Jeden ze schronów, pełniący również funkcję magazynu - tzw. magazynoschron (podobno ostało się takich budowli ok. 10, głównie przy Odrze). Obecnie stanowi siedzibę klubu bokserskiego „Spartakus”(popołudniami, kiedy klub jest otwarty można wstąpić i obejrzeć bunkier od wewnątrz). Budowla betonowa, 5-cio kondygnacyjna (4 naziemne, 1 podziemna). Ze względu na swoją wielkość schron stanowił łatwy cel w czasie nalotów, dlatego jego elewację maskowano, by przypominała zwykły budynek mieszkalny. Z zewnątrz owe obiekty były malowane bądź miały ceglaną elewację, atrapy okien, drzwi i balkony maskujące wyjścia na ich dach.
Posiada dwie symetryczne klatki schodowe, na których wymalowane zostały fosforyzującą farbą linie ułatwiające poruszanie się mimo awarii oświetlenia. Obie klatki schodowe łączy korytarz, po którego obu stronach znajdują się pomieszczenia, zwykle o powierzchni ok. 5-10 m². Za czasów swej pierwotnej funkcji obiekt wyposażony był w ubikacje i bieżącą wodę (ślady po zdemontowanych zlewozmywakach), miał instalację elektryczną. Ze szczytu jednej z klatek można wyjść na balkonik, skąd prowadzi drabinka na szczyt budynku. Obecnie wszystkie naziemne kondygnacje przystosowano do nowych funkcji, związanych z działalnością klubu (na 2 i 3 piętrze wyburzono ścianki oddzielające poszczególne pomieszczenia). W zasadzie niezmienione zostało ostatnie piętro. W jednym z pomieszczeń znajdują się pozostałości po urządzeniach filtrowentylacyjnych. Ponadto od szkodliwych czynników zewnętrznych oddzielały dwie pary gazoszczelnych drzwi.
(na podstawie materiałów z portalu sedina.pl)
Uwaga na tubylców - mierzą każdego czujnym okiem...
Mikromagnetyk wlk. ok. 6cm z "wyciągatkiem" ukryty bezpośrednio przy schronie.