Basen???To raczej co z niego pozostało,szkoda środek miasta i takie pobojowisko,nawet żadnych informacji nie znalazłem o tym miejscu,poza krótkimi wzmiankami na mokotowskich forach o zgliszczach tego miejsca.Kolega z Pugu ,to on właściwie zobaczył wieżę i razem zwiedziliśmy po raz pierwszy ''basen'',a na pobliskim stadionie byliśmy wiele razy.Wtedy nikt nas nie zaczepił,śmiało sobie tam chodziliśmy ,dziś wjechałem tam rowerem i również żadnej reakcji ze strony pobliskiej kliniki.To na jej tyłach , na końcu basenu ukryty jest kesz.
Proszę raczej nie wybierać się tam w nocy !!!O te miejsce nikt nie dba,są tam studzienki ,dziury,nie wiadomo co jeszcze!!!Ja weszłem w ciągu dnia bez problemu!!!
Spoiler się przyda,skrzynka jest bowiem pod sporymi badylami,których jest sporo,nie jest zakopana.