940-1943 na stadionie SKRA, więźniów Pawiaka i okolicznych mieszkańców oraz zamęczonych przez gestapo w Al. Szucha. Jednak w większości wypadków próżno by szukać ich kości, gdyż po masowych egzekucjach zwłoki palono. Znalazło się też miejsce dla... kilku milicjantów poległych "w walce o utrwalenie władzy ludowej"
W 1973 r. na olbrzymim kurhanie z ludzkich prochów, wystawiono rzeźbę Gustawa Zemły pt. Polegli - Niepokonani. Pomnik przedstawia konającego wojownika, który własnym ciałem zasłania wyrwę w barykadzie. Warto zwrócić uwagę, że nie dzierży on miecza, ale tarczę, czyli znak obrony, co należy odczytywać jako symbol ludzi broniących się przed agresją, a nie siejących zniszczenie. Swoje znaczenie ma również bruk, którym obłożono kurhan, symbolizujący warszawskie ulice, gdzie w 1944 r. przelewano krew mieszkańców stolicy.
Monument ów właściwie jako pierwszy po wojnie "oficjalnie" upamiętniał powstanie warszawskie, aczkolwiek mimo wszytko domyślić się tego niełatwo. Stosowną tablicę (na zdjęciu), informującą o "naturze miejsca", wystawiono bowiem "za plecami" pomnika.
Na cmentarzu praktycznie nie ma pojedynczych grobów. Ludzkie szczątki pogrzebano w zbiorowych mogiłach oraz w kurhanie znajdującym się w północnej części nekropolii. Oblicza się, iż zawiera on ok. 12 ton prochów, co odpowiada liczbie ok. 50 tys. osób