Zaloguj się, by zobaczyć współrzędne.
Wysokość: 107 m n.p.m.
Województwo:
Polska > mazowieckie
Typ skrzynki:
Tradycyjna
Wielkość:
Normalna
Status:
Zarchiwizowana
Data ukrycia: 17-06-2010
Data utworzenia: 18-06-2010
Data opublikowania: 18-06-2010
Ostatnio zmodyfikowano: 23-06-2015
22x znaleziona
3x nieznaleziona
12 komentarze
2 obserwatorów
6 odwiedzających
11 x oceniona
Oceniona jako:
dobra
Musisz się zalogować,
aby zobaczyć współrzędne oraz
mapę lokalizacji skrzynki
Północno-zachodnie peryferia naszego miasta miały niegdyś duże znaczenie zarówno na mapie jak i w życiu okolicznej ludności zamieszkującej pobliskie wioski ale też miasteczko Wiskitki(które prawa miejskie utraciły po Powstaniu Styczniowym,w 1869 roku).Płody rolne mielono we młynie na Działkach(po nim została nazwa ulicy-Młyńska),by pokonać Pisię Gągolinę korzystano z mostu młyńskiego i kolejnych nieistniejących już mostów we wsi Działki nieco dalej na północ biegiem rzeki.Most młyński został odbudowany jako murowany ,przetrwał do dziś i służy jako przeprawa rowerowa i motocyklowa choć widuje się fiaciki i ticusie przeciskające się między betonowymi barierami.Dosłownie kilkaset metrów dalej,na wyraźnym kolanie rzeki widać jeszcze wystające z ziemi i wody obcięte podpory mostu niegdyś w ciągu ulicy Rzecznej-warto tam podejść i zobaczyć resztki mostu bo lewy brzeg rzeki bardzo się urbanizuje i za kilka lat...nic nie pozostanie.Kolejny,również drewniany, był jeszcze dalej-łączył Działki z Kozłowicami-wszystkie te mosty uległy zniszczeniu w 1945 roku podczas bitwy na okolicznych polach co związane było z wyzwalaniem okolicy spod okupacji hitlerowskiej. Ale jesteśmy na jedynym w okolicy odbudowanym mostku który był też kiedyś zaporą rzeczną co bardzo dobrze widać jeszcze dziś,wyraźnie widoczna jest środkowa podpora stawideł;niegdyś był tu duży staw zasilający nieistniejący młyn stojący na lewym brzegu Pisi(poprzedni staw znajduje się w Żyrardowskim parku,kolejny....ho ho gdzieś daleko);pozostałość zapory i most jest dziś wyraźnym przełomem rzeki.Okolica kryje nieliczne ślady działalności człowieka-do dziś w krzakach zachował się betonowy fundament koła młyńskiego gdzie widoczne jest koryto którym płynęła woda napędzająca mechanizmy,porośnięta krzakami górka to dawne siedlisko młyna,dziś już niestety zupełnie nieczytelnego w terenie.Z zabudowań młyńskich pozostał się jedynie dom młynarza-tuż przy rowie melioracyjnym przy ul. Młyńskiej stoi jeszcze drewniany budynek który warto zobaczyć mimo sporego bałaganu w obejściu.Za to dolina przełomu Pisi jest miejscem urokliwym gdzie rzeka rozlewa się w szerokie koryto powiększane jeszcze bardziej po obfitych opadach deszcu nad którym prężnie rosną okazałe olchy,wędkarze łowią tam karasie i okonie-dla sportu oczywiście-i tylko urobek niedalekiej oczyszczalni ścieków może powodować niemiłą woń w powietrzu dobywającą się z wody.
Kordy ustawiliśmy na mostek ale by znaleźć kesza trzeba odszukać jedyną brzozę rosnącą na terenie siedliska młyńskiego,wówczas znajdziecie się na ścieżce wiodącej do chaty młynarza i dostrzeżecie dwie bardzo okazałe akacje-to w korzeniach akacjowych ukryty jest kesz,przysypany ziemią i zamaskowany patykami i liśćmi.
Sam kesz jest natury technicznej-czyli jego zawartość to fanty mechaniczno-techniczne(nie ma tam zabawek) i taki charakter kesza prosimy zachować.Jest również zestaw dla kobiet-techniczny jak najbardziej,w różowej torebeczce który oczywiście można pooglądać ale proszę go nie dekompletować-jest gadżetem w całości,z całą zawartością-i taki czeka na wymianę,oczywiście na babski gadżet.
Musisz być zalogowany, aby zobaczyć dodatkowe informacje.